 |
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
|
 Wysłany: Pon 23:23, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Witam, ostatnio przez te remonty, przeglądy, stępił mi się język (zmęczenie, starość) więc z przykrością zgadzam się i potwierdzam, że rację ma Miodowit. Damiancio1982 masz mój telefon, miałeś być u mnie , byliśmy umówieni, zaprosiłem a prosisz mnie o odpowiedź na te pytania na forum. Może i fajnie, ale nie mam siły, wybacz. Może jak będę bardziej rześki. Pozdrawiam.
..............................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
piotrpodhale
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:34, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
|
Do zwalczania warrozy proponuję zastosować beevital,stosuj kilka razy w trakcie sezonu.Potem jesienią musisz przystąpić do głównego zwalczania warrozy np:apiwarolem.Powodzenia.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
|
| Wysłany: Pon 23:48, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Piotrze, masz rację antybiotyk to nie przelewki. Ale, oprócz warrozy są jeszcze zaraźliwe choroby pszczół dorosłych, zupełnie niepowiązane z warrozą, Nie oznacza to, że warrozy nie należy tępić, bo ona najbardziej naszym pszczółkom dokucza. Pozdrawiam.
..............................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:56, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
| boddan napisał: | Piotrze, masz rację antybiotyk to nie przelewki. Ale, oprócz warrozy są jeszcze zaraźliwe choroby pszczół dorosłych, zupełnie niepowiązane z warrozą, Nie oznacza to, że warrozy nie należy tępić, bo ona najbardziej naszym pszczółkom dokucza. Pozdrawiam.
..............................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa |
Wychodzę boddanie z założenia ,że kolega Damiancio1982 ma pszczoły zdrowe,a jedynym ich zmartwieniem to warroza.Pozdrawiam Piotr.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Damiancio1982
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 24 Gru 2013
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Skąd: Gostomia / Prudnik
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 12:10, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
| boddan napisał: | Witam, ostatnio przez te remonty, przeglądy, stępił mi się język (zmęczenie, starość) więc z przykrością zgadzam się i potwierdzam, że rację ma Miodowit. Damiancio1982 masz mój telefon, miałeś być u mnie , byliśmy umówieni, zaprosiłem a prosisz mnie o odpowiedź na te pytania na forum. Może i fajnie, ale nie mam siły, wybacz. Może jak będę bardziej rześki. Pozdrawiam.
..............................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa |
Moja wina ze nie podjechalem do Pana, przepraszam. Przepraszam tez ze mam 32 lata, a nie 62. Przepraszam ze nie jestem na emeryturze/kuroniowce/leniem itp.
Sezon mam w pracy. Jade do roboty w poniedzialek i wracam w sobote zrypany jak pies. W niedziele chodze jakbym gumowym mlotkiem dostal w leb. Chce ja spedzic z rodzina. Zona doglada pszczol.
Prosilem o odpowiedz na forum, bo innym poczatkujacym takie rady sie przydadza.
Nie bede Panu wiecej gitary zawracal.
Pozdrawiam
Damian
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
KRZY-SZTOF
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 23:24, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Nosema ceranae i nosema apis - mówi wam to coś?
Ja czerpię z własnego i innych doświadczenia. Podam przykład na działanie alkoholu, dodaję dlatego, ze jak dostana "kielicha" to mają "śrubę" jak każdy pszczelarz i nie pszczelarz...i jak każdemu pijanemu, robi się im ciepło, czyli podnosi się temperatura, a jak maja wyższą temperaturę ciała to bakterie diabli biorą. Czosnek to również antybiotyk, a antybiotyki stosujemy dla zabicia bakterii i wirusów, - czyż nie?
Racja, że tępienie warrozy ma kolosalne znaczenie jako likwidację nosiciela. Nosema jest w każdym ulu i nikt mi nie powie że jej nie ma, zachowana jest jedynie granica dopuszczalnej ilości, kiedy bariera puści, to jest po śliwkach i pszczółki nie wracają albo spacerują koło ula niemrawe. Nosema tak jak i warroza nie lubi kwaśnego więc i tu jest pole do popisu dla medycyny naturalnej - szczaw "kobylak", tymianek, pokrzywa ...i innych sto.
Dobrze jest zapobiegać w sposób naturalny, ostateczność to "ciężka chemia" ze skutkami ubocznymi, - chemia w wosku i w miodzie.
Każdy jednak zrobi jak uważa, oby wyszło na dobre...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
| Wysłany: Śro 1:32, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
| Damiancio1982 napisał: | | Gdzie mozna kupic takie olejki? |
Jest na Allegro,to najmocniejszy olejek bakteriobójczy,może się przydać jak będziesz miał kiedyś chore pszczoły.Można dać do ula 20 kropel do odparowania na dennicę [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
