|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:39, 02 Lip 2013 Temat postu: ucieczka roju z odkładu |
|
|
dawno nie zakładałem własnego tematu. Chcę się szanownych koleżanki i kolegów doradzić.
29.05 zrobiłem 5 ramkowe odkłady na zeszłorocznych matkach.
21.06 zakończyłem dodawanie węzy do gniazda uzyskując poziom 10 ramek.
02.07 chciałem założyć nadstawkę z suszem - wkrótce ma zakwitnąć lipa. Niestety rodzina wyroiła się na dniach.
Pszczół jest mało, (szacunkowo na 4-5 ramek na czarno), mateczniki typowo rojowe, wiele z nich zasklepionych, czerwiu zaróno otwartego jak i zamkniętego jest dużo (około 6-7 ramek).
Usunąłem wszystkie mateczniki. Proszę o pilną radę co w tej sytuacji zrobić. W planie mam tylko pożytek z lipy, który właśnie się zaczyna.
1) Czy po usunięciu wszystkich mateczników, połączyć rodzinę z odkładem czerwcowym z matką tegoroczną?
2) Czy po usunięciu wszystkich mateczników, połączyć z rodziną produkcyjną - czy może to wpłynąć na wzrost ilości miodu.
3) Mam wczoraj wygryzioną matkę troisek w klateczce - czy myślicie, że mogą ją jeszcze dziś podać, rezygnując z łączenia.
4) Mam matki w ulikach weselnych (wczoraj podane). W rozważanej rodzinie usunąłem już mateczniki rojowe - drużak nie grozi. Czy lepiej poczekać z podaniem tam matki, aż unasieni się w uliku weselnym i wtedy podać po usunięciu mateczników rojowych?
Rozwiązanie 1 i 2 oznacza likwidację tego odkładu. 3 i 4 próbę podtrzymania - czy uważacie, że do zimy się dociągną, tak aby w przyszłym roku była z tego sensowna rodzinka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nerdy
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:02, 04 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
witam! podepnę sie do tematu... z tym tylko że u mnie może troszke więcej pszczół jest... matki nie zauważyłem... więc zostawiłem najładniejszy matecznik... dobrze zrobiłem? czy go dziś usunąć? pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:22, 04 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kiedy masz podejrzenie że się wyroiły pierwsze co sprawdzasz to czy juz jakiś matecznik jest wygryziony. Jeżeli nie ma jajeczek w ulu a są mateczniki szukasz wygryzionego zostawiając wstępnie najładniejsze licząc je aby nie pominąć. Zapamiętujesz na której ramce przewalasz dokładnie cały ul i albo jest w mateczniku otwór wtedy wycinasz albo są zasklepione wszystkie i wtedy zostawiasz jeden. Oczywiście nie pomyl niezasklepionego z larwą z wygryzionym starym. Przy czym jeden to żadna gwarancja powodzenia a więc gdyby coś z tą matką było nie tak pozostaje matka zapłodniona bo czerwiu już wtedy mieć nie bedą. Gdybyś z kolei zostawił dwa ryzykujesz drugim rojem. Można oczywiście scinając kilka mateczników ocenić wiek larw i uprzedzić ich wylęg ale to trudniej wytłumaczyć i możliwe jest kiedy codziennie jesteś w pasiece.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|