|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BeataA
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Skawina, małopolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 1:04, 27 Sie 2012 Temat postu: Jak zostać pszczelarzem |
|
|
Witam wszystkich. Chciałabym zajmować się hodowlą pszczół. Myślę, że wiosna przyszłego roku to będzie dobry moment by rozpocząć to fascynujące hobby. Chciałabym na początek zakupić jeden ul. Przeczytałam już jedną książkę, myślę, że przez zimę jeszcze sporo przeczytam, również w internecie. Mimo to obawiam się, że będę miała zbyt małą wiedzę by zacząć, bo przecież to nie to samo przeczytać a zobaczyć na własne oczy (a o pszczelarstwie do tej pory nie miałam zielonego pojęcia). Mam więc pytanie: Czy istnieją jakieś praktyczne warsztaty, szkolenia? Albo czy po zapisaniu się do koło można liczyć na czyjąś praktyczną pomoc? Jestem z okolic Krakowa, dokładnie ze Skawiny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarekk
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Pon 8:34, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] tu masz opisane kiedy się spotykają . Spotkanie 2 września niedziela godzina 14.00 . Jeżeli jesteś ze Skawiny jeden pszczelarz jest obok kościoła w Skawinie na osiedlu ma pasiekę około 20 pni w centrum Skawiny .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:38, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Najlepiej abyś zajrzała do którejś z pasiek, nie jest to ani proste ani przyjemne dla nowego pszczelarza. Wieli nie zdaje sobie sprawy przede wszystkim z ilości pszczół. Niemniej jak raz pokonasz wewnętrzny strach jesteś w naszym gronie.
Natomiast musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy nie jesteś alergikiem, uczulonym na jad pszczeli i czy masz miejsce na pasieczysko. Nigdy nie powinno się kupować jednego ula. Minimum to dwie rodziny, bo jest możliwość ratunku w przypadku potrzeby przełozenia ramki.
Mamy ty naszą ozdobę w twej okolicy. Aśkę masz pod ręką, ale w tej chwili jest na wczasach, / tak mi pisała/.
Skontaktuj się z nią po 1 września,
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarekk
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Pon 9:00, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Jestem z Radziszowa . Początkujący pszczelarz ze mnie napisz na PW podam adres przyjedziesz zobaczysz jak to wygląda , też miałem obawy że będę się bał czy coś w tym stylu nigdy nie miałem do czynienia z pszczołami kupiłem 2 odkłady i jakoś idzie pierwsza zima przede mną . Moją żonę też w to powoli wciągam miłe zajęcie . Dużej wiedzy nie posiadam ale otworzymy ul i na tyle na ile wiem wytłumaczę to i owo . Jak napisał kolega Malon badania to podstawa aczkolwiek jeżeli ktoś nie był nigdy dziabnięty przez pszczółkę badanie pokaże że nie jesteś uczulona a może być inaczej
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiotrekF
Gość
|
Wysłany: Pon 9:11, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Oooo! Właśnie w przyszłym roku , właśnie w Radziszowie mam pomóc znajomemu w założeniu pasieki (takiej mini ). Właśnie ( ) się przeprowadził i właśnie do Radziszowa . Może będzie miał też kogo tak na "pożar" się poradzić.
BeacieA też będzie można w jakiś sposób pomóc/doradzić .... jak się dogadacie to ..... będziecie mieli o czym gadać
PF
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarekk
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Pon 9:41, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Jaki ten świat mały dużej wiedzy nie mam ale cały czas czytam i uczę się może i mnie czegoś nauczą
Pozdrawiam co trzy głowy to nie jedna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeataA
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Skawina, małopolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:45, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dziękuję wam bardzo za tak liczne odpowiedzi Miejsce na pasiekę mam, mam ogród na obrzeżach miasta 40 arów, myślę, że na takim terenie kilka uli nie będzie przeszkadzać sąsiadom. Z tym uczuleniem to nie wiem. Tego lata ugryzła mnie osa i przeżyłam, ale to pewnie nie to samo.
Ale faktycznie najpierw powinnam się przekonać, czy faktycznie to zajęcie dla mnie, czy się nie będę bała, czy mi się to spodoba w praktyce. W teorii mi się bardzo podoba, ale wiem, że czytanie książek, to nie to samo co praca. Chętnie więc pojadę do kogoś z okolicy na "staż", mogę pomagać przy ulach w zamian za wiedzę i naukę Ula i tak na jesień nie założę, więc mam czas do wiosny na naukę i zgromadzenie wszystkiego co potrzeba do hodowli
Jarekk, skontaktuję się z Tobą na priv, chętnie zobaczę z bliska pasiekę i pszczółki, dzięki
Nurtują mnie na początku takie pytania: Jeśli ktoś nie chce zwiększać liczby uli, a pszczoły mu się ciągle mnożą, mają nastrój rójkowy i trzeba zrobić odkłady (tak czytałam) to co się robi z takim nadmiarem pszczół? I druga sprawa: Czy da się tak pokierować hodowlą, żeby w lipcu lub sierpniu móc zostawić pszczoły bez opieki na dwa tygodnie i wyjechać spokojnie na wakacje, czy jest się całe lato uwiązanym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarekk
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Pon 10:42, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Zrobisz odkład i rozładujesz nastrój rojowy , poza tym trzeba dokładać węze żeby miały miejsce . Przegląd robi się co 8-10 dni , 14 dni wakacyjnych na pewno w niczym nie przeszkodzi jak tylko matka będzie miała gdzie czerwić , a pszczoły pożytek i miejsce na składanie nektaru nic złego nie powinno się przydarzyć aczkolwiek to są żywe owady i rożnie może być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeataA
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Skawina, małopolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:58, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
No tak, ale ten odkład trzeba gdzieś umieścić. Czy on potrzebuje kolejnego ula? Bo dla mnie ta kwestia jest nadal niezrozumiała, tak to można je rozmnażać w nieskończoność. I tak chyba dzieje się u pszczół w naturze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarekk
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Pon 11:23, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Oczywiście ul dla odkładu musi być ( 1 korpus , daszek , dennica , zatwór , wkładka zmniejszająca wylotek ) i mateczkę będziesz musiała zakupić i ją podać . Jeżeli nie chcesz powiększać pasieki taki odkład doprowadzasz do siły 5 ramek i sprzedajesz . W między czasie wypada sprawdzić czy podane mateczka w odkładzie czerwi .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeataA
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Skawina, małopolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:29, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A jeśli ktoś nie może powiększać pasieki (czyli nie może robić odkładu) i nie ma chętnych na nadprogramowe pszczoły? Co wtedy się dzieje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Pon 11:55, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Jak odkładu się nie sprzeda , zabiera się gorszą matkę ( sprzedaje, uśmierca) a pszczoły łączy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:49, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Z innej beczki, trochę na wesoło.
Co Ty robiłaś o 1.04 zamiast spać ???, czyżby bzyki nie pozwoliły ???
Zobacz jak szybko nasze grono niesie pomoc.
Tylko nie mów, że dla bzykania chłopy oszalały.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeataA
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Skawina, małopolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:06, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Malon, ja jestem taką nocną pszczółką. A na pomoc po cichu liczyłam, bo wiem, że samemu, z książkami to ciężko. I dla upewnienia jeszcze: Czy wiosna to dobra pora na zakładanie pasieki? W jakim miesiącu najlepiej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cezar,.
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: PŁN.Mazowsze
|
Wysłany: Pon 13:19, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Beata co do Twoich wątpliwości ,to taka ilość rodzin jaka planujesz nie uwiąże Cie i nie zabierze dużo czasu. Wręcz pszczelarz się przywiazuje do pszczół.Gdy wakacjuje ,to w pierwszej dogodnej i wolnej chwili rozglada sie gdzie tu kto ma pszczoły,żeby choć z daleka popatrzec jak chodzą i jest podstawa do pogadania z nieznajomym na wczasach. Jak nie znajdzie to wali nałąke i szuka na kwiatkach.
W pierwszym roku rozpoczecia przygody z pszxczołami nie powinnas miec kłopotów z rójką u siebie i robotę z odkładami. Zakupisz pszczoły gdzieś w maju lub czerwcu i do zimy bedziesz musiała je spokojnie przygotować.(chyba że silna rójka lub odkład +dobre pożytki to i miodu podbierzesz.
Dopiero drugi rok pracy z nimi zmusi Cie do większej ostrożności , ale już bedziesz z pszczołami obyta. Praca na odkładach ma wiele zalet i bym zalecał .zwłaszcza przy małej ilości rodzin.
Życzę powodzenia .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|