Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
K_r_z_y_s_i_e_k
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:15, 11 Wrz 2012 Temat postu: pierwszy ul -> nowy czy używany ? |
|
|
chcę nabyć pierwszy ul: dadant - korpus + nadstawka i przezimować pierwszą rodzinę.
nie znam się wcale i nie chce kupić nieprzydatnego rupiecia
Gdzie szukać używanego ? A jeśli nowy to z jakiej firmy ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Wto 0:17, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
teraz to sobie kup pożądną książkę i poczytaj o pszczołach
|
|
Powrót do góry |
|
|
CarIvan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:45, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, potem idź do pszczelarza i daj się walnąć jednej pszczółce byś zobaczył jak reagujesz na jad. Wiosną kup minimum dwie, trzy rodziny jak poczytasz zimą lektury i troszkę będziesz wiedział co i jak z nimi robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Wto 7:51, 11 Wrz 2012 Temat postu: Re: pierwszy ul -> nowy czy używany ? |
|
|
K_r_z_y_s_i_e_k napisał: | chcę nabyć pierwszy ul: dadant - korpus + nadstawka i przezimować pierwszą rodzinę.
nie znam się wcale i nie chce kupić nieprzydatnego rupiecia
Gdzie szukać używanego ? A jeśli nowy to z jakiej firmy ? |
Skoro nie znasz się wcale , to dlaczego akurat dadant + nadstawka ?
Pierwsza sprawa , to powtórzę po przedmówcach .
Czytać , czytać .
Później pytać , pytać .
Później przeczekać zimę .
Teraz to nie jest dobry czas na rozpoczęcie przygody z pszczołami .
Zbyt duże ryzyko niepowodzenia dla początkującego .
Na wiosnę widzę dwie drogi .
Jedna , to kupić nowy ul np na allegro [link widoczny dla zalogowanych]
i dokupić rodzinę , lub czekać na pierwsze rójki .
Lub druga - moim zdaniem lepsza opcja , to wiosną po pierwszym oblocie kupić z dobrego źródła - najlepiej pod okiem doświadczonego pszczelarza
ul używany razem z rodziną .
Będziesz miał pewność , że rodzina przezimowała , i będziesz miał miód już w pierwszym sezonie .
W tym przypadku jest spore prawdopodobieństwo , że inwestycja zwróci Ci się już po 3 miesiącach .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarekk
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Wto 16:22, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
CarIvan napisał: | Dokładnie, potem idź do pszczelarza i daj się walnąć jednej pszczółce byś zobaczył jak reagujesz na jad. . |
Jeżeli będzie uczulony może skończyć się to bardzo nieprzyjemnie . Badanie uczuleniowe na jad pszczeli kosztuje około 30 zł z tego co sobie przypominam z tym że jeżeli nigdy w życiu nie zostałeś użądlony nie da prawidłowego wyniku . Zapewne istnieje jakaś forma podania jadu pszczelego pod nadzorem lekarza . Różni ludzie rożnie mogą reagować na jad pszczeli .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
K_r_z_y_s_i_e_k
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:01, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ok. Troche za slabo sie tlumaczylem. Do pszczol kolegi zagladam od czerwca razem z nim ( jest pszczelarzem od dziecka). Nabylem juz kilka ksiazek ( Ostrowska + hodowla pszczol praca zbiorowa) po przewertowaniu forum. Uzadlony zostalem kilkukrotnie w tym nawet dzis ( ostatnie miodobranie z nawloci ) . Uczulenia raczej nie mam. Uzadlenie twardnieje i pobolewa ( nie moge zginac kciuka, dostalem dzis w opuszek ). Najczesciej do ula podchodze nawet bez kapelusza ( dzis sie przydal ). Myslalem o dadancie bo kolega ma ten typ i ludzilem sie ze latwiej bedzie cos pozyczyc na biegu ( ramki, weze ). Wiem tez ze najlatwiej zimowac w warszawskim ale dla mnie jest troche za gleboki i niewygodny w pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarekk
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Wto 20:44, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Wybierz taki który jest najczęściej spotykany w twojej okolicy . Tak jak napisałeś ze kolega ma dadanty to kup taki będzie to dla ciebie duża wygoda i kolega pewnie pomoże w razie problemów . Zawsze poratuje ramkami bądź węza a i odkład pewnie też się znajdzie . Poza tym jego wiedza w pracy z tym ulem jest zapewne ogromna co na początku dużym atutem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
K_r_z_y_s_i_e_k
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:03, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
właśnie na odkładach mi najbardziej zależy. Miał wspaniałą matkę ( MIAŁ ) po której są córki i wnuczki. Wszystkie rodziny z tej linii nazywa Monsterami bardzo miodne, raczej nie bardzo agresywne ( jeszcze nie rozróżniam ). Dopytam się o nazwę.
Chcę kupić teraz bo wiem że jesienią jest w najtaniej.
Mam nadzieję na jakieś obniżki w sklepach pszczelarskich bo chcę kupić choć podstawowe wyposażenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Wto 22:42, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
No to teraz troszkę rozjaśniłeś
Idziesz dobrą drogą . Trzymaj się jej . Życzę powodzenia .
A przy okazji . . . gdzie na Mazowszu "urzędujesz" ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
K_r_z_y_s_i_e_k
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:54, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
warszawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
K_r_z_y_s_i_e_k
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:50, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ps. Kciuka nadal nie zginam a na zgieciu reki ( drugie uzadlenie - w miejsce pobierania krwi ) jest duzy, lekko laskoczacy, czerwony rumien. Czy to alergia? Nie przeszkadza mi to w sumie ale czytalem ze to sie poglebia z kazdym razem a ja jeszcze nie kupilem stroju....ps. Rano wypilem wapno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Śro 14:40, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
jak nie walnołes ciałem o zol po użadleniu to jesteś spoko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Śro 16:11, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
K_r_z_y_s_i_e_k napisał: | warszawa |
Byłem dzisiaj w Twojej "wiosce" A dokładnie na Bielanach.
Po drodze widziałem największe jakie moje oczy w życiu widziały pola facelii .
I to dwa naprzeciwko siebie .
Obydwa takie na moje oko ponad 100ha .
To było tuż za Lesznem w stronę Błonia .
Jedna już kwitła zachwaszczona również kwitnącą gorczycą.
Drugie pole po przeciwnej stronie drogi zakwitnie za kilka dni .
Że też u mnie takich pożytków nie ma
Szczególnie o tej porze roku ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Śro 18:03, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
robi i co bys miał, ? ja mam oczywiscie nie hektasry ale coś tam jest gorczyca konczy facelia zaczyna w ulach na miod sie to nie przekłada ale pyłku jest od groma i tak sie zastanawiam czy spozytkują go do jesieni czy na pyłku bedą zimowacbo wwalają go gdzie się da
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Śro 19:30, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
150 km 8 sztuk po 200- 250 , cena dogoworna.
Jak co na priv podam.Swych nie oddam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|