Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:30, 14 Cze 2012 Temat postu: Słaby rój - co zrobić |
|
|
Witam,
mam od kilku dni osadzony słaby rój. Na 99% jest to rój z młodą nie unasienioną matką. Obsiada 3 ramki wielkopolskie (węze). Niestety nie mam odbudowanych plastrów, aby im ułatwić rozwój.
1. Czy ma on szanse na dojście do siły samodzielnie i przezimowanie?
2. Jeśli uważacie, że może być problem z jego przezimowaniem, to czy łączyć go teraz z inną rodzinną, czy może lepiej później, aby dwie matki czerwiły?
3. Czy taki rój, mogę rozparcelować po ulikach weselnych?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:03, 14 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Wielokrotnie z takiego maleństwa powstaje ładna rodzinka.
Musisz go dokładnie ocieplić, delikatnie podkarmić i poczekać na pierwsze jaja od tej matki.
Jak zacznie czerwić zasil go 2 razy po ramce krytego czerwiu. Nie próbuj wymieniac matkim bo je jeszcze osłabisz, chyba że na czerwiącą. Wielokrotnie przypadkowe matki okazywały sie rewelacyjne. Zobaczysz czy sa łagodne, i ocenisz.
Na połączenie masz czas do końca lipca.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jestemradek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Kotlina Kłodzka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:20, 14 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Sytuacja podobna do mojej. Chyba też postaram się wykombinować ramkę zasklepionego czerwiu jak matka zacznie składać jajeczka.
Pozdrawiam
Radek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:07, 14 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Niestety, aby dać ramkę z czerwiem zasklepionym tej rodzince, musiał bym go zabrać z innych rodzin, które również są z tegorocznych rojów, co prawda silnych.
Przechodzę na ramkę wielkopolską dla tego jeszcze nie mam normalnych rodzin z których mógłbym zabrać czerw zakryty.
A co myślicie o pszczołach rojowych do zasilania ulików weselnych? Zaznaczam, że uliki będą wywożone z pasieki stacjonarnej na odległość większą niż 5 km.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Czw 15:39, 14 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
nefar, czytając nawet tylko twój ostatni post odnosi się wrażenie ze pszczoły masz od tego roku, a chcesz dawac je do ulików weselnych a matki skąd?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Czw 18:59, 14 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
birkut napisał: | nefar, czytając nawet tylko twój ostatni post odnosi się wrażenie ze pszczoły masz od tego roku, a chcesz dawac je do ulików weselnych a matki skąd? |
Pewnie z mateczników rojowych i?
|
|
Powrót do góry |
|
|
vitara
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:45, 14 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
o tej porze ocieplać ? to chyba coś nie hallo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Czw 21:59, 14 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
vitara napisał: | o tej porze ocieplać ? to chyba coś nie hallo? | Ej ty halo halo temperatura w ulu powinna wahać się w granicach +34 stopni na zewnątrz jest teraz +10 w dzień +20 to zgadnij co trzeba zrobić w słabej rodzince aby łatwiej było im ogrzać gniazdo ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:29, 15 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Kolego birkut i Robi Robson, matki od hodowcy - nie zajmuję się własnym wychowem matek, ponieważ nie uważam się za wystarczająco doświadczonego pszczelarza.
Nie wiem w czym Birkut widzisz przeciwskazania, aby po roku posiadania pszczół próbować działać. Pszczoły mam od wiosny zeszłego roku i już w zeszłym roku unasieniałem w ulikach weselnych matki i robiłem odkłady, co w tym złego?
Z pszczelarstwem nigdy wcześniej nie miałem żadnego kontaktu.
Proszę więc odpowiedzcie na pytanie: czy pszczoły z rodziny rojowej mogę dać do ulików weselnych?
Wedle założeń w uliku weselnym powinna być młoda pszczoła, ponieważ chętniej przyjmuje ona matki nieunasienione i może karmić matkę i czerw mleczkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Pią 6:35, 15 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
mozesz, tylko jak ci coś nie wyjdzie to nima to czy tamto bo robi lub birkut tak doradzili , próbowałem kiedys , nie wyszło
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:29, 15 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
No właśnie na taką odpowiedź czekałem. Dziękuję Birkut.
W zeszłym roku miałem widać szczęście początkującego bo dwie matki udało mi się unasienić i podać. W tym roku mam pod tym względem pasmo nie powodzeń.
Nie zrażam się, mówię sobie, że dopiero się uczę, a nauka kosztuje. A własna nauka jest najdroższa, ale najdłużej się ją pamięta. Więc na pewno swoich nie powodzeń na nikogo nie bedę zwalać.
Jeśli mogę się jeszcze ciebie Birkut spytać, to co dokładnie się stało - co było bezpośrednią przyczyną niepowodzenia? Ścieły matkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Pią 13:41, 15 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
nie, po otwarciu po kilku dniach zamkniecia pomachały matce skrzydełkami na dobranoc i poszły, gdzies
|
|
Powrót do góry |
|
|
|