Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ul wlkp. 10 czy 12-ramkowy...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ZAKŁADANIE PIERWSZEJ PASIEKI - KROK PO KROKU
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotrpodhale
Gość






PostWysłany: Nie 23:05, 04 Lis 2012    Temat postu:

Piotrze jednak ma być dutki czyli pieniądze po góralsku do czego to doszło ,że Krakus poucza górala od pokoleń jak sie co pise po nasemu Embarassed Embarassed Embarassed
Powrót do góry
PiotrekF
Gość






PostWysłany: Nie 23:20, 04 Lis 2012    Temat postu:

piotrpodhale napisał:
Piotrze .... czego to doszło ,że Krakus poucza górala od pokoleń jak sie co pise po nasemu Embarassed Embarassed Embarassed

Ano rzecz (rzec) wręcz niesłychana Embarassed Embarassed Embarassed .... blisko mam to i wiem ... (z okna widzę Babią ... na Tatry ściana mi zasłania Very Happy ) i naczytałem się o Janosicku . Tajden pierwszy "poprawił" Laughing - przecież to nic takiego ...... krakusem jestem dopiero od 15-tu lat Wink Laughing
Pozdrowienia z Krakowa PF
Powrót do góry
Tajden
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:28, 04 Lis 2012    Temat postu:

[quote="PiotrekF"]
piotrpodhale napisał:
krakusem jestem dopiero od 15-tu lat Wink Laughing
Pozdrowienia z Krakowa PF

Największe sknyrusy w Polsce, to Krakusy i Bambry z Poznania.
(Ale ja jestem Lwowiakiem).... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PiotrekF
Gość






PostWysłany: Pon 9:07, 05 Lis 2012    Temat postu:

Wink Wink Wink Wink Wink
Tajden napisał:

Największe sknyrusy w Polsce, to Krakusy i Bambry z Poznania.

Zaproponowałem pożyczenie knigi , ale Bamber wolałby dostać Wink Wink (takie moje przewrotne "odczytanie"). Tak- tutaj można się dopatrywać tych "sknyrusowskich"..... Wink Wink .... ale zaraz asekuracyjnie :
Tajden napisał:
(Ale ja jestem Lwowiakiem).... Very Happy

... no to ja też asekuracyjnie : w połowie też jestem Lwowiakiem
Very Happy Wink Wink Wink Wink Wink Very Happy
PF
Powrót do góry
balwro
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 07 Gru 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:13, 03 Sty 2013    Temat postu:

Szanowni koledzy czytając wasze wypowiedzi widzę że zamiast zacząć od sedna sprawy skąd wziął się pomysł ula wielkopolskiego 12 rakowego ,próbujecie zniechęcić kolegę Tajdena zaczynając od krytyki.
Mądrzy ludzie zajmujący się naukowo pszczelarstwem doszli do wniosku ze w ulu wielkopolskim 10 ramkowym w okresie szczytowego rozwoju rodziny powierzchnia ramek w rodni jest za mała do możliwości czerwienia matki w związku z czym trzeba przenosić ramki z czerwiem do miodni.
Aby uniknąć przenoszenia ramek z czerwiem i ułatwić sobie pracę i postanowił brakująca powierzchnie komórek do czerwienia uzupełnić dodając do korpusu dwie rami i w ten sposób powstał ul wielkopolski 12 ramkowy o optymalnej ilości komórek nie ograniczającej matki w czerwieniu (pomijając opcje zalewania przez pszczoły rodni miodem)
Tyle na temat teorii bo praktyka niejednokrotnie nie wiele ma wspólnego z teorią , szczególnie w obecnych czasach gdzie musimy umieć na stałe współżyć z warrozą.
W/g mnie 12 ramkowy ul wielkopolski nie jest rewelacja w porównaniu z 10 ramkowym ponieważ
1/te dwie dodatkowe ramki nie zapobiegają powstawania nastroju rojowego
2/w walce z warroza jedną z metod jest ograniczanie matki w czerwieniu poprzez izolator (po co wiec jeszcze zwiększać powierzchnie rodni o dwie dodatkowe ramki)
3/poza tym w nowoczesnej gospodarce pasiecznej powinno być standardem bazowanie na odkładach i silnych rodzinach pszczelich a do tego nie ma potrzeby zwiększania rodni o 2 dodatkowe ramki
4/ograniczenie manewrowania korpusami do jednego położenia (brak możliwości obrotu o 90 stopni)
5/jak już wcześniej koledzy wspomnieli porównanie ciężaru korpusu z miodem zdecydowanie cięższe.
Kolego Tajden wybór zależy od Ciebie po przeanalizowaniu jaką gospodarkę chcesz prowadzić, jakimi metodami walczyć z warroza oraz ile czasu będziesz poświęcał pasiece i jak często do niej zaglądał


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tajden
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:56, 03 Sty 2013    Temat postu:

balwro napisał:

Kolego Tajden wybór zależy od Ciebie po przeanalizowaniu jaką gospodarkę chcesz prowadzić, jakimi metodami walczyć z warroza oraz ile czasu będziesz poświęcał pasiece i jak często do niej zaglądał

Najłatwiej mi odpowiedzieć na ostatnie pytanie.
Zaglądać mogę nawet codziennie, bo ogród mam pod domem.
Ale codziennie nie wolno i nie ma takiej potrzeby, wiem o tym... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tajden dnia Czw 16:01, 03 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
polz
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: warmińsko-mazurskie okolice Nidzicy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:05, 04 Sty 2013    Temat postu:

Koledzy wybaczcie jeśli kogoś uraże za to co napiszę ale wy jesteście dorosłymi ludźmi czy dziećmi?
Wstąpiłem do tego forum, żeby skonfrontować wiedzę teoretyczną, która zgłębiam z wiedza praktyczną pszczelarzy takich jak wy. A tu zamiast logicznych wypowiedzi i odpowiedzi na pytania ciągle czytam jakieś durne klutnie i utarczki słowne. Życia szkoda na takie bzdety.
Mam więc pytanie czy ktoś może mi poradzić co do wyboru ula ? Zaczałem na warszawskim poszerzonym. Teraz zrobiłem kilka dadantów. ale słucham i czytam że wielkopolski tez jest niezły. Jaki waszym zdaniem powinienem wybrać?
Pytam bo zamierzam rozbudowywać pasiekę a nie lubię pstrokacizny czyli trochę tego i troche tego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bożena
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Warmia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:30, 04 Sty 2013    Temat postu:

Myślę, że tu nikt Ci nie poda jaki ul wybrać , bo ilu pszczelarzy tyle opinii. Ja mam Dadanty nie z wyboru lecz z przypadku i też nie mogę nic złego na nie powiedzieć, a przy innych nie pracowałam . Jak w tym powiedzeniu,,każda sroka swój ogon chwali ".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Pią 18:35, 04 Sty 2013    Temat postu:

polz napisał:
Jaki waszym zdaniem powinienem wybrać?

Paweł .
Nikt Ci na to pytanie wprost nie odpowie .
Większość starszych stażem pszczelarzy na Warmii i Mazurach gospodaruje na warszawiakach .
Mają najczęściej kilka / kilkanaście , ale znam paru , ktorzy maja duże kilkadziesiąt .
Dla nich inne ule mogą nie istnieć .
Ale to pewnie przyzwyczajenie i to , że nie próbowali gospodarować na innych o tym zadecydowało .
Niektórzy trwają przy starych dadantach .
Też je sobie chwalą .
Bożena ma dadanty drewniane klasyczne , ale pomału wprowadza do pasieki styropianowe .

Kolega z koła w Reszlu mający pasiekę towarową w Świętej Lipce też ma dadanty , tylko odrobinę zmodyfikowane .
To jest fota jego uli :

Ja przerobiłem kilka typów (oprócz warszawiaków ) i skłaniam się ku ulom korpusowym .
Zawodowcy tacy jak np pasieka Wilde (masz do niej rzut beretem) gospodarują w 99% na ulach korpusowych wielkopolskich .

Kolega qq ma leżaki wielkopolskie i też uważa , że są ok.
Że nie wspomnę o takich ulach jak ul kolegi boddana , lub birkuta :


Powiem po krótce tak .
Chcesz mieć tylko kilka uli dla przyjemności i dla własnej uciechy , to bez znaczenia będzie JAKI ul.
To nie ule , a pszczoły naszą miód .
Możesz postawić nawet barcie , lub same ule figuralne .
Ale jeśli chcesz nastawić się na dużą produkcję , to postaw na ule lekkie i łatwe w obsłudze .
Czyli w praktyce stojaki korpusowe z odejmowanymi dennicami .
MOIM ZDANIEM będą to ule wielkopolskie , ostrowskiej , ewentualnie korpusiaki małopolskie .


Ostatnio zmieniony przez Robi_Robson dnia Sob 15:06, 05 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
polz
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: warmińsko-mazurskie okolice Nidzicy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:36, 04 Sty 2013    Temat postu:

a jak się na nich gospodaruje ? bo przypadly mi do gustu nie powiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:48, 04 Sty 2013    Temat postu:

Kol. polz. - Bożena. dobrze pisze.
Ja mam jak się domyślasz z mojego podpisu ule warszawskie zwykłe. Miałem też jeszcze ule wielkopolskie, których się pozbyłem, bo mnie akurat ze względu na wiek nie odpowiadały.
Ja powiem Ci tak: W budowie uli są dwa wymiary,niezmienne tj: szerokość bocznych beleczek ramek gniazdowych i odległość między pionowymi osiami plastrów ramek gniazdowych.
Reszta to tylko i wyłącznie jest zależna od widzimisię i fantazji indywidualnego pomysłu pszczelarza. Możesz sobie zrobić ul w kształcie serca (to Twoja sprawa), ale te dwa w/w wymiary muszą być zachowane bo inaczej to


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bohtyn dnia Pią 18:55, 04 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bożena
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Warmia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:24, 04 Sty 2013    Temat postu:

Robi_Robson napisał:


Bożena ma dadanty drewniane klasyczne , ale pomału wprowadza do pasieki styropianowe .


Czy będę miała więcej styropianów zadecyduje ta zima, jak pszczółki w nich przezimują, bo nie ukrywam, że kupiłam je by się sama przekonać czy są dobre. Podoba mi się w nich to, że tam wszystko pasuje do siebie, mają odejmowaną dennicę, no i są leciutkie. Narazie 4 sztuki są zasiedlone i 4 czekają na pszczoły.Jednak przeważają u mnie drewniane a wszystkie to Dadanty i chyba tak zostanie. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bożena dnia Pią 19:26, 04 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
polz
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: warmińsko-mazurskie okolice Nidzicy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:55, 04 Sty 2013    Temat postu:

ja spróbuję jeszcze wziąć jeden wielkopolski i zobaczę jak gospodarowanie na nim wygląda. Mam w prawdzie warszawiaki ale jak wiecie są dość ciężkie i problemem jest je przewozić

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:30, 04 Sty 2013    Temat postu:

Kol. polz
Ja na Twoim miejscu, jak już masz te warszawskie poszerzane
i jak chcesz przejść na wielkopolskie,
to wybrałbym taką opcję.:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Dlaczego ???
Dlatego,- że byłaby możliwość szybszego zasiedlenia,przesiedlania,żonglowania korpusami
i półnadstawkami ,a nawet ramkami w obydwie strony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Sob 14:15, 05 Sty 2013    Temat postu:

Robi_Robson napisał:

Zawodowcy tacy jak np pasieka Wilde (masz do niej rzut beretem) gospodarują w 99% na ulach korpusowych wielkopolskich

Z całym Szacunem Robercie największa w Polsce pasieka licząca 2500 rodzin jest na dadanta. Ś.P. właściciela czytałem wypowiedzi dla czego dadant i to one mnie przekonały oraz obserwacje własne. Ale - z próżnego Salamon nie naleje , jak wokół pustynia . Na rzepaki też lepszy dadant zwłaszcza na obecne odmiany kwitnące tydzień wcześniej i rozkwitający a także kończące kwitnienie jak za działaniem włącznika. Very Happy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ZAKŁADANIE PIERWSZEJ PASIEKI - KROK PO KROKU
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin