Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spin21
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:58, 22 Sie 2014 Temat postu: Wygryzione mateczniki ratunkowe |
|
|
Dziś robiłem przegląd. Ku mojemu zaskoczeniu w jednym ulu znalazłem kilkanaście wygryzionych mateczników. Zobaczyłem też 2 młode matki, na pewno jest ich więcej. Niestety w ogóle nie ma jajeczek, tylko kryty czerw. Ta rodzina to odkład z czerwca.
Mam też drugą kiepską rodzinę której przezimowanie jest chyba lekko wątpliwe.
Rodzina jest słaba, w tej chwili zaczerwione są tylko 2 ramki a łącznie obsiadają 7 ale najprawdopodobniej jeszcze odejmę jedną lub 2 ramki.
Czy powinienem połączyć te rodziny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:14, 24 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ja bym połączył ten ul z innym. Jest mała szansa , że matka zostanie zapłodniona , ponieważ jest już mało trutni i pogoda może być niesprzyjająca. Ale ty zrobisz jak zechcesz.
Pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spin21
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:02, 24 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedź.
Prawdopodobnie tak właśnie zrobię, ale wcześniej chciałbym poznać zdanie innych pszczelarzy.
Ja jeszcze nie dysponuje dużym doświadczeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Nie 17:15, 24 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem na łączenie jest czas do końca września czy nawet początku października,kiedy pszczoły możemy bez mała przekładać z rodziny do drugiej rodziny z minimalną groźbą ścięcia.Pszczoły w tym czasie są już nakarmione,osłabione przerabianiem pokarmu na zimę.To najlepszy czas na kwalifikowanie pszczół do łączenia lub nie.Inaczej sprawa wygląda w sytuacjach awaryjnych wtedy łączymy na bieżąco.Pozdrawiam Piotr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
spin21
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:00, 24 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
W jaki sposób połączyć 2 ule, jeśli w jednej rodzinie jest normalna czerwiąca matka a w drugiej jest przynajmniej kilka matek nieunasienionych?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Nie 20:03, 24 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Pszczoły wybiorą najwartościowszą = czerwiącą. Reszta będzie zadziobana. Matka czerwiąca nie walczy z nie unasiennioną. To pszczoły decydują.
|
|
Powrót do góry |
|
|
spin21
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:25, 24 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Czyli nie powinienem się obawiać że pszczoły mi zetną czerwiącą matkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Nie 21:13, 24 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Jeśli nie będzie innej czerwiącej to nic jej nie będzie. Biologia się kłania.W przypadku łączenia niektórzy zdają się na pszczoły gdy matki są obie wartościowe . Pszczoły wybiorą najlepszą bo to one tę gorszą załatwią. Dupę ledwie ciąga a jak by ją zgięła ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
spin21
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:04, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Połączyłem dwie rodziny z nadzieją, że zostanie matka unasieniona. Niestety coś poszło nie tak. Pszczoły się nie ścięły, ale wszystkie matki zostały zlikwidowane. Pozakładały mateczniki ratunkowe. Zobaczymy, może jeszcze uda mi się kupić matkę unasienioną, ale szczerze w to wątpię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bumblebee
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: północne świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:12, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Nie panikuj na A....o sa matki i pewnie na forum ktoś tez ma zapasowe na zbyciu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariuszczs
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Sulmierzyce pow pajęczno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:56, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
gdzie mieszkasz ? - mam na zbyciu na razie jedną ale w wysyłkę się nie zabawię. Ja mieszkam koło Sulmierzyc pow pajęczno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spin21
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:49, 10 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Nie panikuje, traktuje to jako pewne doświadczenie. I tak mam znacznie więcej sukcesów niż porażek.
Ja mieszkam w okolicach Brzeska, jeśli jest ktoś w tych okolicach z nadmiarem matek unasienionych to proszę o kontakt.
Aha, jest tu sporo łebskich pszczelarzy, czy może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego pszczoły ścięły wszystkie matki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:05, 10 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Matki obce sobie z innych rodzin walczą między sobą i czasami jak to podczas walki mogą zostać uszkodzone i padną obydwie. Inaczej jest podczas cichej wymiany bywa, że przez dłuższy czas, nawet przez zimę są dwie w ulu stara i młoda. Ja w tym roku obserwowałem tak w jednym ulu jak stara oznakowana czerwiła z lewej strony wylotka młoda nieoznakowana z prawej strony, a w środku był miód i pierzga. Stara znikła dopiero wtedy gdy odwirowałem miód i zabrałem ramki z pierzgą bo były za bardzo stare.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|