|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cezar,.
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: PŁN.Mazowsze
|
Wysłany: Pon 20:27, 19 Mar 2012 Temat postu: JAK UNIKNĄĆ BŁĘDU NA WIOSNE W ROZWOJU RODZINY. |
|
|
Do tego postu skłoniła mnie rozmowa z początkującym pszczelarzem ,który pierwszą zimę zimował pszczoły. Wraz z teściem ,który kiedyś miał pszczoły ponownie kontynuują prowadzenie pasieki. Zadał pytanie , czy powinien dołożyć ramek do ula, bo chce mieć pszczoły na rzepak , żeby szybciej się rozwinęły , a pięknie mu przezimowały.
Tłumaczyłem ,ale zmrużył oczy i myślał co ja mu mówię ,żeby zmniejszyć gniazdo jak on chce mieć silny rój na rzepak. Co zrobi nie wiem zapytam w maju .
JAK UNIKNĄĆ BŁĘDU NA WIOSNE W ROZWOJU RODZINY.
Taki temacik dla początkujących pszczelarzy po ich pierwszej zimie w pasiece.
Musimy pamiętać o tym, że wiosna w rodzinie pszczelej to okres wymiany pszczoły zimującej na pszczołę młodą wiosenną. Zmęczona zimowlą pszczoła ,która zimowała jest teraz napędzającą siłą w ulu. Sprząta, leci po pyłek ,wodę utrzymuje temperaturę itd. Ale nastąpi jej kres i będzie wymierała bardzo szybko. Musimy stworzyć warunki dla matki w ulu sprzyjające do składanie odpowiednio dużej ilości czerwi po to, żeby wymiana pszczół nastąpiła w sposób łagodny i nie doprowadziła do osłabienia rodziny ,ale żeby nastąpił rozkwit jak najszybciej.
Trzymamy zawężone gniazdo ,gdzie pszczoły obsiadają na czarno ramki , co pozwala to matce-królowej na składanie jajek na większej powierzchni ramki, nie na większej ilości ramek. Co powoduje większą ilość czerwiu. Co za tym idzie więcej wygryzającej się pszczoły.
Większe gniazdo to czerw na większej ilości ramek ,ale mniejsza powierzchnia czerwiu , bo pszczoły nie obsiadają całych ramek.
Skutek większego gniazda jest taki , że
Ilość wymierającej pszczoły zimującej jest większy niż ilość wygryzających się pszczół c o doprowadzi w sumie do osłabienia rodziny. W takiej rodzinie matka będzie czerwić praktycznie do końca maja na jednakowej powierzchni ramek zanim dojdą w silę .
Dlatego należy się wstrzymać z dokładaniem ramek do ula na wiosnę i utrzymać gniazdo odpowiednio wielkie do siły rodziny czyli tak, żeby pszczoły obsiadały ramki na czarno .
Wraz z dobrym rozwojem rodziny dokładamy sukcesywnie ramek z suszem , nadstawki ,później ramki z węzą do odbudowy i zabieramy miód Życzę super rodzin wszystkim .
PS. Admin ,nie spotkałem ,ale jeżeli gdzieś ,ktoś pisał o tym to usuń . Jeżeli nie to taka przestroga się przyda . Pamiętam jak samego mnie ręce swędziały, żeby na wiosnę pakować ramki do ula .
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:57, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo ważne i do zapamiętania i stosowania na wiosnę.Ponieważ już oddaję koledze książkę "Praktyczny Poradnik Pszczelniczy" z 1916 roku przytoczę jeszcze kilka zdań z tego poradnika na w/w temat.:
"Jest to wadą wielu pszczelarzy, że chcieliby jak najprędzej mieć wiele rojów i wiele miodu i spiesząc się, na gwałt, dostawiają pełny ul ramek, a oczko otwierają na ościerz.
Nigdy nie powinno się zostawiać z wiosną na gniazdo więcej ramek jak te, które pszczoły obsiędą, to znaczy, na których siedzą zbitą warstwą. Jeżeli np. na zimę było w gnieździe 8 ramek, to z wiosną wystarczy 7 a nawet i 6 ramek. Zmniejszenie gniazda ma na celu podniesienie ciepłoty w ulu. Ci którzy chcąc pszczoły zachęcić do wylotu i pracy w polu, otwierają wcześnie wiosną całe oczko, to właśnie przez to pszczoły w ulu zatrzymują; bo im w ulu chłodniej, tem więcej pszczół musi pozostać dla wygrzewania czerwiu. Gdy oczko jest przymknięte, w ulu cieplej, a wtedy większa ilość pszczół może pójść w pole.
Doświadczenie poucza, że im więcej sie pszczoły przymyka, tym prędzej się one z ula wymykają, a im więcej się otwiera, tym bardziej się ich wylot wstrzymuje.
Nadto trzeba z wiosną w pasiece pszczołom postawić wodę w korytku, której potrzebują teraz dość dużo i dla siebie i dla czerwiu." -
Koniec cytatu.
Myślę,że porady dla pszczelarzy z przed 100 lat nadal są aktualne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomek78
Dołączył: 27 Sie 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stockholm Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:43, 25 Mar 2014 Temat postu: Re: JAK UNIKNĄĆ BŁĘDU NA WIOSNE W ROZWOJU RODZINY. |
|
|
Cezar,. napisał: | Do tego postu skłoniła mnie rozmowa z początkującym pszczelarzem ,który pierwszą zimę zimował pszczoły. Wraz z teściem ,który kiedyś miał pszczoły ponownie kontynuują prowadzenie pasieki. Zadał pytanie , czy powinien dołożyć ramek do ula, bo chce mieć pszczoły na rzepak , żeby szybciej się rozwinęły , a pięknie mu przezimowały.
Tłumaczyłem ,ale zmrużył oczy i myślał co ja mu mówię ,żeby zmniejszyć gniazdo jak on chce mieć silny rój na rzepak. Co zrobi nie wiem zapytam w maju .
JAK UNIKNĄĆ BŁĘDU NA WIOSNE W ROZWOJU RODZINY.
Taki temacik dla początkujących pszczelarzy po ich pierwszej zimie w pasiece.
Musimy pamiętać o tym, że wiosna w rodzinie pszczelej to okres wymiany pszczoły zimującej na pszczołę młodą wiosenną. Zmęczona zimowlą pszczoła ,która zimowała jest teraz napędzającą siłą w ulu. Sprząta, leci po pyłek ,wodę utrzymuje temperaturę itd. Ale nastąpi jej kres i będzie wymierała bardzo szybko. Musimy stworzyć warunki dla matki w ulu sprzyjające do składanie odpowiednio dużej ilości czerwi po to, żeby wymiana pszczół nastąpiła w sposób łagodny i nie doprowadziła do osłabienia rodziny ,ale żeby nastąpił rozkwit jak najszybciej.
Trzymamy zawężone gniazdo ,gdzie pszczoły obsiadają na czarno ramki , co pozwala to matce-królowej na składanie jajek na większej powierzchni ramki, nie na większej ilości ramek. Co powoduje większą ilość czerwiu. Co za tym idzie więcej wygryzającej się pszczoły.
Większe gniazdo to czerw na większej ilości ramek ,ale mniejsza powierzchnia czerwiu , bo pszczoły nie obsiadają całych ramek.
Skutek większego gniazda jest taki , że
Ilość wymierającej pszczoły zimującej jest większy niż ilość wygryzających się pszczół c o doprowadzi w sumie do osłabienia rodziny. W takiej rodzinie matka będzie czerwić praktycznie do końca maja na jednakowej powierzchni ramek zanim dojdą w silę .
Dlatego należy się wstrzymać z dokładaniem ramek do ula na wiosnę i utrzymać gniazdo odpowiednio wielkie do siły rodziny czyli tak, żeby pszczoły obsiadały ramki na czarno .
Wraz z dobrym rozwojem rodziny dokładamy sukcesywnie ramek z suszem , nadstawki ,później ramki z węzą do odbudowy i zabieramy miód Życzę super rodzin wszystkim .
PS. Admin ,nie spotkałem ,ale jeżeli gdzieś ,ktoś pisał o tym to usuń . Jeżeli nie to taka przestroga się przyda . Pamiętam jak samego mnie ręce swędziały, żeby na wiosnę pakować ramki do ula . |
witam
tej wiosny pszczoły w ulu styropianowym 10 ramkowym pozostały mi na 4 ramkach (jak na zdjęciu) a zimowały na 5 wiec myslę ze sporo ich przezylo, czy resztę ramek powinienem wyjac a jezeli tak to co włożyć w zamian i czy jeżeli mam siatke na dennicy to powinienem ją chociaz w częsci zakryc żeby ocieplić ul ? Siatka jest praktycznie na całej powierzchni dennicy. Dziękuje za poradę. To moja pierwsza wiosna wiec prosze o wyrozumiałość
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:07, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Witaj,
nie piszesz w jakich warunkach zrobione to zdjęcie - czy były loty i jaka była temperatura w cieniu. Zdjęcie od góry nie powie ile jest w rzeczywistości pszczół w uliczkach. Zakładam, że ul wielkopolski i zimowla na jednym korpusie.
Można przyjąć, że masz do czynienia z rodziną słabą - niestety.
Jak pogoda pozwoli to gniazdo powinieneś przeorganizować. Prace wykonywać szybko - tak aby nie wychłodzić czerwiu!
Na początku wyjmujesz ramki nie obsiadane przez pszczoły - pierwsze cztery po lewej i jedną po prawej. Jeśli są tam jakieś pszczoły to strzepujemy je do gniazda. Następnie sprawdzasz co jest na ramkach które pozostały. Znajdujesz ramkę/ramki z czerwiem - one muszą zostać. Zakładam, że czerw jest na 2 ramkach i są świeże jajeczka(matka jest w ulu i czerwi) Wobec tego potrzebujesz znaleźć jeszcze ze dwie ramki z dużą ilością pokarmu, a jednocześnie ramki te powinny być dobrze odbudowane, nie powinny być dziewicze (jasne). Musisz te ramki dobrze wybrać. Odsklep około 1 dm kwadratowego, aby sprawdzić czy pokarm nie jest skrystalizowany! Zerknij czy nie ma na nich pleśni, albo skamieniałej pierzgi.
Dobór tych okrywowych ramek ma zasadnicze znaczenie. Matka, jak skończy się jej miejsce na dwóch ramkach, na których już złożyła czerw, to przejdzie na te ramki zewnętrzne. Wobec tego te ramki mają zapewnić:
- pokarm na niepogodę (ok 5 kg)
- pierzgę na niepogodę albo gdy nie masz w okolicy wczesnego pożytku pyłkowego (wierzby).
- miejsce na czerw.
Czyli od ściany dajesz:
- ramka z pokarmem
- ramka z czerwiem
- ramka z czerwiem
- ramka z pokarmem
- zatwór (płyta która zamyka gniazdo)
- ocieplenie
- pozostałe ramki, na których jest pokarm.
Uwagi:
1. Zatwór i ocieplenie powinny umożliwać wychodzenie pszczołom do ramek za zatworem.
2. Czasem zatwór jednocześnie pełni funkcję ocieplającą ( zatwory słomiane i styropianowe)
3. Zatwór zajmuje pewną część gniazda, więc nie wszystkie ramki zmieszczą się ponownie w ulu. Musisz zdecydować się które ramki zostaną (najlepiej te z większą ilością pokarmu) a które zabierzesz pszczołom.
4. Oczywiście od góry również ocieplasz pszczoły - zamykasz wentylacje i zmniejszasz wylotek. Pszczoły - wykorzystają nadmiar pary wodnej do rozcieńczania miodu i karmienia czerwiu.
5. Pszczelarz wie o tym, że dwie słabe rodziny dadzą mniej miodu niż jedna silna. Wobec tego zaleca się aby łączyć słabe rodziny. Pod warunkiem, że nie łączymy rodziny chorej z zdrową.
6. Takie ścieśnienia gniazda jest chwilowe. Musisz stworzyć matce jak najlepsze warunki do czerwienia. Później jak już pszczół będzie więcej (będą siedzieć na ściankach ula i na zatworze, to gniazdo będzie można powiększać suszem, a później węzą.
Powodzenia.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:00, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Lepiej niech on nie żongluje tymi ramkami, bo potrąci matulę i będzie miał po pszczołach, co niedoświadczonemu często się zdarza. Wystarczy jak ociepli tą dennicę i z góry ramek zgoni dymem te pszczoły do środka, przykryje dobrze płótnem i poduchą i czeka na dobrą pogodę. Ul jest styropoianowy to będą miały ciepło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:05, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Nigdy w ulu ostrowskiej nie daję żadnych zatworów. Na takie rodziny najlepszym wyjściem jest zasilenie z lepszej rodziny czerwiem na wygryzieniu. Oczywiście jak inna rodzina ma dwa korpusy czerwiu. Dlatego czasem warto hodowac ul czy dwa na "mięso"(piękny rozwój wiosenny cały rok okradane z czerwiu miodu nie maja a i tak się roją).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:54, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Koniecznie całkowicie zamknąć otwór osiatkowany w dennicy i ma być zamknięty gdzieś do połowy okresu kwitnienia rzepaku może to być 10-15 maja z zależności od pogody i siły rodziny. Tylko nie zamknij wylotka. Jeżeli zimują na jednym korpusie to można ze dwie ramki ująć i puste miejsce zastawić zatworem. I dobrze ocieplić od góry. Największą trudnością może być ocena kiedy należy już dostawiać ramki i ile ramek, na to nie ma recepty , tego trzeba się nauczyć poprzez praktykę. Ale myślę że sobie dasz radę.
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|