|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:41, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
hallo adam napisz mi numer twojego skypa pokarze ci wegorza 18 kg--
zlapany we wsi jeziorze 10 hektarow glebokosc jeziora 40 metrow jezioro bez odplywu.Pszczoly choduje dochodza do 5 pieter 55 ramek 2 pietra dla krolowej.rocznie dochodze do 80 kg miodu. pozdrawiam darek4257
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:26, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Przeprwszam wszystkich czytających mą dyskusję z Darkiem
Odpowiem ostatni raz na temat nie związany z tym forum, ona pkazała o pewnej przesadzie w ocenie rzeczy
Darku wejdż na rekordowe opłowy węgorza, tam piszą
Rekord Polski , złapany węgorz waga 6,4kg 116cm w 2006r. W 2007 tylko 2,55kg długosc 102cm złapany na zalewie Sulejowskim. 2008 nie zgłoszono nic wielkiego .Zgłoszenia dają satysfakcje ale muszą być prawdziwe udokumentowane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:37, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
hallo nie prowadz dyskusji zobacz a uwierzysz czekam poz darek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:22, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wracając do własciwego tamatu Apiterapia
Idzie jesień a z nią bóle stawów kosci po różnych urazach.Moja żona w pewnym okresie musiała brać zabiegi tz parafinę
Kiedy pielegniarka dowiedziała sie że mamy pasiekę, zdziwiła sie że zawraca głowę zabiegami a nie kożysta z dużo lepszego źródła jakim jest ul.
Kazała wyciąć plaster, w miare jasny, możliwie z pierzgą, ułożyć na płutnie.podgrzać nad palnikiem lub w piekarniku komiecznie uważać aby nie za mocno .Tak aby wosk był miękki.
obłożyć miejsce / kolano, rękę,bark / owinąć całość recznikiem na całą noc
Wiele osób z mojego otoczenia przychodzi po plastry, odsklepiny
Niestety jedna pani tak dobrze się czuła podczas tych zabiegów że nosiła owiniętą rękę kilka dni. Coś zaczęło ją swędzieć , po zdjeciu opatrunku okazało się ze jest robak /motylica/. Musiała dobrze się czuć skoro nie zdejmowała tak długi okres
Z cała stanowczością podkraślam zawsze że pszczoły i produkty pszczele nie są panaceum na wszystko, ale wielokrotnie bardzo pomagają.
Zarówno pyłek propolis i plastry są do wykożystania bardzo rozważnie, szczególnie dziś kiedy 50% populacji jest uczulona na różne środki .
Zanim polecimy komuś środki z ula, musi w niewielkich dawkach spróbować czy nie występują u niego objawy uczulonia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:35, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Darku spokojniej, bo jestem dziś w niemiłym nastroju. Kol "Malon" to jest bardzo dobra kuracja, do nas od wielu lat przychodziła starsza kobieta, po po kit pszczeli, plastry, miód itp. Miała męża który cierpiał na reumatyzm, przychodził do nas i mówił żeby moje pszczoły go pożądliły, nie był uczulony na jad, więc zgodnie z teorią przykładałem mu takie pszczoły, te go rąbały, po miesiącu jego lekarz stwierdził brak tej choroby, wiele sie mówi że pszczoły uleczają ciężkie choroby, słyszałem o tym że jad pszczeli leczy też "stardnienie rozsiane" u ludzi. pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:52, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Witam admina
Gratuluję odwagi, moje wypowiedzi na tym forum świadczą o braku zaufania go do rodzin pszczelich, jako o jednej z dziedzin gdzie człowiek ma niewielki wpływ na zachowanie rodziny pszczelej niezależnie od pszczelarza. Gratuluję dlatego że o odporności mozna mówić w czasie przeszłym. Wczoraj nie był uczulono wczoraj były spokojne.
Na spotkaniu z dr.Stojko zafascynowanym apiterapią w dziedzine wspomagania
ciężkich przypadków chirurgicznych, prawie nie możliwych do wyleczenia konwencjonalnymi metodami podawał przypadki gdzie apiterapia pomagała podał przykład lekarza medycyny koło Grujca leczącego przypadki ciężkie jadem pszczelim w latach 80 tych. .W pewnym przypadku człowiek po podaniu kilkunastu urządleń umiera. Był odprorny wczoraj a dziś nie.
Nie mam następcy do prowadzenia pasieki mimo że mam trzech synów
W 78 roku przy braniu miodu wrzosu została użądlona w okolicy kolana . w ciągu 2 minut straciła przytomność zanim przyjechł lekarz dałem jej 4 duże ampułki wapna które mam zawsze przy sobie i dzięki temu żyje, ale od tej pory w domu nie może być nic z ula. Wyczuje odrobinę wosku miodu propolisu.Mam Trzech synów . Wszyscy zafascynowani pszczołami Pracowali samodzielnie i każdy jak nie dostał kilka ukąszeń to prowokował aby wyjść z pasiki pokąsany. bo to fajnie. Sebcio pojechał podkarmić pszczoły po pełnym miodobraniu , nie podobało mi sie zachwanie siedziały na ścianach mimo że ani temperatura ani wziątek nie wskazywał na to .Rozlaliśmy do około 40 rodzin zostało kilka i nastąpił nagły atak z wszystkich uli na niego , mnie nie ucięła żadna . Dostał kilkanaście urządleń i od tej chwili jest uczulony .Szczęśliwie dostaje skurczu żołądka. Tak jak by połknoł kamień . w badaniach uczuleniowych jest na poziomie 5 czyli niewiele .
Marcin pracuje w PSP i jest w sekcji do specjalnych zadań. mi pszczoły szerszenie, topielce, wisielce i inne. Jak jechał do domu z pasieki robił wszystko aby pokąsany wrócił i chwalił sie że dostał kilkanaście. W 2005 r pojechał zdjąć rójkę .Siadła na wysokim modrzewiu , nie było jak postawić zwyżki wiec wszedł po drabinie. Modrzew młody kilkunastoletni giętki . Osypały się na niego, ucięło go 4 szt w kark .TYLKO 4 SZT . Spadł z drabiny , pogotowie odzyskał przytomność po dwu dniach, Dziś nie je miodu, dostaje drgawek.
Pozostał Dominik jak długo ?
Pisze te przypadki własne aby uświadomić nam, Koleżanką i Kolegą na jak śliskim gruncie pracujemy
One są kochane ale tak grożne
SĄ DZIKIE I DOBRZE ŻE TAKIE SĄ, MAJĄ SZANSE PRZEŻYĆ.
Kto tego nie rozumie jest człowiekiem nieodpowiedzialnym
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
borussia_CK
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielce
|
Wysłany: Śro 8:41, 07 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Inhalacja nebulizatorem roztworem wody z kilkoma kroplami propolisu spowodowala na nastepny dzien piekne odrywanie co znacznie ulatwilo mi oddychanie. Dzis powtarzam kuracje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:31, 08 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
dziwny sposób, nie słyszałem o nich, ważne że wyszedł na dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
borussia_CK
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 21:17, 09 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ale co jest dziwne w tym sposobie inhalacji?
Najlepsze, ze zapodalem tez propolis bez rozcienczania woda- hard core!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:59, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
no faktycznie, propolis sam nie jest zbyt smaczny, to co koledze dolega? astma? Problemy z uk. oddechowym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czekarp
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:42, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jako ze temat to apiterapia to pragnę dorzucić i swoje zdanie .Mianowicie mam problemy z drogami odechowym, zauwazyłem że po pracy w ulu lzej mi sie oddycha.Mysle ze to jest inchalacja prosto z ula.A wiadomo jest ze wszystkie podukty pszczele mają właściwości lcznicze a nawet i jako antybiotyki.Mam cały czas problemy z cholesterolami ,w ostatnim okresie zmieniłem swoja diete w związku z zachorwaniem,zaczołem wzmacniac organizm produktami pszczelimi.Jakie było moje zdziwieie gdy zrobiłem wynii po dwumiesięcznej kuacji.wszystkie frakcje cholesterelowe wróciły do normy.A trujglicerydy jak miałem 236 to cofneły sie do 64.Sami nie zdajemy sobie sprawy jakie bogactwo leków naturalnych posiadamy we własnych pasiekach. [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mily_marian
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: ślonsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:12, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Co do kitu czyli rospuszczonego w 75% spirytusie jest bardzo dobry na wrzody żąłodka i dwunastnicy. Na przeziebienia na grypę. Na nie gojace sie rany na spalemizne na odlerzyny. Borusia jak masz pszczoły to odkryj jak przeglondasz rodzine i nachyl się na odtwartym ulem i wdychaj ulowe powietrze na astme. Mojej zonie to bardzo pomaga. Już pare ładnych lat nie była u laryngologa i jak jeszcze wypije z 20 millilitry propolisu to nie choruje na grype bo ja w rzyciu nie chorowałem na grype niewiem co to jest za choroba. Ale my przez zime wypijamy 2 butelki 07 i nie wiemy co to lekarz. A tak na marginesie 1 rodzina pszczela zabiera 10 lekarzom chleb. To jest prawda. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasper
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Augustów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:42, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zgodze się z tym, boje się świńskiej grypy, dlatego zawsze pije wode z miodem i propolis. Apiterapiuję się profilaktycznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Sob 23:34, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
a skąd to wie ten niby kierownik? idz do biedronki weź słoik miodu nas etykiecie pisze jego producenta , i żebyś sie nie zdziwił ,a tak na marginesie ze robiony dla biedronki to fakrtt ze nie wiadomo skad i z czego
|
|
Powrót do góry |
|
|
mily_marian
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: ślonsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:25, 20 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Gdzies czytałem ze w Chynach wstawiają pszczoły do tuneli foliowych i do wany leja syrop cukrowy dodaja soki zeby był aromat i daja gałezie zeby pszczoły sie nie topiły i taki miód idzie w swiat. Taki miód jest tani bo bezwartosciowy a ludzie nie wiedzą i kupują szajs. Pozdrawiam miły_marian
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|