Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
breneka
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: pszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:56, 01 Mar 2013 Temat postu: gniazdo po oblocie |
|
|
mam ule ostrowskiej i zimowałem na dwóch korpusach i pytanie jest takie czy po pierwszym oblocie ułożyć gniazdo w jednym korpusie i dobrze ocieplić .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:45, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Jeśli mieszczą się na jednym korpusie to jak najbardziej ten jeden odjąć (bo robi za bryłę lodu - jak to malon mówi), tylko wszelkie manewry robić przy +12-15 *C, żeby nie wychłodzić gniazda! Ścieśniać tylko jak trzeba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mniszek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poddebice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:58, 02 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mam dadanty z powalkami , czy po oblocie zdjąc powalki zalozyc beleczki i ocieplic gniazdo. czy bezposrednio na powalkę ocieplic? DZIEKI.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariuszK
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:01, 02 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Zdjąć powałkę i zamiast beleczek położyć grubszą folię, jest jeszcze chłodno i nie wylatują za specjalnie a woda będzie bardzo potrzebna do rozwoju, więc łatwiej będzie im pobierać skroploną z pary. Na to oczywiście ocieplenie położyć, u mnie już para wylatuje z uli co jest dla mnie sygnałem, że ruszyło czerwienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:55, 02 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
mniszek napisał: | Mam dadanty z powalkami , czy po oblocie zdjąc powalki zalozyc beleczki i ocieplic gniazdo. czy bezposrednio na powalkę ocieplic? DZIEKI. |
Ja wyjmuję powałki i wkładam beleczki i na to dokładnie ocieplam poduchami lub kocami. Założenie beleczek powoduje, że zmniejsza się o 200cm3 kubatura gniazda.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bohtyn dnia Wto 22:35, 05 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mniszek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poddebice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:11, 02 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
DzIEKI bardzo proszę jeszcze o podpowiedz czy odymić 1 raz APIWAROLEM , czy dac sobie spokoj, jesienią odymilem 4 razy zgodnie z zasadą 4razy co 4 dni w pazdzierniku . Rzeczywiscie expres.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:47, 02 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
mniszek napisał: | DzIEKI bardzo proszę jeszcze o podpowiedz czy odymić 1 raz APIWAROLEM , czy dac sobie spokoj, jesienią odymilem 4 razy zgodnie z zasadą 4razy co 4 dni w pazdzierniku . Rzeczywiscie expres. |
Ja nic nie radzę - tylko napiszę, że ja na wiosnę nie odymiam, ani nie leję żadnych kwasów na warrozę. Jak do tej pory przeżyły to znaczy, że warroza nie dała im rady. Natomiast od chwili kiedy pszczółki zaczną budować woszczynę trutową to staram się wycinać przy okazji każdego przeglądu nawet najmniejsze kawałeczki zasklepionej zabudowy trutowej. Po za tym jeżeli tylko trafi się w sezonie rodzina bez czerwiu, czy to rójka, czy to po wymianie matki, to zawsze odymiam ją apiwarolem i na jesieni generalne leczenie.
Każdy powinien robić według swoich możliwości, czasu i rozumu i itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariuszK
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:59, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
mniszek napisał: | DzIEKI bardzo proszę jeszcze o podpowiedz czy odymić 1 raz APIWAROLEM , czy dac sobie spokoj, jesienią odymilem 4 razy zgodnie z zasadą 4razy co 4 dni w pazdzierniku . Rzeczywiscie expres. |
bohtyn ma rację, ja jeszcze dodam, że zobaczysz przy przeglądzie, jak zauważysz warrozę na pszczołach to odymisz, w czym problem, aczkolwiek wszystkie zabiegi to powinny być zaczęte i zakończone jesienią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:21, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
mniszek napisał: | DzIEKI bardzo proszę jeszcze o podpowiedz czy odymić 1 raz APIWAROLEM , czy dac sobie spokoj, jesienią odymilem 4 razy zgodnie z zasadą 4razy co 4 dni w pazdzierniku . Rzeczywiscie expres. |
Dać sobie spokój, chyba, że będzie czerwono jak na kremlu.
Chociaż to by świadczyło o nieskuteczności apiwarolu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
6Cichy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:06, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
ja powalek nie wyjmuje tylko ocieplam od góry i zasówam wkładkę na dennicy za dużo pracy z tymi beleczzkami lecz ujmuje zbędne ramki z boku i w ten sposób zmniejszam powieszchnie gniazda zatwór ze słomy foli nie stosuje poz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
apis0909
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: oława Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:25, 13 Mar 2013 Temat postu: Re: gniazdo po oblocie |
|
|
breneka napisał: | mam ule ostrowskiej i zimowałem na dwóch korpusach i pytanie jest takie czy po pierwszym oblocie ułożyć gniazdo w jednym korpusie i dobrze ocieplić . |
zasadą "działania" tego ula jest praca na 2 korpusach, więc nie ściągaj, jedynie jak rodzinka jest b. słaba, koło 3-4 ramki pszczół to zostawic 1 korpus,
ale ogólnie to ul wielokorpusowy na polskie warunki i powinen byc na 2!!
czerw jest u dołu wiec ogrzewa zapasy bedace u góry, wszystko gra i tak tez wyglada rodzina np. w dziupli - wąsko i wysoko
ps od 16 lat mam lagstroty i zawsze zima-wiosna na 2 korpusach mimo ze ramki mam o szerokości Dadanta
pzdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
apis0909
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: oława Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:26, 13 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
bohtyn napisał: | mniszek napisał: | DzIEKI bardzo proszę jeszcze o podpowiedz czy odymić 1 raz APIWAROLEM , czy dac sobie spokoj, jesienią odymilem 4 razy zgodnie z zasadą 4razy co 4 dni w pazdzierniku . Rzeczywiscie expres. |
Ja nic nie radzę - tylko napiszę, że ja na wiosnę nie odymiam, ani nie leję żadnych kwasów na warrozę. Jak do tej pory przeżyły to znaczy, że warroza nie dała im rady. Natomiast od chwili kiedy pszczółki zaczną budować woszczynę trutową to staram się wycinać przy okazji każdego przeglądu nawet najmniejsze kawałeczki zasklepionej zabudowy trutowej. Po za tym jeżeli tylko trafi się w sezonie rodzina bez czerwiu, czy to rójka, czy to po wymianie matki, to zawsze odymiam ją apiwarolem i na jesieni generalne leczenie.
Każdy powinien robić według swoich możliwości, czasu i rozumu i itd. |
tez popieram!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|