DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Ander

A ja się pytam co z tym osypem dużym, żyją w końcu czy nie?
Jeśli te paski ''na warrozę'' nazywały się Baywarol to tu leży przyczyna (środek absolutnie nie działający na roztocza Varroa).

Ander

wilgoć nie ma tu nic do rzeczy, ew. za luźno ułożone gniazdo.

birkut · Gość

koledzy po warozie pozoastają pszczoły zdeformowane , niezdolne do zycia a ja mysle ze w tym ulu te spadłe są normalne, zebrac próbke i wysłac do badania , bo gdybac to mozemy do wiosny

M@t30

Co do pytania czy żyją- nie, spadły już całkiem Sad

zostały jeszcze jedne, jak na start z tym sportem to jest nawet dobrze 1:1 Smile

oby wyniki były lepsze w następnym sezonie Smile

bohtyn

M@t30

Co do czyszczenia ula to mam pytanko. Co z ramkami z gnazda? Czy z nimi wszystko ok? Można je bedzie podać innym pszczołom? Nie bedzie na nich nie proszonych gośći tz. warozę czy pleśni?

Amycus

Wybierz sobie opcję:
1. Rozpalisz w dole ognisko i wrzucisz tam wszystkie ramki, mają się spalić.
2. Możesz wosk przetopić jeśli masz sprzęt.
3. Wytniesz plastry z listewek nożem i je głęboko zakopiesz w ziemi.

Nadal nie wskazaliśmy przyczyny, nie wiadomo czy choroba czy błąd w ułożeniu gniazda, jednak trzeba zachować ostrożność i wszelkie zasady profilaktyki. A więc pozbądź się tych plastrów, nie mogą trafić do innych rodzin.

Administrator

Popieram, będzie lepiej jak je spalisz. Nigdy nie daje się ramek do innych uli po spadłych pszczołach. Prawdopodobnie przyczyną było źle ułożone gniazdo, kłąb się zatrzymał na pustym plastrze bądź nadmierna ilość varroa.
Ale ramek trzeba się pozbyć, lepiej nie ryzykować. Ul starannie wypal!

Malon

Jednoznacznej porady nie spodziewaj się. Miałeś wysłać badanie osypu. To wszystko wyjaśni. Jeśli pszczoły padły w wyniku warrozy ramki z pokarmem można wykorzystać / Warroza poza ciałem pszczoły ginie/natomiast jeśli stwierdzą zapaść pszczół na bakterię, lub z winy pokarmu tak jak piszą Koledzy zniszczyć.
Dlatego zachęcam zawsze do korzystania z badań, Instytut w Puławach jest dla nas a nie dla bycia tak sobie.
Przesyłka to tylko koszt 8 zł, kilka minut na spakowanie, warto zamiast gdybania.
Z ulem prosta sprawa.
Czy pozostały susz / dziś nie do rozpoznania który jest z tej rodziny/ też spalić? trzeba by spalić cały magazynek
Adam

M@t30

Sprawdzałem po południ gniazdo i mało co zjadły, jakieś 90% zostało na plastrach. Sam nie wiem. ryzykować czy nie. Może się skusze na wysłanie próbki Smile

ramki z miodem jak coś można podać innym pszczołom na wiosna, ale na własne ryzyko?

Michał

OJ BOŻE.
ODSTAW JE W TAKIM RAZIE DO MAGAZYNU, GDZIEŚ DO SZAFY, ALBO DO REZERWOWEGO PUSTEGO ULA.

MUSISZ ZROBIĆ BADANIA, WYŚLIJ KAWAŁEK TAKIEGO PLASTRA Z POKARMEM DO BADANIA, WSKAZALIŚMY JUŻ 10 OŚRODKÓW. JAK DOSTANIESZ ODPOWIEDŹ I NIC NIE WYJDZIE W BADANIU, POKARM BĘDZIE ZDROWY TO MOŻESZ TE RAMKI WYKORZYSTAĆ DO INNYCH RODZIN W NASTĘPNYM SEZONIE.

JEŚLI NIE WYŚLESZ DO BADAŃ I SIĘ NIE UPEWNISZ TO RÓB CO CHCESZ, ALE NA WŁASNE RYZYKO, TEORIA NAKAZUJE SPALIĆ RAMKI PO SPADŁYM ROJU, CHOĆBY NIE WIEM JAK BYŁY PIĘKNE. TWOJA DECYZJA CO ZROBISZ.

Malon

Michał. Widzisz jak ciężko doradzić " młodym" tak mało a tak wiele.
Mój Tato miał metodę perswazji
Kto nie słucha Ojca, Matki niech słucha psiej trąby.
Badanie to koszt przesyłki a 1 kg posztytego w plastrze pokarmu nie da się prosto wycenić.
Adam

M@t30

Ok. Dziekuje wszystkim za rady Smile

LUKASZ_9011

Witam.
Opisze co mnie gryzie z zimowym osypem pszczół.
Silna rodzina za zimowana na 8ramkach WZ podkarmiona około 16kg cukru duży osyp zaczął sie z początkiem grudnia. Regularnie wygarniam osyp z wylotu rodzina jeszcze Zyje(sprawdzone stetoskopem) Nigdy ilości tego osypu nie mierzyłem ale przez grudzień było tego około litra:( Wczoraj poszedłem zobaczyć o w wylocie było kilka pszczół martwych i przez wylot patrzyłem i ku mojemu z dziwieniu pszczoły żywe kłąb dopiero co sie schował w ramki kilkanaście pszczół jeszcze było widać. Czy przyczyna tego zjawiska nie bedzie przekarmienie pszczół i nie miały miejsca na plastrach? Rodzina została potraktowana 3 dawkami apivarolu na jesień. W październiku pszczoły miały niedaleko gorczyce kwitnąca na którą wykonywały intensywne loty.
Pozdrawiam Łukasz

Ander

Witaj, przekarmienie jest gorsze od niedokarmienia.
Teoretycznie połowa plastra powinny stanowić puste komórki, właśnie na pszczoły, jest to miejsce zawiązania się kłębu zimowego. I bardzo możliwe, że kłąb był bardzo zsunięty na dół przez nadmiar pokarmu i padały te pszczoły, które zostały zawiane (bądź skrzepły) na dole kłębu od dołu.
Jednak nawet i te ilości nie są duże, mamy ciepłą zimę, dużo pokarmu idzie i ubywa pszczół, myślę że nie powinieneś się martwić, takie ilości jeszcze są w normie. Powinno mimo tego być dobrze, pszczoły przezimują.