Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dożynki Forum Michałowa
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Skąd: stargard
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:50, 09 Paź 2011    Temat postu: Dożynki Forum Michałowa

Sezon pszczelarski dobiegł końca.Zatem dzielmy się jaki był w poszczególnych rejonach ??.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:22, 09 Paź 2011    Temat postu:

W lubuskim bardzo dobry.

Pozdrawiam Piotr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:45, 09 Paź 2011    Temat postu:

Świętokrzyskie: Uważam sezon za b.dobry /u mnie/,do zimy przygotowane mam 17 rodzin w 16 ulach warszawskie zwykłe. Następny proszę !!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulownia
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: podkarpacie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:43, 09 Paź 2011    Temat postu:

podkarpackie bdb

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Skąd: stargard
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:49, 09 Paź 2011    Temat postu:

Jeśli chodzi o zach.pom.to nie można narzekać jeden z lepszych sezonów od lat,wspaniały rozwój wiosenny,ciepły kwiecień który przyspieszył rozwój i pozwolił na wczesne miodobrania.Dla mnie rekordowe zbiory rzepaku i lipy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Nie 19:37, 09 Paź 2011    Temat postu:

W okolicach Nowej Wsi Reszelskiej na Warmii w tym sezonie nędza !
Liczyłem najbardziej na rzepak , którego były wokoło setki ha. A było wielkie g.... !
pszczoły unikały rzepaków jak ognia . GMO !?
Inne pożytki (drzewa owocowe , mniszek , chabry , wierzby , nostrzyki ) były praktycznie wykorzystane tylko na bieżące potrzeby pszczół .
Lipy brak , akacji brak , nawłoci , niecierpka brak , gryki brak , spadzi brak . . .
Krótko mówiąc wielka lipa !
A ze sztachet . . . też w tym sezonie nie nosiły Wink
Powrót do góry
qq
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Skąd: Kwidzyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:18, 09 Paź 2011    Temat postu:

Na terenach Krzyżackich, dokładniej Dolnego Powiśla sezon był dość bogaty ,lipa tylko jak zwykle troche była skropoina deszczykiem ale mimo to nienarzekam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dewu
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Lubsko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:49, 09 Paź 2011    Temat postu:

Kolega Piotr chwali się w, że w lubuskim dobrze ale może nie wszedzie. Rzepak w czasie kwitnienia lekko przemarznięty, akacja w niektórych miejscach tak zmarznięta, że stały suche drzewa bez liści jak w grudniu. Lipa jak lipa , podobno wrzosu też mało / osobiście nie byłem/. W sumie o jedną trzecią miodu mnie niż w roku ubiegłym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Nie 20:56, 09 Paź 2011    Temat postu:

ja nie narzekam było okej, zebrałem czystą akację i czystą lipę oraz troche mieszaniny facelia + inne lesno łąkowe
Powrót do góry
piotrpodhale
Gość






PostWysłany: Pon 0:45, 10 Paź 2011    Temat postu:

W mojej okolicy to jest 20 kilometrów od Nowego Targu zbiory mimo deszczowego lata miałem całkiem całkiem.Mniszek średnio 14 litrów z ula najlepiej od bardzo bardzo dawna.Malina + wielokwiat jeszcze lepiej .Potem lało praktycznie ponad miesiąc w efekcie na zakończenie odwirowałem tylko troszkę lipy pomieszanej ze spadzią ,pszczoły do zimy idą mocne,nakarmione,odymione, matki starsze jak dwuletnie wymienione, reszta należy do nich muszą się spisać aby wiosną ucieszyć moje oczy przy oblocie.

Ostatnio zmieniony przez piotrpodhale dnia Pon 0:59, 10 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:07, 10 Paź 2011    Temat postu:

Ja w swej przygodzie pszczelarskiej którą zacząłem z pszczółkami w roku 1978 tak obfitego roku pod każdym względem to nie pamiętam. Na moim terenie ten rok był kapitalny i życzyłbym sobie aby następny czyli 2012 był taki sam jak ten.Very Happy

Pozdrawiam serdecznie
Stanley


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tabaczek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:37, 11 Paź 2011    Temat postu:

Jaki był ten rok? Moim subiektywnym zdaniem: udany.
Udało mi się zdobyć więcej doświadczenia (także dzięki temu forum, w tym miejscu podziękowania dla Kolegów), zapewnić miód dla rodziny i utrzymać Klientów wśród znajomychn (choć skala przedsięwzięcia jest małą).
Z 3 rodzin na wiosnę zrobiłem 6 odkładów (100% przyjętych matek), wymieniłem 2 matki (z sukcesem), dostałem 2 rójki ( z czego jedne cholery agresywne - do likwidacji lub zostawienia jako "strażniczki pasieki").
Przegapiłem pierwszy miód wielokwiatowy z przewagą rzepaku- tzn. nie udało się go odwirować. Drugi miód: mniszek z rzepakiem super, trzeci: wielokwiat z chabrów, facelii i innych polnych też OK; czwarty to spadż liściasta z lipą-pyszna. Mam nadzieję, że z tych 10 rodzin z zimowli bez problemu wyjdzie co najmniej 8. Zobaczymy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał
Admin_Senior
Admin_Senior



Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Skąd: Radom
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:25, 13 Paź 2011    Temat postu:

No proszę, jednak umiecie merytorycznie rozmawiać.

Mazowieckie, Były sezony lepsze, ale ten nie był jakiś najgorszy. U nas jakoś odwrotnie, nie było jakichś rekordów.
Odwirowaliśmy wielokwiat z sadów, potem drugi wielokwiat (łąki i facelia) potem lipę z domieszką spadzi (która dominowała i była rewelacją w tym sezonie), grykę spierniczyliśmy, a właściwie pogoda, spadzi czystej bardzo malutko z jednego ula zaledwie 6 litrów czarnego miodu.
Średnio 12-14 litrów z ula z jednego odbioru miodu.
Do zimy jako tako przygotowane, w sobote i do końca października będziemy jeszcze bawić się z warrozą. Powinny wszystkie przezimować. W przyszłym sezonie główną zmianą będzie przejście na gotowe pasze - inwerty przy nastepnym zakarmianiu jesiennym. Choć jestem mało przekonany i przeciwny to jednak Tomek upiera się i twierdzi, że będzie lepiej. Zobaczymy.
Pozdrawiam i czekamy na kolejne "sprawozdania".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:26, 13 Paź 2011    Temat postu:

Jeszcze dopiszę, że mamy coraz częste wrażenie, że w tak dobrej okolicy - wieś - słabną pożytki. Bez sianej co roku facelii, gryki, gorczycy itp zbiory byłyby gorsze. Nie wiem bardzo co mam robić, nawłoć sadzić, lipy i akacje sadzić, czy co? Coś musi kwitnąć za te parenaście lat dla potomnych sprawujących opiekę nad pasieką. Nie wiem bardzo jak mogę sam wzbogacić bazę pożytkową, hektar którym dysponujemy to mało, przy tym ciężka gliniasta ziemia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Czw 22:04, 13 Paź 2011    Temat postu:

admin poczekaj unia juz ledwo dycha skonczą sie dopłaty lub drastycznie zmniejszą to chłopy znowu za sochy i radła kobity zaczepią i bedzie wio baśka, a nie jak teraz pole odłogiem a on brzuchem wgóre i bąki puszcza a potem je zbija, a kasa płynie do chałupy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE...
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin