|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Damiancio1982
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 24 Gru 2013
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Gostomia / Prudnik Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:34, 23 Mar 2014 Temat postu: Przywiozlem pierwsze ule |
|
|
Witam
Przywiozlem swoje pierwsze ule wraz z rodzinami. Zakupione zostaly u starszego pszczelarza ktory ze wzgledu na wiek musial zredukowac swoja pasieke. Ustawilem je na koncu swojej posesji jakies 100 metrow od lipowego lasu.
Powiem szczerze ze nie wiem jak z pszczolkami postepowac. Wczoraj z ciekawosci otworzylem dwa ule zeby zobaczyc co sie w srodku dzieje. Jest tam 6 ramek. Na 4 ramkach jest czerw, dwie pozostale sa puste. Na niektorych ramkach u gory jest chyba reszta pokarmu bo na miod raczej za wczesniej.
Sa to ule wielkopolskie 10 ramkowe. Kiedy moge dac tak ramki z węzą? Jak czesto i o jakich porach dnia mozna zagladac do uli?
W okolo uli sa wierzby, wiec miejscowka na pasieke chyba im sie spodobala. Caly dzien zbieraja pylek z tych drzew W odleglosci okolo kilometra jest rzepak, ale miedzy nim a moja pasieka jest maly zagajnik. Czy pszczoly znajdą ten rzepak?
Jeszcze jedno, kiedy moge zrobic pierwszy odklad? Dodam ze bardziej zalerzy mi na rozbudowie pasieki niz na miodzie.
Z gory dziekuje za odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Nie 11:45, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Pierwsze zacznij od podkarmienia bo z tego co piszesz to rodzina za chwile może mieć głodówkę ...
Syrop cukrowy bądź ciasto.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damiancio1982
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 24 Gru 2013
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Gostomia / Prudnik Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:48, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Syrop cukrowy w jakich proporcjach i ile na 4 rodziny???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Nie 15:43, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jakie podkarmianie ? Ludzie , u mnie na syberii już nakrop z wierzby. To co dla was mało, to nie znaczy że mało w ogóle. weź aparat lub kamerę rowerową (taka na głowę)
|
|
Powrót do góry |
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Nie 15:50, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jeżeli kolega pisze, że ul jest pusty . ( puste ramki ) i chyba resztki czyli nie widzi nic , a ja nie znam jego bazy pożytkowej .. a pogoda jest w kratkę i nie da się przewidzieć czy nie nastąpi tygodniowe ochłodzenie a nawet śnieg ...
Ale ja czarnowidzę ...
Sam niektórym rodziną już dodawałem pokarm bo wyjadły wszystko.
Ale jak kto uważa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Nie 16:16, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Na niektorych ramkach u gory jest chyba reszta pokarmu bo na miod raczej za wczesniej. |
Cytat: | Caly dzien zbieraja pylek z tych drzew |
Cytat: | Na 4 ramkach jest czerw, dwie pozostale sa puste. |
No ja czytam ( z reguły) co kto pisze. To świadczy że niema głodu .
Głód pusto + brak czerwiu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damiancio1982
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 24 Gru 2013
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Gostomia / Prudnik Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:40, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dziekuje za odpowiedzi na moje pytania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:50, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Damiancio1982 napisał: | Syrop cukrowy w jakich proporcjach i ile na 4 rodziny??? |
Jeżeli chcesz ,żeby Twoje pszczółki się dobrze rozwijały to:
Weź 3 kg cukru i zalej 2 litrami wrzącej wody i rozmieszaj.
Będziesz miał akurat 4 słoiki 0,9 litr syropu. W wieczkach słoików zrób po 10 dziurek fi 2mm w rządku na szerokość uliczki między ramkami. Zakręć słoiki, odwróć i postaw na otwartej uliczce na górze ramek, żeby otworki były nad uliczką. Jeżeli słoiki będą za wysokie możesz dać w kilu mniejszych bardziej płaskich, lub nadstawić korpus półnadstawkowy. Do całego syropu możesz dodać 3 ząbki zmiksowanego czosnku nawet z 25gr alkoholu. Syrop dobrze jak jest ciepły ale nie za gorący. Taką operację powtarzaj co 4-5 dni ,aż do maja. Po 2 razie możesz dawać syrop coraz rzadszy. Ramek z węzą na razie nie dawaj poczekaj do 15 kwietnia. Nie słuchaj rad, że teraz nie powinno się podawać syropu.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomeka90
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Nie 23:01, 23 Mar 2014 Temat postu: Re: Przywiozlem pierwsze ule |
|
|
Damiancio1982 napisał: | Jak czesto i o jakich porach dnia mozna zagladac do uli? . |
Jak zimno nie rozbieraj, na przegląd to dobrze jak jest z 15 stopni jest.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damiancio1982
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 24 Gru 2013
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Gostomia / Prudnik Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:22, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Bohtyn , Tomeka90 - dzieki za rady.
1. Co ile wymieniacie matki?
2. Kiedy mozna zrobic pierwszy odklad i jak to zrobic?
3. Jak czesto mozna zagladac do ula?
4. Kiedy pierwsze leki?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Damiancio1982 dnia Pon 16:53, 24 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KRZY-SZTOF
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:33, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
bohtyn napisał: | Damiancio1982 napisał: | Syrop cukrowy w jakich proporcjach i ile na 4 rodziny??? |
Jeżeli chcesz ,żeby Twoje pszczółki się dobrze rozwijały to:
Weź 3 kg cukru i zalej 2 litrami wrzącej wody i rozmieszaj.
Będziesz miał akurat 4 słoiki 0,9 litr syropu. W wieczkach słoików zrób po 10 dziurek fi 2mm w rządku na szerokość uliczki między ramkami. Zakręć słoiki, odwróć i postaw na otwartej uliczce na górze ramek, żeby otworki były nad uliczką. Jeżeli słoiki będą za wysokie możesz dać w kilu mniejszych bardziej płaskich, lub nadstawić korpus półnadstawkowy. Do całego syropu możesz dodać 3 ząbki zmiksowanego czosnku nawet z 25gr alkoholu. Syrop dobrze jak jest ciepły ale nie za gorący. Taką operację powtarzaj co 4-5 dni ,aż do maja. Po 2 razie możesz dawać syrop coraz rzadszy. Ramek z węzą na razie nie dawaj poczekaj do 15 kwietnia. Nie słuchaj rad, że teraz nie
powinno się podawać syropu. |
Zgadzam się z potrzeba dokarmienia do czasu pożytków gwarantujących rozwój. Nie chcę negować, ale według mojej wiedzy, czosnek i spirytus będą skuteczne jedynie w rzadkim lub średnim syropie. Syrop 3/2 skutecznie blokuje wyzwalanie ziół i innych dodatków. Ja proponuję syrop 1/1 z dodatkami, można by jeszcze dodać po kilka kropel olejku z eukaliptusa, lawendy i anyżu,ale i sam czosnek ze spirytusem podleczą rodzinkę.
Kiedyś, przed laty dobra była penicylina...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damiancio1982
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 24 Gru 2013
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Gostomia / Prudnik Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:59, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Gdzie mozna kupic takie olejki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KRZY-SZTOF
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:17, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Damiancio1982 napisał: | Gdzie mozna kupic takie olejki? |
...Apteki, drogerie, sklepy zielarskie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miodovit
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Skąd: Galicja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:48, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
KRZY-SZTOF napisał: | Ja proponuję syrop 1/1 z dodatkami, można by jeszcze dodać po kilka kropel olejku z eukaliptusa, lawendy i anyżu,ale i sam czosnek ze spirytusem podleczą rodzinkę.
Kiedyś, przed laty dobra była penicylina... |
Czytam Wasze posty i nie mogę zrozumieć, czy to jakaś moda, czy wieloletnie nawyki leśnych dziadków, czy może wpływ na to ma wszechogarniająca wiedza internetowa.
Damiancio 1982 nie napisał, że jego pszczoły słaniają się po ramkach, chodzą na piechotę po trawie a ule są zawalone kałem. Po co te porady i wpajanie w młodego pszczelarza, że obojętnie co by się nie działo pszczoły trzeba leczyć, to jakaś paranoja. Kto i gdzie udowodnił naukowo że czosnek im coś daje, ma on właściwości antybakteryjne, ale pszczoły maja coś znacznie, znacznie lepszego o tych i wielu jeszcze nie zbadanych właściwościach - to lekarstwo maja w ulu a nazywa się propolis. Alkohol ? wybaczcie ale to jakaś metoda babki szeptuchy, jeszcze w ulu powieście im kartkę z zaklęciem, które powinny odmówić przed wylotem po pożytek, wtedy będzie komplet tego specyfiku. Kilka kropel jakiegoś olejku może co najwyżej dać zapach, a jeżeli ma inne właściwości to należało by najpierw posiadać wiedzę jakie to właściwości i jakie stężenie może skutecznie wspomagać metabolizm pszczoły miodnej. O antybiotykach nawet nie będę pisał bo szkoda palca nadwyrężać.
Moja rada dla Damiancia: czosnek daj do świątecznej kiełbasy, tylko nie za wiele bo jak się nim spocisz to w kolejce po świąteczne zakupy wzbudzisz takie obrzydzenie w reszcie kolejkowiczów że długo o tobie będą opowiadać. Alkohol wypij w dobrym towarzystwie, olejków użyj do spryskania trawnika po kocich feromonach- ich zapachu nie zniesie żaden normalny człowiek, a antybiotyku unikaj jak ognia.
Pszczół nie trzeba leczyć, tak samo jak nie trzeba leczyć krowy która stoi w oborze i daje mleko, Słyszałeś żeby rolnik po zimie do wiadra z wodą wlewał jej "wyborową" bo ja nie, siana też nikt nie skrapia olejkami nie wkłada do niego czosnku ani cebuli. To pszczelarzom się tylko wydaje że pszczoły są chore już od urodzenia i bez "zaklęć" sobie nie poradzą, a prawda jest taka że wszystko czego im trzeba znajduję same i same o siebie dbają.
Pozdrawiam Miodovit.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Pon 23:18, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Krzysiu przesadziłeś troszkę z tą penicyliną przecież to antybiotyk. Modovit ma rację kiedy pszczoły dokonują już lotów jedyną rzeczą jaką potrzebują to papu,wszystkie pyłki,propolisy już sobie powoli przytargają do ula.Z profilaktyki leczenia polecam jedynie tępienie WARROZY o której moi koledzy zapomnieli,a co jest podstawowym przykazaniem pszczelarza.
Zabijesz warrozę będziesz miał zdrowe pszczoły!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|