|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtas
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Skwierzyna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 2:33, 19 Sty 2014 Temat postu: Pytanie o odbudowe węzy |
|
|
Witam. Pytanie moje jest śmieszne dla większości, ale nie mogłem znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie dotyczące odbudowy węzy przez pszczoły. Jedyna książka jaką teraz mam to Hodowla pszczół i a w niej nic na ten temat nie nalazłem. Forum przewertowane i też nic z tego. Ciekawi mnie jak pszczoły odbudowują węzę (na czym to polega). Moje pszczelarzenie zaczęło się dość nietypowo - pierw dostałem w spadku dwa ule a później literatura fora etc.
Pszczoły zazimowane a ja czytam. W tym roku chciałbym powiększyć pasiekę. Dostałem od znajomego 6 uli wielkopolskich. Pozdrawiam Wojtek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szmira
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 06 Cze 2013
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 11:44, 19 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Woszczarki wypacają wosk kolego - włącza im się naturalny instynkt budowy (wczesną wiosną oraz późnym latem mniej chętnie odciągają niż w "środku" sezonu) i budują na potęgę. Raczej przy pierwszym powiększaniu gniazda dawaj woszczyne z tamtego roku, węzę w późniejszym "stadium" rozwoju rodziny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Nie 11:51, 19 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez piotrpodhale dnia Czw 13:47, 30 Lip 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Nie 11:57, 19 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Węzę daje się dopiero kiedy pszczoły "pobielają plastry" .
Będziesz widział , że na powierzchni starych plastrów pojawi się jaśniejszy , którym pszczoły nadbudują i naprawią komórki .
Przez lata mówiło się , że pszczoły zaczynają wypacać wosk w czasie kwitnienia agrestu , ale w ubiegłym roku zaczęły mimo spóźnionej wiosny dużo wcześniej .
Jak już zaczną , tak budują aż do skończenia pożytków .
W praktyce przeważnie do pożytku lipowego .
Niektóre rodziny dają się pobudzać do dłuższego produkowania plastrów przez podkarmianie , które daje im złudzenie pożytku .
Zanim ustali się ciepła pogoda lepiej dawać pszczołom 1-2 ramki z węzą na skraj gniazda .
Po ustaleniu się ciepłej pogody , kiedy rodziny są już silne można - a nawet jest to wskazane , żeby dawać ramki z węzą do gniazda .
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:38, 19 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Czyli krótko:
1. Bezmatek nie będzie odbudowywał węzy,ani woszczarki nie będą wypacały wosku.
2. w miejscu budowy komórek z wosku przez woszczarki musi być zapewniona temp min. +33 stopnie.
3. Rodzina z matką trutową lub trutówkami też nie odbudowuje węzy.
4. Rodzina przed wyrojeniem się, też zaprzestaje budowy woszczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miodovit
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Skąd: Galicja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:31, 19 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ja ze swego skromnego doświadczenia mogę dodać, że pszczoły będą budować węzę nawet cały sezon w praktyce do końca sierpnia czy nawet we wrześniu. Tym samym w ciągu sezonu są w stanie odbudować całe gniazdo a nawet znacznie więcej. Ale jak już koledzy pisali przy pewnych minimalnych warunkach. Najważniejsze to chociaż minimalny ciągły pożytek lub podkarmianie w razie jego braku. Druga ważna rzecz na co zwracał uwagę Robi to to, że jeżeli w pewnym momencie Przestaniesz poddawać węzę to w 2 połowie lata będzie ciężko nakłonić pszczoły do jej ponownej odbudowy, pozostałe warunki Koledzy jasno określili. Mogę dodać, że ja z konieczności węzę w każdym ulu mam od początku kwietnia aż do zimowego zakarmienia i pszczoły odbudowują ją bez najmniejszego problemu.
(edit) Największy błąd to do zbyt słabej rodziny podać za dużo węzy - nie tylko nie odbudują ale przez wychłodzenia gniazda można doprowadzić w szybkim tempie rodzinę do totalnej zagłady. Tu jest potrzebne wyczucie, którego nie da się opisać w poście, każdy musi to wymiarkować wg własnych pszczół typu ula ula, pogody, pożytków itp itd.
Pozdrawiam Miodovit.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miodovit dnia Nie 16:39, 19 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojtas
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Skwierzyna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:59, 19 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki za szybką i wyczerpującą odpowiedź. Temat wen znalazłem też (wcześniej mi jakoś umknął) w w/w książce. Ale zobaczymy jak to będzie w praktyce z tym moim powiększaniem pasieki. Pewnie będę miał jeszcze wiele pytań dotyczących odkładów jakie bym chciał zrobić z tych moich dwóch uli. No i pewnie dodatkowo będę chciał dokupić jakieś odkłady. Ule wielkopolskie 10 ramkowe.
Pozdro Wojtek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|