DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

M@t30

Siemka

dawno o nic nie pytałem... Pytam tak z ciekawości, mam np ul wz i w gniazdo wchodzi około 15 ramek (zalezy czy wąskie czy szerokie). Ile powinienem zostawić ramek matce do czerwienia, a ile na miód? powiedzcie mi jak mniej wiecej powinno to wyglądać, a ja powiem jak mam. Pozdrawiam Smile

jestemradek

Nie można przesadzić z produkowaniem "floty", bo się będą chciały roić, a w pogodę deszczową wyjedzą całe zapasy, nie można też przesadzić w drugą stronę, bo nie będzie komu nosić miodu i ogrzewać gniazda.
Ja akurat mam inny typ uli - wlkp i stosuję zasadę 12+12, jednak nie wiem czy z czasem nie zwiększę miodni, zwężając jeszcze gniazdo.

Wydaje mi się, że u Ciebie też powinieneś gdzieś tak w połowie dać przegrodę. (Aczkolwiek pewnie mnie koledzy zaraz poprawią).
Oczywiście ramki szersze daj do miodni, a węższe do gniazda.

Radek

M@t30

na początku miałem 6ramek na gniazdo reszta na miód... ale te sześć ramek matka czerwi na kwadratowo, (dobre pszczoły od pana bohdyn'a- pozdrawiam). i teraz myślę czy zwiekszenie gniazda np o dwie ramki spowoduje intensywniejszy wychów czerwiu i zjedzą wiecej niż zniosą w tą paskudną pogodę, czy też więcej pszczół pójdzie na pożytek? przydała by sie wiedza logistyczna do obliczania tego wszystkiego Smile

jestemradek

Warto wziąć pod uwagę co rośnie w okolicy, bo ja np. szykuje się dużo gryki to warto mieć dobrą flotę Smile

a z kolei końcem lata gniazdo z pewnością trzeba zawężać.

PS. znam takich co w ogóle nie stosują przegrody i jest wolna amerykanka jak w naturze Smile

M@t30

coś tam było na wiosne, była już akacja, teraz kwitnie lipa, a później facelia (mam taką nadzieję), w miedzy czasie zawsze cos tam mają Smile

M@t30

co do podziału ramek gniazdowych nie wspomniałem o miejscu na nadstawki, których jeszcze mogą być Smile

nie wiem kto ten ul projektował, ale wiem jedno, ule po naszych dziadkach są najlepsze Smile