DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

CarIvan

Nie wyleci bo wytworzy się w wiaderku podciśnienie jak je odwrócisz a pszczoły spokojnie sobie będą syrop/inwert zależy co podasz pobierały. Pajączki to

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

te otwory w powałce z plastikowymi wkładkami na pierwszym zdjęciu służące zarówno do regulacji wentylacji w ulu jak i do zakarmiania zimowego tak jak to widoczne jest na drugim zdjęciu. Do zakarmiania nim postawisz wiadro należy z pajączka wyjąć środek tą krateczkę. Wink

daro · Gość

Ja stawiam na górę ramek na 2 beleczkach i też cacy.Zwykłe wiaderko po kapuście.Wiadro musi być szczelnie zamknięte i w trakcie przewracania prawie pełne.

CarIvan

pędzącyJeż

[quote="CarIvan"]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

quote]

Dzięki za fotki i wyjaśnienie. Rozumiem, że na drugim zdjęciu wiadro stoi na drobnej siatce? Sorki z takie pytania ale ja jeszcze nigdy z bliska na żywo ula nie widziałem : ).
Pozdrawiam
J

CarIvan

pędzącyJeż wiadro stoi na powałce tylko o jednym pajączku. Kup sobie najpierw książkę Gospodarka Pasieczna W. Ostrowskiej i przez zimę czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj, wiele cię ta książka nauczy na początek i wyeliminuje twoje pytania których mogą być tysiące a to podstawy na które Wink

6Cichy

CarIwan fajne powałki kolega sam je robił czy gdzieś zakupił?

CarIvan

To przykładowe zdjęcia ale mam takie same tyle że trzypajączkowe od Ratajczaka i pięciopajączkowe z strony polskipszczelarz i jakieś zdaje się jeszcze produkcji Tumidajewicza. Wink

pędzącyJeż

jestemradek

Witajcie,

jako że nie zimowałem jeszcze pszczół mam pytania.

1. Czy to normalne jest, że zaglądając przez wylotek widać na spodzie martwe pszczoły? (i to nie mało)
2. Czy te pszczoły należy usunąć (np. jakimś haczykiem) czy zostawić?

Przed ulem też znalazłem parę pszczół.

Jak to wygląda u Was?

Pozdrawiam
Radek

bohtyn

Ad. 1 - Bardzo normalne ( i to nie mało) - czasami teraz to może być nawet i 200 szt i nawet więcej.
Ad. 2 - raczej nie powinno się hałasować przy ulach o tej porze, ale należy pilnować,żeby te martwe pszczoły nie zatarasowały wylotka, więc można delikatnie je wyciągnąć, tak jak piszesz jakimś haczykiem.
Powodzenia - będzie dobrze.

jestemradek

Dzięki bardzo za rzeczową odpowiedź.

Pozdrawiam
Radek

jestemradek · Wysłany: Śro 15:47, 06 Mar 2013 Temat postu:

Witajcie,

nie wiem jak u Was, ale u mnie już latają, na termometrze ponad 12 st.
W tym roku planuję jak najszybciej rodzinę powiększyć po zimie i zrobić odkład, nie zależy mi na miodobraniu. Bardzo możliwe, że zakupię jeszcze odkłady i mam nadzieje, że złapię jakieś rójki.
Mam wobec tego dwa pytania.

1. Jeśli już zaczęły latać, to czy można je podkarmić syropem? Zapowiadają od przyszłego tygodnia jeszcze trochę chłodniejszych dni, więc wtedy nie będą mogły latać.
2. Cały czas nie daje mi spokoju sprawa warrozy. Przed zimą wisiały w ulu 4 paski biowaru przez 6 tygodni. Słyszałem różne opinie, jednak zastanawiam się czy zrobić oddymianie czy nie? A może znowu paski?

Pozdrawiam
Radek

Michał · Wysłany: Śro 15:54, 06 Mar 2013 Temat postu:

jestemradek · Wysłany: Śro 17:19, 06 Mar 2013 Temat postu:

Dzięki za odpowiedź.

O wiosennym dokarmianiu rzadkim syropem pomyślałem, ponieważ wielokrotnie słyszałem, że powoduje pobudzenie matki w celu czerwienia. Naprawdę nie przeraża mnie to, że mogą go zmieszać z nektarem, bo skoro rodzinę chcę podzielić to raczej o zbiorach mogę zapomnieć.
Na pewno jak będę robić pierwszy przegląd to odsklepię im stare zapasy.

Co do tych pasków, to podobno nie są aż tak tragiczne, bo znam osoby, które używają ich jako jedynej metody do walki z warrozą i jakoś z tym żyją i prowadzą pasiekę. Jednak mi zależy na tym, aby mieć pewność, że moja rodzina jest zdrowa. Zatem zastosuję oddymianie. Kiedy najlepiej tego dokonać, im szybciej tym lepiej?

PS. Czy ma ktoś do odsprzedania taką tabletkę? (nie opłaca mi się kupować opakowania, a moi weterynarze na sztuki nie sprzedają).

Jeszcze raz dzięki za pomoc.
Radek