 |
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:20, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kolego Tomasz30, moim zdaniem skoro planujesz poszerzyć pasiekę o 1 ul, to znaczy, że jesteś hobbystą (tak samo jak ja), który mam nadzieję, trzyma pszczoły po to aby cieszyć się z ich bliskości. Miód jest element drugorzędnym.
Jeśli tak jest to wyhodowanie własnej matki na 100% przyniesie ci wiele satysfakcji. Może nowa matka nie będzie asem (choć może być). Radzę jednak poczytać na ten temat, nauczyć się trochę.
Ja osobiście jeszcze nigdy nie wyhodowałem własnej matki. Do słowa hodowania można się przyczepić, ale nie wiem jak inaczej to powiedzieć. Jednak skrzętnie się do tego przygotowuję:
- zacząłem od zakupu matek unasienionych - nauczyłem się podawania matek
- później kupiłem uliki weselne i matki nieunasienione - nauczyłem się samodzielnego unasieniania matek pszczelich
- później dostałem kilka rodzinek rojowych - nauczyłem się znajdować matki nieznakowane i samodzielnego ich znakowania.
W chwili obecnej mam 8 uli i uważam, że jest ich za mało, aby celowym było hodowanie matek na własne potrzeby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
birkut
Gość
|
Wysłany: Śro 13:58, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
nefar napisał: | Kolego Tomasz30, moim zdaniem skoro planujesz poszerzyć pasiekę o 1 ul, to znaczy, że jesteś hobbystą (tak samo jak ja), który mam nadzieję, trzyma pszczoły po to aby cieszyć się z ich bliskości. Miód jest element drugorzędnym.
Jeśli tak jest to wyhodowanie własnej matki na 100% przyniesie ci wiele satysfakcji. Może nowa matka nie będzie asem (choć może być). Radzę jednak poczytać na ten temat, nauczyć się trochę.
Ja osobiście jeszcze nigdy nie wyhodowałem własnej matki. Do słowa hodowania można się przyczepić, ale nie wiem jak inaczej to powiedzieć. Jednak skrzętnie się do tego przygotowuję:
- zacząłem od zakupu matek unasienionych - nauczyłem się podawania matek
- później kupiłem uliki weselne i matki nieunasienione - nauczyłem się samodzielnego unasieniania matek pszczelich- później dostałem kilka rodzinek rojowych - nauczyłem się znajdować matki nieznakowane i samodzielnego ich znakowania.
W chwili obecnej mam 8 uli i uważam, że jest ich za mało, aby celowym było hodowanie matek na własne potrzeby. |
w jaki to sposób unasienniasz te matki?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
daro
Gość
|
Wysłany: Śro 14:20, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
birkut zapomniałeś jak się unasiennia ?
Nie czepiaj się słówek weź się za unasiennianie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:24, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
No chłopaki, na unasienianiu to ja się znam Żona mi przyniosła ze dwa dni temu pozytywny test ciążowy:P
A tak odpowiadając na pytanie Birkuta - oczywiście z uśmiechem, stawiam małe styropianowe burdeliki (uliki weselne), puszczam panienki na ulicę i czekam aż wrócą z brzuchem (odwłokiem pełnym nasienia).
Koniec śmiechów. Prawda jest taka, że Birkut ma rację i to trutnie robią brudną robotę (i to wysoko w powietrzu, a nie na ulicy). Ja tylko sprawiam ku temu warunki. Nawet nie mogę napisać, że odpowiednie warunki, bo podobno, że rodzinka w uliku weselnym nie daje optymalnych warunków do unasieniania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
birkut
Gość
|
Wysłany: Śro 18:07, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
achaa,,, to ty byłes tym chłopakiem co to dziewczynę pytałes aby ci powiedziała coś że już na zawsze bedziecie razem,,, a ona ci odpowiedziała , JESTEM W CIĄŻY
co do ulików wszyscy robią to samo w ulikach , wiec nie łudź się ze kupując matkę masz ją inaczej unmnasienioną chyba ze sztucznym bykiem , chciałem powiedziec trutniem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Śro 18:21, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Bardziej podoba mi się skrócona wersja Twojej wypowiedzi
nefar napisał: | Żona mi przyniosła ze dwa dni temu pozytywny test ciążowy
...
Koniec śmiechów. Prawda jest taka |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 6:30, 15 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Masz Rację Robi_Robson,
za jakiś czas znów wszystko w domu poprzewraca się do góry nogami. W związku z tym już teraz po nocach siedzę i tłukę sprzęt pasieczny, aby mi nic przypadkiem w sezonie nie zabrakło.
Trochę off topic się zrobił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tabaczek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Gdynia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:34, 16 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kolego nefar (Pawle),
Ja tylko wchodząc na forum po dłuższej nieobecności zdziwiłem się jednemu zdaniu:
nefar napisał: |
- zacząłem od zakupu matek unasienionych - nauczyłem się podawania matek |
Moim skromnym zdaniem, jeśli ktoś chce "ćwiczyć" poddawanie matek, to zdecydowanie na nieunasiennionej jednodniówce - w przypadku nieudanej próby jest taniej;
nefar napisał: |
- później kupiłem uliki weselne i matki nieunasienione - nauczyłem się samodzielnego unasieniania matek pszczelich |
Ja to robię w wolnych korpusach (ograniczonych po bokach przegrodami): nie potrzebuję przekładać ich do pełnowymiarowych ramek i kupować dodatkowego sprzętu.
PS 1: gratuluję nowego potomka w drodze:)
PS2: szykuj sie na grudniowy konkurs miodów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Pią 21:55, 16 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
nefar napisał: | Masz Rację Robi_Robson,
za jakiś czas znów wszystko w domu poprzewraca się do góry nogami. W związku z tym już teraz po nocach siedzę i tłukę sprzęt pasieczny, aby mi nic przypadkiem w sezonie nie zabrakło.
Trochę off topic się zrobił. | . Biedny usiedziałeś się po nocach przy sprzęcie,a dzieciaka to przyniósł bocian
|
|
Powrót do góry |
|
 |
birkut
Gość
|
Wysłany: Pią 22:41, 16 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
piotrze bociany odleciały , pewnie niepokalanie poczeta gdy zonkosc w piwnicy klepał pacierze , pfu ramki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:37, 17 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Oj złośliwce, złośliwce:)
Pierwszego dzieciak jestem pewien, że mój. Ja jestem kawał chłopa, to i mój syn jest jak na swój wiek wielki. Ma teraz 1,5 roku, a nosi ubranka dla dzieci w wieku 3-4 lat.
Pozdrawiam kolegę Tabaczek. Tłumaczę się, co do wyboru matki unasienionej przy nauce podawania. Przede wszystkim matki unasienione (naturalnie) z sprawdzonym czerwieniem są lepiej przyjmowane niż matki nieunasienione. A jednodniówki, które przychodzą pocztą mają przeważnie kilka dni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
CarIvan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:57, 17 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
nefar napisał: | Tłumaczę się, co do wyboru matki unasienionej przy nauce podawania. Przede wszystkim matki unasienione (naturalnie) z sprawdzonym czerwieniem są lepiej przyjmowane niż matki nieunasienione. A jednodniówki, które przychodzą pocztą mają przeważnie kilka dni. | Bzdura, gdzieś się tego naczytał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:47, 18 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
CarIvan,
Nie uważam, że jest to bzdura. Literatura wskazuje, że matki unasienione z sprawdzonym czerwieniem są chętniej przyjmowane niż nieunasienione (szczególnie gdy mają już kilka dni na karku).
Uzasadnienie moich słów: Matki nieunasienione są matkami drobniejszymi, bardzo ruchliwymi. Matki z sprawdzonym czerwieniem są duże i powolne. Wśród metod podawania można nawet znaleźć takie, które zakładają, że matkę unasienioną można podać bezpośrednio na plaster lub przez wylotek. Ich powolne ruchy nie powodują agresji innych pszczół.
Z drugiej strony inna zasada mówi, że jeśli w rodzinie znajdowała się matka nieunasieniona, to pszczoły najchętniej przyjmą matkę nieunasienioną. Jednak gdy w rodzinie była matka unasieniona to pszczoły najchętniej przyjmą matkę unasienioną. W skrócie, pszczoły najchętniej przyjmują matki w takim samym stanie unasienienia jak dotychczasowa matka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|