|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M@t30
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:15, 29 Cze 2011 Temat postu: Odkład (odstawka) :) |
|
|
Siemka
Mam proźbę czy ktoś może mi powiedzieć jak się robi odkład na nową rodzinę i co jest potrzebne? I oczywiście w jakim okresie można ją zrobić (kupić)? pozdro. Mateo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez M@t30 dnia Śro 16:55, 29 Cze 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:48, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co to jest odstawka i prawdopodobnie nikt tego nie rozszyfruje.
Używaj języka polskiego a żargon z kolesiami.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:55, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
ODSTAWKA???
Może nadstawka?
Skąd żeś wziął to pojęcie? Gdzie to usłyszałeś, nie ma czegoś takiego, musiałeś chyba coś przekręcić, Mateo... ?
Wujek, może Tobie się coś kojarzy z odstawką?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M@t30
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:31, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Sorki ;(
chodziło mi o odkład Zwracam wam honor
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Czw 14:22, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Umówmy się tak, że nie będziemy dyskutowali z kimś, kto nie zaczął czytać, nie ma zamiaru czytać książki albo nie jest w trakcie czytania jakiejś literatury.
Forum nie podtrzyma początkujących pszczelarzy, będziecie robili błąd za błędem jeśli nie weźmiecie do ręki książki o pszczołach. Nie mówię teraz konkretnie o Tobie M@t30, ale ogólnie.
Temat tworzenia odkładów powinien być już w głowie i śpiewająco powinniście nam to opisywać. Na forum jest dużo tematów o tworzeniu odkładów i opisane jest książkowo i opisali to nasi pszczelarze, jak oni to robią, zasada jest prawie ta sama.
--------------------------------------------------------------------------------
Trochę książkowo, trochę po swojemu:
Odkład czyli zalążek nowej rodziny robi się z bardzo silnej (silnej) rodziny, która jest w fazie nastroju rojowego. Wystarczy mieć jeden silny ul (rój), aby stworzyć kolejne rodziny (najlepiej narazie jeden odkład).
Szykuje się drugi ul, tego samego typu co ul, z którego chcemy zrobić odkład.
Otwiera się ten przyszykowany pusty ul. Z rodziny macierzystej zabiera się 3-4 ramki z czerwiem krytym (zamkniętym, zasklepionym) razem z pszczołami na plastrach i przenosi do otwartego ula tak aby nie pospadały z plastrów pszczoły.
Ja to radziłbym patrzeć czy nie bierze się niechcący starej matki z tego ula silnego. Następnie te ramki umiejscawia się na środku ula, wszystko bliżej wylotu. Bierzemy 2 ramki z pokarmem z silnego ula (z miodem/pyłkiem) razem z pszczołami obsiadującymi i przenosi na skraje wstawionych ramek z czerwiem.
Można poprzeplatać ramki z pokarmem z ramkami z przeniesionym czerwiem. Bierzemy jeden pusty plaster (taki woskowy z dziurkami, fachowo to się nazywa komórki), spryskujemy czystą, letnią wodą ze spryskiwacza i taki mokry, cieknący wstawiamy do gniazda, ja go wstawiam na sam koniec przy ścianie ula.
Całość zamykamy beleczkami, wszystkie ramki czyli te 3-4 z czerwiem, 2 z pokarmem te okrywkowe i jeden z wodą dosuwamy bliżej do wylotu, z drugiej strony tam gdzie jest luka, nie ma ramek, wstawiamy zatwór (pionowa deska), tak aby domknąć pszczoły i plastry. W pustą przestrzeń można włożyć słomę, koc, nie trzeba nic wstawiać.
Zmiatamy pszczoły z zamkniętej góry, kładziemy ocieplenie, domykamy daszek. Można w wylot wsadzić wkładkę zwężającą wylot, ale nie trzeba. Parę dni później sprawdzamy czy nie ma mateczników, jeśli są to wyrywamy, poddajemy zakupioną matkę w klateczce, ciastem do dołu. Odkład może być stworzony na matecznikach, choćby rojowych, ale to nie jest najlepsza opcja.
Odkład początkowo będzie oczywiście bezmateczny (stara matka powinna zostać w ulu macierzystym) i należy czekać aż w nim pojawią się mateczniki i pszczoły wyhodują matkę, albo poddać swoją (sprawdzić czy nie ma mateczników, w razie czego wyłamać).
Można celowo do odkładu dać cz. otwarty /jajeczka/ aby pszczoły sobie wyhodowały matkę. Wtedy cierpliwie czekać, aż wygryzie się matka, pójdzie na lot godowy i zacznie czerwić.
Jednak ja zawsze polecam poddawać gotowe matki do odkładu choćby jednodniówki przez wylot.
Te przestrzenie po zabranych ramkach w ulu macierzystym - można w nie włożyć gotowe puste plastry albo ramki z węzą.
Amen.
Prościej nie umiem wytłumaczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Czw 14:32, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Każdy robi inaczej te odkłady, troszke mogą się różnić te sposoby, pewnie w tych matkach, jednak ja wybrałem i opisałem Ci taką metodę dość bezpieczną i najłatwiejszą.
Nie polecam trochę tych mateczników i poddawania larw, pszczoly lotne uciekną z odkładu i wrócą do siebie, młode ulowe pszczoły zostaną w ulu - odkładzie, ale mogą nie dogrzać, nie dokarmić młodych laraw albo nie dogrzać matecznika, mogą być z tego nici. Więc lepiej zakupić matkę zapłodnioną do odkładu i ją normalnie poddać.
Pozdrawiam.
Mimo wszystkiego czekam, czekamy na pytania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tabaczek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Gdynia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:02, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jeszcze kilka uwag ode mnie (jeśli moge, moje doświadczenie nie pozwala mi na wypowiadanie się jako ekspert):
Ander napisał: |
Ja to radziłbym patrzeć czy nie bierze się niechcący starej matki z tego ula silnego. |
Jest to bardzo ważna uwaga. Pomny moiuch tegorocznych doświadczeń z brakiem pewności, w którym ulu mam ile matek.
Ander napisał: |
Można poprzeplatać ramki z pokarmem z ramkami z przeniesionym czerwiem. Bierzemy jeden pusty plaster (taki woskowy z dziurkami, fachowo to się nazywa komórki), spryskujemy czystą, letnią wodą ze spryskiwacza i taki mokry, cieknący wstawiamy do gniazda, ja go wstawiam na sam koniec przy ścianie ula. |
Ja zamiast spryskiwacza leję bezpośrednio z butelki. Siłą wody wypiera powietrze z komórek i jest OK.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M@t30
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:20, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
przepraszam że mnie tak długo nie było, nie mam czasu odpisać (praca ) krótkie pytanie: czy jak już przeniosę plastry z pszczołami karmicielkami to czy nie polecą do ula macierzystego? czy należy zatkać otwory wlotowe? z góry dziekuje za opisanie całej czynności. Mateo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez M@t30 dnia Pon 23:03, 04 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:30, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Nie.
Bierzesz ramki tak jak wyjąłeś tylko patrzysz (nie strząsając pszczół) czy nie bierzesz przypadkiem starej matki. Te ramki z obsiadującymi pszczołami przenosisz do innego pustego ula czyli tworzysz odkład. Koniecznie musisz wziąć dużo ramek z czerwiem zamkniętym / na wygryzieniu (ale zostaw też trochę w tym macierzystym ulu) żeby była młoda pszczoła. Nie wolno zatykać otworów wylotowych. Niektóre pszczoły, tzw. lotne uciekną, wrócą do tego pierwszego ula. Ale bardzo dużo pszczół, tzw. ulowych, młodych zostanie w tym ulu nowym, w tym odkładzie. Pszczoły ktore się wygryzą z czerwiu też zostaną.
Na robienie odkładów trochę już za późno, ale ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M@t30
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:02, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
thx nie mam zamiaru robić teraz odkładu pochłaniam wiedzę na przyszłość a co do matki to podaje ją się odrazu czy np. po dwuch dniach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amycus
Admin_Senior
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:09, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
No lepiej odczekać i sprawdzić czy nie założyły jednak gdzieś mateczników, albo przynajmniej pustych miseczek matecznikowych. Przed poddaniem matki w ulu nie może być czerwiu otwartego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 6:57, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli mamy dostępne matki unasienione to w lipcu można śmiało robić odkłady,tylko śilniejsze(5 ramek z czerwiem krytym).Przy słabym pożytku taki okład trzeba systematycznie podkarmiać syropem najlepiej gotowym inwertem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M@t30
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:03, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
golina napisał: | Jeśli mamy dostępne matki unasienione to w lipcu można śmiało robić odkłady,tylko śilniejsze(5 ramek z czerwiem krytym).Przy słabym pożytku taki okład trzeba systematycznie podkarmiać syropem najlepiej gotowym inwertem. | czym podkarmiać bo nie rozumiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Wto 18:28, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
inwertem
to taka bułka z masłem solonym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Śro 7:06, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
birkut napisał: | inwertem
to taka bułka z masłem solonym |
Nie nabijaj się z kolegi .
Jakbym zapytał kilku okolicznych "starych pszczelarzy" o inwert , to każdy jeden zapytałby się "CO TO JEST" ! ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|