|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasiula
Dołączył: 06 Maj 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łuków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:29, 06 Maj 2015 Temat postu: Dokładanie ramek |
|
|
Witam,
Potrzebuję pomocy doświadczonych pszczelarzy:)
Otóż mój tata wylądował w szpitalu a do opieki zostało 17 rodzin pszczelich... Jadę w sobotę na wieś - oby było ciepło i słonecznie.
Wiem, że muszę dostawić ramki 1-2 ale nie wiem dokładnie ile i w które miejsce (gdzieś znalazłam "że jedną dajemy w środek gniazda, a drugą jako przedostatnią na brzegu gniazda").
Dodam, że mamy ule warszawskie i warszawskie poszerzane...
A i jeszcze, dostawiać ramki z woszczyną czy z nową węzą?
Z góry dziękuję za pomoc :)
Pozdrawiam,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bożena
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Warmia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:14, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Wklejam tu kawałek artykułu ze strony pszczelarskiej [link widoczny dla zalogowanych]
Maj
Zaczynamy w tym miesiącu centralne poszerzanie gniazda. Należy na skrajach ramek czerwiowych dodawać zarówno ramki z gotowymi odciągniętymi plastrami jak i ramki z węzą. Można przeplatać. Jeszcze w pierwszych dwóch tygodniach nie wkładamy węzy w środek gniazda, żeby nie zaziębić czerwiu, w maju jeszcze te temperatury nie są stabilne. Ramki z węzą wstawiamy w momencie zakwitu agrestu, a dokładniej wtedy kiedy widzimy nowiuteńkie białe nadbudowania na starych ciemnych plastrach. To będzie sygnał, że pszczoły potrzebują nowego miejsca. W zależności od tego jak szybko będą odbudowywane kolejne ramki dokładamy następne partie węzy. Stare ramki po wygryzionym czerwiu z poprzedniej zimowli przesuwamy na skraj gniazda aby je w końcu kiedyś wyjąć (dbanie o higienę). W połowie maja węzę dawać w środek gniazda, aby przewietrzyć ul i rozładować nastrój rojowy. Wycinamy oczywiście wszystkie mateczniki rojowe, staramy się nie doprowadzić do rójek. Tworzymy odkłady. Poszerzamy ule, rozrajamy ule, dzielimy rodziny, wymieniamy matki. Wstawiamy ramki pracy, nie trzeba zaznaczać, że po rozpoczęciu pożytku (zakwitu kwiatów) wkładamy kraty przegrodowe (miodnia/rodnia) oraz zakładamy nadstawki na miód. Powinniśmy na przyszłą zimę zostawić te ramki, które odbudują pszczoły tej wiosny. Wyrównujemy siły we wszystkich rodzin, osłabiamy roje silne, zasilamy słabsze poprzez przestawianie ramek. Tutaj toczymy głównie walkę, aby nie dopuścić do rojenia się. Pszczoły muszą mieć dużo przestrzeni do składania wziątku a matki do czerwienia. Trzeba im wytłumić myśli o rójkach, one muszą być wciąż czymś zajęte. Pamiętajmy o tym. Sposoby przeciwrójkowe opisane w Czytelni lub Poradach. Czekamy aż pszczoły zniosą i zaczną zasklepiać miód. Do pszczół zaglądać minimum co 7 dni, inaczej na bank się wyroją jak nie wyrżniemy wszystkich mateczników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|