|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wklich
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Mielec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:24, 21 Kwi 2012 Temat postu: Czerw kryty do nadstawki w kwietniu? |
|
|
Czy nie jest jeszcze za wcześnie na przekładanie czerwiu krytego do nadstawki? W gnieździe jest pełno czerwiu i pokarmu tak że matka nie ma gdzie czerwić. Ul wielkopolski 10-cio ramkowy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wklich dnia Sob 22:08, 21 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
malypszczelarz1965
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:38, 21 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
jak jest taka silna rodzina to po co wgl czerw przekładać jest to nie chigieniczny aspekt ... Jak pszczołą za ciasno będzie to same zagospodarują nadstawkę nie potrzeba nic przekładać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaszub
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Pomorze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:06, 21 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Cześć wklich. Jle masz uli ? Jeżeli masz przynajmniej 2, w których jest podobna sytuacja, to ja bym zrobil tak :w jednym przelożyl, a drugi pozostawil bez zmian.
Zaobserwujesz co się będzie dzialo. Będzie to Twoje doświadczenie pszczelarskie, z którego wyciągniesz jakieś wnioski na przyszlość, ponieważ doradzanie na odleglość- co zrobić ? -nie zawsze może dać 100 % gwarancję skuteczności dzialania.
Jak pszczoly będą mialy za ciasno, to zagospodarują nadstawkę. I tak i nie. Jak będą mialy za ciasno to pomyślą o rójce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:36, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Kolega WKLICH najprawdopodobniej chce przełożyć ramki z czerwiem, aby zachęcić pszczoły do przejścia do nadstawki.
Niektóre pszczoły nie lubią opuszczać ciepłego gniazda i wchodzić do nadstawki. Tym bardziej jeśli pomiędzy gniazdem, a nadstawką jest metalowe lub winidurowe coś (krata odgrodowa). Nawet niektórzy hodowcy matek chwaląc swoje matki piszą, że pszczoły linii tej i tej szybko przechodzą do nadstawki.
Właśnie po to, aby zmusić takie nie chętne pszczoły do opanowania nadstawki przekłada się czerw do nadstawki. Drugi cel to zrobienie miejsca na ramki z węzą do odbudowy.
Niestety, moja nadstawka jest przystosowana do innego wymiaru ramek niż gniazdowe... Nie mam możliwości sprawdzenia w praktyce tego o czym właśnie piszę.
Co do podowania węzy, wedle tego co piszą w książkach należy ja podawać dopiero jak zakwitną agresty. Jeśli jednak masz silną rodzinę, to może się okazać, że jest wtedy już późno. Wczoraj robiłem przegląd i jedna z rodzin zaczęła już budowę dzikich plastrów za zatworem. Spóźniłem się z podaniem plastrów węzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcinluter
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: proszowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:02, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
malypszczelarz1965 napisał: | jak jest taka silna rodzina to po co wgl czerw przekładać jest to nie chigieniczny aspekt ... Jak pszczołą za ciasno będzie to same zagospodarują nadstawkę nie potrzeba nic przekładać. |
Nie higienicznie to mieć pszczoły na starych - kilkukrotnie przeczerwionych plastrach aż czarnych. Jak masz silne pszczoły to spokojnie przenieść dwie ramki czerwiu na wygryzieniu do nadstawki a do rodni węze przy czerwiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wklich
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Mielec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:08, 29 Kwi 2012 Temat postu: Dzięki za porady i sugestie |
|
|
Dziękuję wszystkim za porady. Rzeczywiście pszczółki chętniej przechodzą i zagospodarowują nadstawkę gdy jest tam czerw. Pogoda też chyba ma znaczenie, jest ciepło i w nocy nie ma przymrozków. Rodzinki pięknie rosną w siłę. Wczoraj poprzekładałem po dwie ramki w pozostałych ulach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
slaled90
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:33, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
witam, w ulach wielkopolskich zrobiłem dokładnie to samo. przełozyłem 2 ramki z czerwiem do nastawki, kilka ramek z suszem i reszta węzy, powoli sobie odbudowuja, łącznie jest tam 8 ramek, jako pierwszy dałem susz wczoraj widziałem, że już jakis nakrop tam maja, kolejna węza, czerw, weza, weza, czerw, węza, i chyba weza jako ostatnia.
Gorzej jest w ulach warszawskich, wczoraj założyłem nadstawke tyle, że dałem tam tylko 2 rameczki z weza bo suszu jeszcze nie posiadam, nie chca tam wlazic wiec za ostatnia ramke do gniazda wsadziłem im te malutkie ramki z nadstawki po 2 do kazdego ula, dzisiaj juz patrzyłem i pierwsza od strony gniazda odbudowana ale jeszcze nie do konca, gorzej z ta od strony zatworu, ale zrobiłem roszade i mysle ze zle nie bedzie, kolo 16 dzisiaj zobacze jak sie sprawy maja i ewentualnie wyciagne odbudowane i dam im po dwie kolejne do odbudowy. Moze kiedy dam do nadstawki juz odbudowane plastry to zachece pszczoły by tam przechodziły.
pozdrawiam Sławek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez slaled90 dnia Nie 13:35, 29 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|