Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
to1mas
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 04 Cze 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mordarka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:32, 04 Cze 2015 Temat postu: Pierwsza rójka |
|
|
Witam
Zaczynam dopiero moją przygodę z pszczołami. Posiadam ule wielkopolskie. Zamówiłem sobie dwa odkłady, które miałem odebrać za około dwa tygodnie ale dwa dni temu przyleciała rójka. Więc złapałem ją i do ula. Nie miałem skąd wziaść suszu więc do ula poszło pieć ramek z węzą, podkarmiaczka i zatwór. Wczoraj uchyliłem powałkę w celu sprawdzenia czy odbudowują wezę i wszystko było w porządku. Dzisiaj pojechałem dolać syropu i na jednej węzie po obu stronach, tak około dwa centymetry od góry zobaczyłem początki kilku mateczników. Czy jest możliwość że nie ma matki i czy to normalne że pszczoły bez matki i czerwiu budują mateczniki na węzie ? dodatkowo dołożyłem jeszcze cztery węzy bo okazało sie że to duża rójka. Proszę o pomoc, co mam robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Czw 22:06, 04 Cze 2015 Temat postu: Re: Pierwsza rójka |
|
|
to1mas napisał: | Witam
Zaczynam dopiero moją przygodę z pszczołami. Posiadam ule wielkopolskie. Zamówiłem sobie dwa odkłady, które miałem odebrać za około dwa tygodnie ale dwa dni temu przyleciała rójka. Więc złapałem ją i do ula. Nie miałem skąd wziaść suszu więc do ula poszło pieć ramek z węzą, podkarmiaczka i zatwór. Wczoraj uchyliłem powałkę w celu sprawdzenia czy odbudowują wezę i wszystko było w porządku. Dzisiaj pojechałem dolać syropu i na jednej węzie po obu stronach, tak około dwa centymetry od góry zobaczyłem początki kilku mateczników. Czy jest możliwość że nie ma matki i czy to normalne że pszczoły bez matki i czerwiu budują mateczniki na węzie ? dodatkowo dołożyłem jeszcze cztery węzy bo okazało sie że to duża rójka. Proszę o pomoc, co mam robić. |
Daj im tyle ramek ile są w stanie obsiąść + jedną węzę na zapas .
Jeśli węzę odbudowują , to matka powinna być .
Może po prostu miały za ciasno i zrobiły kilka miseczek !?
Obserwuj.
Zobacz czy są jaja .
Jeśli to duża rójka , to prawdopodobnie jest to pierwak ze starą matka , która niemalże z marszu powinna czerwić .
Przyglądnij się dokładnie dnom komórek w środkowej części odbudowanych plastrów .
Powinny tam być jaja . Takie małe białe kreseczki .
Jeśli są , to wszystko powinno być dobrze
|
|
Powrót do góry |
|
|
to1mas
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 04 Cze 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mordarka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:37, 04 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Próbowałem znaleść matkę ale nic z tego nie wyszło. Nie wiem czy jest w ulu i czy te miseczki przypadkiem to nie trutówki. Nie wiem jak dokładnie sprawdzić czy matka jest, pszczoły raczej spokojne są. Dzisiaj zaobserwowałem też jak kilka zaczęło znosić pyłek. Nie ma w pobliżu zadnego pszczelarza i nie mam możliwości zweryfikować teori z praktyką. Ile jeszcze poczekać aby upewnić sie czy jest matka czy podkładać nowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Czw 22:47, 04 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Spokojnie !
Dwa dni temu przyleciała rójka , a już podejrzewasz trutówki !?
Daj im się rozgościć w nowym domu .
Uzupełnij tylko ilość ramek i zostaw je w spokoju .
Za 5 dni odym je jeden raz Apiwarolem i przyjrzyj się wtedy dokładnie ramkom .
Larwy będą już większe od jajeczek , to łatwiej je wypatrzysz .
A jeśli ich nie będzie . . . czekaj dalej .
Może być młoda matka i zacznie czerwić dopiero za ok. 10, lub nawet więcej dni .
Zbyt częste niepokojenie świeżo osadzonej rójki może spowodować jej ucieczkę z ula !
|
|
Powrót do góry |
|
|
to1mas
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 04 Cze 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mordarka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:52, 04 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
dałem już plastry na waroze, dzisiaj sprawdzałem szufladę w dennicy i trochę tego było. Czy te zalążki mateczników usunąć czy zostawić w spokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Czw 23:07, 04 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
to1mas napisał: | dałem już plastry na waroze, dzisiaj sprawdzałem szufladę w dennicy i trochę tego było. Czy te zalążki mateczników usunąć czy zostawić w spokoju. |
Przy okazji usuń , ale daj im odetchnąć pomiędzy przeglądami
|
|
Powrót do góry |
|
|
to1mas
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 04 Cze 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mordarka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:48, 05 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
tak zrobię. Szuflade w dennicy mam jakoś odkazić czy wystarczy wysypać resztki po warozie ?
Z tą rójka to tak trochę chyba na fart na sam początek z moją przygodą z pszczołami. Nie mogłem sie doczekać na te zamówione odkłady, a tu same przyleciały. To chyba fart na sam początek.
Wielkie dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pią 9:24, 05 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
to1mas napisał: | tak zrobię. Szuflade w dennicy mam jakoś odkazić czy wystarczy wysypać resztki po warozie ?
|
Możesz wysypać do ogniska .
Najlepiej włożyć do szufladki kartkę papieru posmarowaną olejem jadalnym do której przyklei się spadła warroza .
Później kartkę spalić .
|
|
Powrót do góry |
|
|
to1mas
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 04 Cze 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mordarka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:52, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Coś tam postudiowałem teori na temat pszczół i jednak po obserwacji pszczół stwierdziłem że matki może nie być w ulu i dodatkowo coraz wiecej było tych mateczników. Nie miałem skąd wziaść ramki z czerwiem aby zrobić test na obecnosć matki i więc na podstawie wyciągniętych wniosków z przestudiowanego materiału, dwa dni temu zakupiłem matecznik i włożyłem do ula. Dzisiaj sprawdziłem kontrolnie i okazało sie że matka sie chyba wygryzła bo był ładny otwór od dołu. Literatura sugerowała, że gdy jest matka to matecznik zostałby zgryziony. Więc jednak matka podczas łapania i osadzania rójki gdzieś zaginęła. Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale dzisiaj w ulu był spokój, pszczoły nie buczały i nie wystawiały odwłoków no i wzieły sie do pracy. Przedtem łaziły po całym ulu i nic nie robiły. Ile dni mam czekać teraz na oblot i pierwsze jajeczka ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
to1mas
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 04 Cze 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mordarka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:08, 21 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Witam
Minęło dwa tygodnie od włożenia przeze mnie matecznika do tej złapanej rójki, wczoraj robiłem przegląd i znalazłem matkę ale nie widziałem złożonych jajeczek. Co robić ? Czy to normalne i poczekać jeszcze czy zakupić matkę unasiennioną i zrobić wymianę. Nie wiem już co robić bo rójki zaczyna pomału ubywać a nie chcę jej stracić, w końcu to moja pierwsza rójka. Będę miał na dniach duży odkład na sześciu ramkach to może dołożyłbym jedną ramkę z czerwiem ? Proszę o radę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|