DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Malon

Tadziu.
Jesteśmy zdanie na siebie, swoją wiedzę, swoje doświadczenie itd. Problemy pszczelarzy są wszystkim znane, ale ryba psuje się od łba. Skoro nie mozemy sobie poradzić od wielu lat z tym samym problemem. Problem tkwi w zarządzie PZP.
Pozyskujemy leki w dwojaki sposób:
Na lewo, na zasadzie ktoś tam coś załatwił ma działać, albo nie.
Z oficjalnego źródła, teraz polecane przez "weterynarza" czyli gówno.
Jeśli na spotkaniu w 2011 roku w styczniu lub w lutym. Dostajemy informację od wykładowcy z Puław, że lek stosowany na jesieni w 2010 roku miał skuteczność na poziomie 15-20%.
Większość pasiek bedzie miała problemy. Ja wymiotłem połowę stanu.
Zapytałem kolegi wiosną, jak Jasiu u Ciebie ?? .
Najpierw myślałem że dostanę za głupie pytanie. Po wypaleniu po całym powiedział.
Wiesz pod Chanieckim lasem wymiotłem 200 rodzin, Na "rulkach" wymiotłem jakieś 140 z 200rodzin.
To pytanie do Ciebie.
Czy mój poziom adrenaliny. może nagle skoczyć na max ja słysze weterynarz ???
Adam

wrzosowy

PZP - Pierwszy Związek Partnerski

wrzosowy

Kiedyś miało to inną nazwę "Kolesie"

daro · Gość

To po polsku - sitwa.

Tadek 11

T tu się z Kolegami zgodzę w 100%.

. Dlatego myślę , że jednak chyba warto należeć do okręgowego związku pszczelarzy , ponieważ na tych zebraniach możemy wybrać takich okręgowych Prezesów , którzy będą mieli wolę zmienić Zarząd Główny PZP podczas najbliższych wyborów.
Pozdrawiam

wrzosowy

Jest jeszcze związek pszczelarzy zawodowych który zresztą powstał z niezadowolenia dużych pasiek metodami pracy PZP. Nie znam ich stylu pracy a więc poprzestanę na zaznaczeniu że jest alternatywa. Ja należę do tradycyjnych struktur póki co.