DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

maciej1993

mam problem w drzewie koło mojego domu jest duża zgraja szerszeni boje się że zaczną pszczoły atakować nie raz już zabiłem jednego czy 2 bo na ulu siedziały ale co mam zrobić żeby je wszystkie zabić bo narazi to większość dnia przy ulach spędzam i jak jakiś się pojawi to zabijam

Gucio

[link widoczny dla zalogowanych]
a konkretniej to wytłuc gniazdo w drzewie.

paulownia

kup piankę wysoko prężną i zalej gniazdo całą dziuple nie mają szans widziałem jak taka pianka łamała plastikowe okna i sam to sprawdziłem

birkut · Gość

szerszenie podobnie jak osy już wyhodowały matki które pojdą do zimowli , w gniezdzie o którym mówisz napewno już nie urzedują a napewno w przyszłym roku tam sie nie osiedlą , to sa ostatnie sztuki , tak samo jak coreaz mniej jest os

birkut · Gość

szerszenie podobnie jak osy już wyhodowały matki które pojdą do zimowli , w gniezdzie o którym mówisz napewno już nie urzedują a napewno w przyszłym roku tam sie nie osiedlą , to sa ostatnie sztuki , tak samo jak coraz mniej jest os, a tak mają forumowicze rację wybijmy wszystko co zyje a nie jest zwiazane z pszczołami , zamiast chronic przyrode , bądzmy w jednym szeregu z tymi co stosuja GMO, z tymi co to w czasie kwitnienia opylają rosliny miododajne itd. itp

emka24

paulownia

emka24 powiedz to strażakom którzy w tym roku u mnie w ten sposób zapiankowali 43 gniazda szerszeni a do mojej modlitwy się nie przywalaj jak masz coś do mnie to napisz na pw

emka24

To co miałem to napisałem.

paulownia

poeta z ciebie hehehe

paulownia

ale swoją drogą ciekawy jestem gdy szerszenie przeprowadzały by zmasowany atak na twoje pszczoły co byś zrobił pewnie otworzył byś im jeszcze daszek żeby miały lepszy dostęp do gniazda

emka24

Michał

Pewnie, będę skakał jeszcze po strychach i zakamarkach i szukał matek szerszeni i wynosił je do lasu. Sory, to już nie te lata, brak formy. Myślę, że prawie nikt tak nie robi, od razu zabija. Nie wiem czy słyszeliście o tym przypadku nie dawno był, jak gdzieś przy drodze ścinali drzewo i było w nim gniazdo szerszeni, zaatakowały jakieś dzieci, dotkliwie pożądliły, ktoś z dorosłych zmarł wskutek ukąszeń, jakoś to nie dawno było nagłaśniane w mediach. Już gadaliśmy o tym. Może i są pożyteczne, może i Pan Bóg je po coś stworzył, ale dla nas to pszczoły są najważniejsze, jest ich coraz mniej, są bardziej pożyteczne i powinniśmy im pomagać jak tylko możemy. Pewnie pisał ktoś od nas jak kiedyś bylo zatrzęsienie tego robactwa, gniazda żywcem paliliśmy opalarką, truliśmy w pustych ulach muchozolem, wyjmowaliśmy, gnietliśmy, zakopywaliśmy. W końcu Tomek wpadł na te butelki z sokiem, już dawno nie widziałem szerszenia, os jest więcej, zwłaszcza teraz na jesieni, pchają się do uli, rabują.
Każdy robi jak uważa, byleby nie zaszkodzić bardzo pszczołom.

birkut · Gość

nie masz racji michale , faktem jest ze czasem się to jakby zmagazynuje w jednym miejscu ale , kiedyś w USa w tym ichnim narodowym parku Yellowstone wytepiono wilki bo tłukły jelenie sarny prawie wszystko co się ruszało i skakało , po kilku latach zakupili stado wików gdzies tam przywlekli do parku i wypuścili , u nas dano pod ochrone sroki , teraz strzelają do nich gdzie sie da i jak sie da , to się nazywa równowaga w naturze

emka24

paulownia

emka24 ty masz jakiś kłopot z tymi św każdy odpowiada za swoje grzechy nie cudze
i tego się trzymaj a jak tak już chcesz to po co tępisz warroze ona też żyje tak samo jak barciak i wiele innych więc po co ją zabijać a przecież każdemu chodzi o dobro pszczół zastanów się trochę a potem pisz