DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Amycus

Pisz od razu, nie ma co czekać, jakie pytania?

Malon

mKosa
napisałeś chaotycznie, odczytałem to błednie.
Przepraszam.
Natomiast następny był wyraźną zaczepką. Takich było sporo na forum. Stad moja reakcja.
Do książek. Niestety mylisz się. Czytając ja od deski do deski zdobędziesz wiedzy jakiej nie da Ci żadne forum.Tam czytasz całość zagadnienia a nie tylko urywki. Mam w domu kilkadziesiąt pozycji i mimo że czytałem je wielokrotnie wracam do nich, przy różnych okazjach. Poruszone są sprawy szczegółowe od podstaw. Tu dostaniesz pomoc na konkretny temat , ale coś trzeba wiedzieć aby pytać.
Adam

birkut · Gość

mkosa,- nie zaglądaj do gniazda , jeżeli są pszczoły w ulu znaczy ze jest natka, piszesz ze mają 4 ramki z wężą , albo słaba rodzinka albo dałes zamało ramek jezeli ostatnia obsiadana na czarno dodaj im jeszcze jedną one teraz odbudowują węzę , gdy rozbabrzesz gniazdo musi uołynąc jakiś czas żeby pszczoły sie uspokoiły i woszczarki podjęły pracę , matka też musi dojżeć do nowej sytuacji , odpowiednio podkarmiana mleczkiem dochodzi do wagi i możliwosci znoszenia jajeczek , i własnie takie wiadomosci wyczytasz w książkach,a pytać mozesz napewno kazdy pomoże

mKosa

Wczoraj było bardzo niespokojnie koło ula, dlatego tam zaglądałem i :

Zaczęły robić plastry trutniowe w podkarmiaczce.
Oraz węzy były odbudowane.
A na jednej matka zaczęła dopiero czerwić , bo po wysunięciu delikatnie ramki było widać małe jajeczka - w jakiś 2-3 komórkach( o ile dobrze piszę komórkach), i od razu wsadziłem ramko z powrotem.

Więc co zrobiłem :
Skoro węza odbudowana, to dołożyłem 1 ramkę z węzą
I do tego dołożyłem 1 ramko robocze tzn podzielone na pół góra z węzą a dół pusty aby miały gdzie budować trutowisko. Plastry z podkarmiaczki wyciąłem.

Aha pisałem o zasuwce nad wylotkiem - otworzyłem ją zupełnie. Od razu więcej pszczół zaczęło latać.

Ale zauważyłem coś takiego:
Ze niektóre pszczoły były ze sobą połączone - tworząc niejaki sznureczek - co to znaczy ?

Marek

Malon

Ten sznureczek to robotnice ulowe, budujące plastry. Zasówka jest przydatna tylko w zimie, zabezpiecza ul przed gryzoniami, w lecie jest zbędna. Wylotek powinien mieć w lecie minimum 1 cm2 na plaster a myślę że dobrze jest 2cm2 na plaster.
Jest wielu którzy zalecają wylotek na ful. Błędne pojęcie full.
Jeśli założymy że rodzina tak jak w Twym przypadku jest na 6-8 ramkach a wylotek będzie miał 30cm X 2cm tak jak w wielkopolskim, rodzina nie jest w stanie obronić gniazda przed intruzami ani utrzymać w gnieździe temperatury. Należy podchodzić z rozsądkiem.
Adam

mKosa

[IMG] [link widoczny dla zalogowanych]

Gandalf

mKosa, wstaw zdjęcie najpierw do galerii zdjęć, potem link wklej w dyskusję. Galeria zdjęć w prawym górnym rogu strony.
Jak będą problemy to proszę na pw.

birkut · Gość

mkosa z tego co sie domyslam to jestes początkującym wiec potrzebujesz plastrów do uli wiec po kiego diabła ci trutowa woszczyna? daj im normalne ramki z węzą nie pracują rojowe pszczoły chetnie odbudowują trutową to ciągną jak do rójki chca isc lub lub by zabudowac wolną przestrzen w ulu i to tez nie zawsze trutowwą