DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Lucky Luke

Witam.
Zamierzam założyć moją pierwszą minipasieke i pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem czy jestem uczulony na jad pszczeli.
Wcześniej wielokrotnie byłem pogryziony przez osy a i szerszeń się zdarzył i nic mi nie było.Złapałem pszczołe i pozwoliłem się użądlić.Po ukąszeniu zostawiłem na kilka sekund żądło w dłoni a potem wyciągłem dwoma palcami.Przez głupote wcisłem jeszcze więcej jadu.Po ugryzieniu nic mi nie było tylko dłoń mi spuchła i dosyć swędziała.Opuchlizna zeszła po 3 dniach.
Pytanie czy jestem uczulony na jad pszczeli czy ta opuchlizna była normalnym efektem skoro jeszcze dodatkowo jad pszczoły wcisłem poprzez wyciąganie żądła dwoma palcami??
Proszę o odpowiedź.

nawigator

Jeśli nie miałeś uogólnionej wysypki na całym ciele, duszności, gwałtownie nie obniżyło się ciśnienie krwi, to nie masz uczulenia.

Opuchlizna to normalny objaw użądlenia (przynajmniej ja jeszcze cały czas puchnę po użądleniu).

Podobno po jakimś czasie odczyny miejscowe po użądleniach są coraz mniejsze.

Żądła nie należy łapać palcami, bo wyciska się pod skórę dodatkową porcję jadu z woreczka jadowego pszczoły. Najlepiej żądło podważyć np. paznokciem lub nożem i wyciągnąć.