DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Malon

Skoro masz już bzyki, jesteś bzykającą się.
A tak na poważnie. Moja uwaga. Musisz się nauczyć obcowania z pszczołami. To troche trwa, ale przynosi efekty. Proponuję zawsze nowym bzykaczą oswojenie się z pszczółkami. Siadasz obok ula bierzesz książkę, i sobie siedzisz. Usiądzie jedna, odleci, usiądzie na rękę czy odkrytą część ciała inna i tez sobie poleci. Jedynym problemem sa włosy. Jeśli się zaplącze musisz natychmiast ją zabić. Nie ma metody wyplątania.
Nastepna uwaga. Pszczoły tolerują pot ludzki. Nie próbuj idac do ula pisikać się jakimś świństwem choćby najładniejszym dla ludzi.

Nie musisz podkarmiać skoro pszczelarz zapewnił że nie wymagają.

Ja dając komuś rodzinę, chcę dla niej dobra a nie śmierci.

Powodzenia "nowy bzyku". I nie możesz się obrażać jeśli padnie pytanie. Jak tam bzykasz się ??? ,
odpowiadaj "" jak pogoda pozwala cały czas'.
Adam

PiotrekF · Gość

Nie byłbym sobą gdybym nie ... pozwolił sobie... Wink

Maria

spokojnie ksiazki czytam ale ja jestem bardziej wzrokowcem Mam do was takie pytanie co jest powodem ze zjednego ula niewyleciala zadna pszczola gdybym nie widziala jak osadza ramki to pomyslalabym ze sa puste i co mam zrobic

wrzosowy

Do ostatniego postu... Ważne jest aby wylotek był drożny. Bywa że osyp zatyka otwór i to jedyne o czym trzeba pamietać. To że nie wylatują to oczywiscie zależy od temperatury ale to nie gorzej że nie pchaja sie na zewnatrz bo pogoda ciągle srednia. Zauwazyłem prawidłowość że ule styropianowe które mam wylatują przy byle promyku słońca a te drewniane dopiero jak jest naprawdę ciepło. Pewnie ma to cos wspólnego z izolacją. Oczywiście to tak tylko o wylotku bo kiedy kończa się z głodu tez nie wylecą. Tylko ty wiesz co jest w ulu i nie pisze tu o zapasach o ilości pszczół... Ja sprawdziłbym wylotek ilość pokarmu i dałbym im spokój do czasu aż same zechcą wyjść. Cierpliwość to jedna z bardziej pożądanych cech w pasiece.
To troche tak jak z porodem... są wcześniaki ale jak wszystko gra dziecko nie pcha się na świat....

Malon

Pisząc o ksiązkach, miałem na myśli siadanie obok uli, oswajanie się z pszczółkami, Możesz szydełkować, zastanawiać się nad dobrą kolacją,co duszka zapragnie a nawet liczyć kasę. Wraca z pola ciężka, kropelka do kropelki skałę woda drąży.
Z tym wylotkiem jest jakiś problem. Skoro dziś było 20 stopni, winny wykonywać loty. Sprawdź czy jest drożny. Czasami się zdarza, że w czasie transportu zostaje zatkany a na miejscu nie usunięte gąbki. Kawałek patyka, noża i sprawdź.
Adam

Maria

melon przepraszam ze cie nie zrozumialam a co do wylotka jest drozny poniewaz wczoraj pod wieczor dostalam pszczoly ale w skrzynkach i przelozyl je pan do moich nowych uli oba ule sa takie same jeszcze jedno polowe wylotka zatkal gabka zjednego wylatuja i to duzo a z drugiego ani jedna

Malon

Napisałem o drożnym wylotku, bo ja wędruję więc zatykam na czas transportu.
Dwa razy zdarzyło mi się zostawić jeden ul zamknięty.jak to w nocy szybko bo zaraz świta, jeszcze jeden kurs.
Jedne były zamknięte cały dzień i nic się nie stało. Innym razem poszedłem sprawdzić po południu i niestety rodzina była w opłakanym stanie. Przeżyły ale ramki z czerwiem do wywalenia, miód z nadstawki zalał gniazdo, Pszczoly opuściły czerw i uwiązały się pod dachem, tam miały dostęp do wentylacji. Ale to był chyba lipiec, więc i temperatura zrobiła swoje.
Podnieś dach i zobacz czy w rodzinie jest ok. Obym nie był złym prorokiem. W czasie przekładania mogła matka spaść na dno w kącie, poza ramkami i kłab jest obok gniazda. Jeśli jeszcze przeczytasz to dziś, zobacz delikatnie do ula nawet wieczorem. Jeśli jest Ok nic się nie martw.
Adam

Maria

chcialam was poinformowac ze pszczoly zaczely dzisiaj wychodzic nie duzo ale wychodza Bardzo wam wszystkim dziekuje za posty jestescie wspaniali tacy moga byc tylko pszczelarze dziekuje

Maria

Witam was serdecznie chcialam sie z wami podzielic wiadomoscia ze mam 10 uli dwie rodziny i reszta odkladow .Pszczoly Buckfast i kilka uzadlen na poczatek teraz nie ma duzo pozytkow czy mam je dokarmiac pozdrawiam Maria

jestemradek

To zależy ile mają pokarmu, jak mało to koniecznie podkarmiać syropem. Tym bardziej, że odmiana Buckfast w czasie braku pożytku może łatwo przejeść całe zapasy i zagłodzić się.

Michał

Maria

Witam wszystkich z dwoch uli uzyskalam 9 sloikow miodu w tym dwa sa bardzo ciemne jak spadziowy mam 12 uli zasiedlonych ale to wszystko zawdzieczamy panom Piotrowi i Slawkowi P. pozdrawiam

piotrpodhale · Gość

Przeglądam stare tematy.Ciekawe co tam Maria i jej pszczółki jak przygotowania do zimy Wink

Maria

Witam was bardzo serdecznie, jezeli mogę zajac wam troche czasu to chciałam troszeczke napisac. Tak jak juz pisałam dwie rodziny zostałe zrabowane z osami sobie poradziłam jest teraz 10 uli mam zamowione odkłady lini Kortowka,pan zapewniał ze to łagodne pszczoły zobaczymy. Ule mam ocieplone błazeria styropian3 i błazeria nie wiem czy powałke mam jeszcze docieplic sa tez 2ule tylko z deski chyba 2cm ale niewiem dokładnie czy te dwa ule musze docieplic całe a moze moge tak zostac i jeszcze jedno jak pozwolicie, czy wylotki musza byc otwarte czy moze je w połowie zamknac.Zakarmiłam je syropem 150kg cukru myslicie ze to im do wiosny starczy? Napiszcie jakie pszczoły mogłabym jeszcze kupic i czy z moich pszczoł bede mogła zrobic odkłady.Zima bedziemy robic ule razem 30szt. bardzo wszystkich serdecznie pozdrawiam Maria

Paweł Surdek

na rodzinę przyjmuje się 14kg cukru.(to czy wystarczy określa się bo indywidualnej ocenie każdej rodziny a nie zbiorowo) Jeżeli mieszkasz na południu to bezpieczniej bedzie pszczołom w ocieplanych ulach. W ostatnich ciepłych dniach listopana można ocieplić ule od góry workiem wypełnionym sieczką np. słoma, paproć. Niektórzy kładą nawet zwykły koc. Wylotki pozostawic otwarte na maxa. Odkłady w nowym sezonie teoretycznie po rzepaku.