Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Janów lubelski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:35, 20 Cze 2010 Temat postu: prosze o pomoc |
|
|
Witam niedawno do mojej pasieki przyszło 3 roje prosiłbym o pomoc dokładniej chciał bym sie dowiedziec jak mam z nimi postepowac czyli co konkretnie robić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Nie 16:33, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ano, trzeba je wyprowadzać na spacer, karmić, czytać bajki na dobranoc...
Proponuję zakupić odpowiednie książki na wstęp:
Gospodarka pasieczna prof. W. Ostrowskiej
Pszczelarstwo krok po kroku dr. Bienefeld
Pszczelartwo dr. Pohl
Proponuję tym rodzinom dołożyć ramki z węzą żeby odbudowały ładne jaśniutkie plastry, na których zazimują, coś "lekkiego" na warrozę by się przydało, np. płytki Api Live Var, paski Baywarol bądź BeeVital. Na miód się nie napalaj w tym roku, staraj się przygotować je do zimy. Wycinaj mateczniki rojowe, kontroluj czerw. Jakby był trutowy zalecana jest wymiana matek. Jak nie ma pokarmu - dokarm syropem.
Zapewnij dostęp do poidła z wodą. Może masz jakieś konkretniejsze pytania, coś Cię nie pokoi w ulu, zauważyłeś dziwne ślady, zjawiska itp. Zajrzyj do pszczół, przeprowadź przegląd, po czym opisz swoje wrażenia i pytania na forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Janów lubelski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:22, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mam problem niedawno dostałem od kolegi całkiem niezłą rójke ale sęk tkwi w tym że są już u mnie ok tygodnia i dalej nie widać czerwiu nie wiem może nie mają matki... prosze o pomoc czy lepiej bedzie puścić matke z klatki czy jednak poczekać by same odciągnęły matecznik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:53, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Matka musi w nich być, żadna rójka nie pójdzie na drzewo bez królowej.
Skoro nie ma czerwiu, to jak mają same odciągnąć matecznik? Z czego?
Może jest nieunasieniona, poczekaj jeszcze z tydzień, jak nie pojawi się czerw to matkę odszukaj, zabij i poddaj nową po 7 dniach, po wcześniejszym zerwaniu wszelkich mateczników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:57, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Tak jak pisze Michał, matka w roju być musi. Jednak aby być całkowicie pewny obecności możesz podać plaster z młodym czerwiem max 3 dniowym lub jajeczkami.
Po dwu dniach jeśli nie ma matki, bo zginęła w locie godowym zauwazysz odciągnięte mateczniki. jeśli się pojawią, będzie oznaka utraty matki. niektóre młode matki rozpoczynają czerwienie po dwu tygodniach
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:19, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Tak jak Malon podpowiada, jeśli dysponujesz ramką z cz. otwartym to podaj go z innej rodziny, pamiętaj, żeby zmieść z niego wszystkie pszczoły, jak odbudują mateczniki to matki nie ma. Ja jednak czuję, że matka jest, ewentualnie założą mat. cichej wymiany.
Co masz robić oprócz tego? SZUKAĆ HODOWCY MATEK W POBLIŻU TWOJEJ PASIEKI.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Janów lubelski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:24, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mam zaprzyjażnionych kilka hodowców matek wiec porozmawiam z nimi i cos zrobie. dzięki za pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Janów lubelski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:51, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi sie że matka moze byc stara bo pszczoły są agresywne ale w rójce to raczej chyba nie możliwe co o tym sądzicie???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:15, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jeżeli to był pierwak - rójka to bardzo możliwe. Matce mogło skończyć się nasienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:54, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Stwierdzenie Gucia jest błedne. Brak takiej możliwości, aby nagle skończyło się nasienie. Może być czerw rozstrzelony, ale brak jakichkolwiek jajeczek, świadczy
1 brak matki
3 matka nie podjęła czerwienia bo jest młoda.
Jeśli zastały obsadzone na węzie i ją budują świadczy że matka w rodzinie jest.
Jeśli są na suszu, niestety trzeba cierpliwie czekać i poddać jajeczka
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gandalf
Administrator
Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Dolina Amazonki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:46, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Są przypadki, gdzie matka kilkuletnia strutowiała. Po za tym Gucio, napisał o innej bajce, bo tak podał szczepano. Jak pszczoły są agresywne to nie znaczy, że matka jest stara. Skąd wogóle szczepano wie że matka jest stara? Wykonać podstawowe zabiegi mające na celu sprawdzenie obecności matki w rodzinie, jeżeli wypadną negatywnie trzeba poddać nową matkę. Matka w rójce musi być, rójka nigdy nie pójdzie bez matki. Albo tak jak Malon pisze nie zaczęła czerwienia, albo jest wogóle nieunasieniona, przeczekać, a jak nie to zrobić test na obecność, najlepiej będzie dla obu stron jak podda się nową matkę (albo z braku - negatywnego wyniku poddania ramki z otwartym cz. albo z odnalezienia starej i jej zabicia).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Janów lubelski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:54, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jest tez opcja ze matka nie zrobiła jeszcze oblotu może to być spowodowane tym ze teraz jest u mnie zła deszczowa i wietrzna pogoda. ale miałem już taki przypadek rok temu że pszczoły były agresywne bo matka była stara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:58, 22 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Istanieje taka opcja, w takim razie poczekaj. Jeżeli nie chcesz czekać to poddaj im ramkę z czerwiem otwartym z innej rodziny, Jak będą mateczniki to kup nową matkę i ją poddaj. Możliwe że nie miała się kiedy unasienić ale to już za długo trwa, ja na Twoim miejscu nie zwlekałbym, odszukał starą tą nieunasienioną (nieczerwiącą), zabił i poddał nową od razu, jak nie ma czerwiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iglasty
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:34, 22 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mam takie pytanko.Robilem przeglad ula i gdy wycinalem mateczniki spadl niezasklepiony z larwa na dennice na dol.Nie chcialo mi sie go szukac.Czy mozliwe jest ze go na dennicy zasklepia i pojdzie rojka??Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:50, 22 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nie ma takiej możliwości. Wiele osób popełnia błąd przy obchodzeniu się z matecznikiem który chce pozostawić jako jeden na matkę. Wystarczy wstrząsnąć ramką larwa odklei się od dna matecznika i jest już po ptakach, po prostu zamiera. Jest problem, oczekuje wygryzienia matki, po rozerwaniu po terminie larwa jest zamarta w różnym stanie i kształcie.Czasami zanim zobaczy pszczoły go zgryzą i jest pewien że ma matkę, ale jeszcze nie czerwiącą.
Nie mówię tu o zjawisku zamierania wirusowego /choroba czarnych mateczników/ lecz o nieumiejętnym obchodzeniem się z matecznikami. Czasami wystarczy lekkie zniekształcenie matecznika aby pszczoły go zlikwidowały. W tym one są perfekcyjne , od tego zależy być lub nie rodziny
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|