|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paszko5
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raków woj.dolnośląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:06, 09 Maj 2013 Temat postu: Sosoby na zachęcenie pszczół do pracy w ramkachnadstawkowych |
|
|
Posiadam susz w ramkach nadstawkach uli typ warszawski zwykły już II rok po zmarłym pszczelarzu.Tamtego roku wstawiłem do tych uli dwa komplety ramek nadstawkach i pszczółki na nich nie pracowały.Podejrzewam , że były myte sodą kaustyczną i żadnego śladu po pszczołach i ich pracy na nich.Wczoraj ponownie je wstawiłem do wytypowanych uli i mam obawy czy będą znosić nektar ( miód) Jest mi ich bardzo szkoda przetopić.Zamierzałem je popryskać syropem lecz nie miałem na to czasu i pewności czy to pomoże.
"Moje Pszczółki" ( tak na marginesie) przeżyły tą zimę na syropie z cukru, przywiezionego z Niemiec i również nie mam pojęcia, dlaczego Roje są "słabe",wyciągają larwy pszczół żywych na dywaniki , które mam przy każdym ulu a nawet młode pszczółki chodzą sobie niemrawie po tych dywanikach z Gumoleonu. Rasy pszczół moich to Włoszki i Ukrainki.Dwa dni temu nawet je profilaktycznie odymiałem Apiwarolem przed włożeniem węzy w każdym ulu i za dwa dni, chcę to powtórzyć w/g zaleceń ulotki.
Bardzo proszę Fachowców o opinie , porady, instrukcje- bez intryg i złośliwych komentarzy. W dalszym ciągu się uczę i bardzo chętnie przeczytam fachowe porady w tym aspekcie."Jak trwoga to do Boga". Takie życie!Uważam,że od czasu do czasu ale jestem ciągle na tym Forum a moderator doceni tą moją rzadką aktywność na tym portalu.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Czw 19:14, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
witam, żadne konta nie będą usuwane, na pewno nie Twoje, bo masz na nim 10 postów. Tu masz odpowiedź, [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Czw 22:44, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Kolego paszko5 zwróć uwagę na stan czerwiu w twoich rodzinach to znaczy czy nie jest rozstrzelony,zasklep podziurawiony,wklęsły itd... niepokoją mnie te wynoszone larwy.Rozumiem,że rodziny leczone apiwarolem nie będą produkowały teraz miodu do spożycia ponieważ lekarstwo to posiada okres karencji.Pozdrawiam Piotr
Ostatnio zmieniony przez piotrpodhale dnia Czw 22:51, 09 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
qq
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kwidzyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:17, 09 Maj 2013 Temat postu: Re: Sosoby na zachęcenie pszczół do pracy w ramkachnadstawko |
|
|
paszko5 napisał: | Posiadam susz w ramkach nadstawkach uli typ warszawski zwykły już II rok po zmarłym pszczelarzu.Tamtego roku wstawiłem do tych uli dwa komplety ramek nadstawkach i pszczółki na nich nie pracowały.Podejrzewam , że były myte sodą kaustyczną i żadnego śladu po pszczołach i ich pracy na nich.Wczoraj ponownie je wstawiłem do wytypowanych uli i mam obawy czy będą znosić nektar ( miód) Jest mi ich bardzo szkoda przetopić.Zamierzałem je popryskać syropem lecz nie miałem na to czasu i pewności czy to pomoże.
"Moje Pszczółki" ( tak na marginesie) przeżyły tą zimę na syropie z cukru, przywiezionego z Niemiec i również nie mam pojęcia, dlaczego Roje są "słabe",wyciągają larwy pszczół żywych na dywaniki , które mam przy każdym ulu a nawet młode pszczółki chodzą sobie niemrawie po tych dywanikach z Gumoleonu. Rasy pszczół moich to Włoszki i Ukrainki.Dwa dni temu nawet je profilaktycznie odymiałem Apiwarolem przed włożeniem węzy w każdym ulu i za dwa dni, chcę to powtórzyć w/g zaleceń ulotki.
Bardzo proszę Fachowców o opinie , porady, instrukcje- bez intryg i złośliwych komentarzy. W dalszym ciągu się uczę i bardzo chętnie przeczytam fachowe porady w tym aspekcie."Jak trwoga to do Boga". Takie życie!Uważam,że od czasu do czasu ale jestem ciągle na tym Forum a moderator doceni tą moją rzadką aktywność na tym portalu.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH! |
Paszko5, dopuki rodzina nieosiagnie odpowiedniej siły i wielkości to za nic niewejdzie do nadstawek a tymbardziej w warszawiaku .Dlatego niewchodzą do nadstawek i szybko niewejdą ,chociaż włoszki czy krainki powinny szybko się rozwnąć. ale niewiadomo jak je trzymasz i wogóle także opis jeszcze mało czytelny ,ale powoli powoli złapisz bakcyl to zrozumiesz kiedy co i jak a co do podawania leku to max 30 dni przed spodziewanym pozytkiem mozna podać ,czyli błąd ,czyli najszybciej za miesiąc mozesz odebrac pierwszy miód nieprędzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:26, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Parę lat trzymałem pszczoły na warszwskich zwykłych które dziedziczyłem po zmarłym teściu , i jeżeli pszczoły Ci w nim nie chcą wejść do nadstawek to prawdopodobnie masz za słabe jakościowo matki - matki do wymiany !!! . Druga sprawa to nie poszerzaj gniazda maksymalnie w bok tylko staraj się przed pierwszym pożytkiem ,przy mniejszej liczbie ramek gniazdowych wstawiać już nadstawki stopniowo np po 4 szt i obserwuj czy Ci je zasiedlają. Po trzecie zwróć uwagę na wentylację w ulu , ule te najczęściej mają zbyt słabą wentylację - to znaczy za małe otwory wlotowe w stosunku do większej siły rodziny.
Zabiegi przeciw warozie - to tak jak Koledzy napisali , nie mają sensu w tej chwili , chyba ,że rezygnujesz z miodu w tym roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paszko5
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raków woj.dolnośląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:59, 10 Maj 2013 Temat postu: Sosoby na zachęcenie pszczół do pracy w ramkach nadstawkowy |
|
|
Bardzo i to bardzo dziękuję Wszystkim za szybkie, cenne porady i błąd z tym Apiwarolem.Za dużo nasłuchałem się Weterynarza- stwierdził, że wszyscy nawet wiosną odymiają (On widać z tego, że odymił mi kasę- mówiąc w przenośni!) Pozostaje mi wyciągnąć wnioski na przyszłość i więcej praktykować.
Jeszcze raz-bardzo dziękuję!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|