|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tajden
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:41, 02 Lis 2012 Temat postu: Ul wlkp. 10 czy 12-ramkowy... |
|
|
W przyszłym roku zaczynam pszczelarzenie z trzema ulami wielkopolskimi. Mieszkam na przedmieściu Poznania, blisko lasu dębowego, w którym są lipy i akacje. Wkoło mnie jest setki ogrodów przy domach i ogródków działkowych. Wszystkie wymienione pożytki w promieniu oblotu pszczół, czyli 3-4 kilometry.
Myślę, że pasiekę można zwiększyć do maksymalnie 6-7 uli. Następne ule będę ustawiał u znajomych na wsi pod Poznaniem.
A moje pytanie do forumowiczów brzmi: UL MA BYĆ 10 CZY 12 RAMKOWY?
Ciężar korpusu nie ma znaczenia, ponieważ będę miał bardzo lekkie ule, którego korpus waży tylko 2,6 kg. (Ule poliuretanowe zdyskwalifikowałem z uwagi na sztuczny materiał).
Dla porządku dodam, że zacznę pszczelarzenie od 3 odkładów pszczół sklenar H/47 od znanego hodowcy Leszka Marcinkowskiego w Swarzędzu p/Poznaniem.
Muszę dodać, że jestem fanem RAMKI PRACY w ulu!
Ażeby mieć większe spektrum informacyjne, umieszczam tę treść postu na 3 forach: Michałowo, Ambrozja i Trutowisko.
Teraz nie ma pracy przy pszczołach (chyba, że ktoś zaniedbał walkę z warrozą), i z korzyścią dla mnie i innych nowicjuszy podkreśli swój punkt widzenia.
Mam miłą satysfakcję zwrócić się do Birkuta, i nadmienić, że książki o hodowli pszczół znam prawie na pamięć. I mogę startować w konkursach pszczelarskich, ale takich pszczelarzy, którzy nie mają jeszcze...... pszczół…
Pozdrawiam Jurek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
qq
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kwidzyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:06, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Proponuję 12 ramkowy, bo im większe gniazdo tym silniejsza rodzian i lepeij pracuje w terenie . A czytając Twój opis to i 40 uli możesz tam postawić i jak pszczoły będziesz Miał silne i dopilnowane to zdziwisz ile naniosą w Twoich warunkach . Nieważne czy sklenar czy inna podrasa czy kundel. Ważne że silne i zdrowe .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajden
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:22, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Akurat w moim przypadku, rasa pszczół jest bardzo ważna, ponieważ ogród pod domem mam mały, więc nie mogę uli oddalić od domu zbyt daleko. Mój ogród nie jest wprawdzie (na szczęście) od ulicy, tylko z przeciwnej strony, ale ma tylko 200 m. kw.
I pszczoły będą wprawdzie 10 m od podwórza, ale wolę dmuchać na zimne...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tajden dnia Pią 23:23, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Pią 23:44, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ul z dziesięcioma ramkami na gniazdo jest mały ale można gospodarzyć np: na trzech pełnych korpusach itd...Może będziesz używał pół- korpusów trzeba myśleć co na to twój kręgosłup za pięć lat,pełny korpus miodu 12 ramek spokojnie waży 20kg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
|
Wysłany: Sob 9:14, 03 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Trudno, radzić wszystko zależy od rzeczywistego pożytku w terenie, rasy pszczoły, formy zabierania ramek z miodem (czy ramki będą wyjmowane z korpusu np.4 i niesione do odwirowania, czy zabierane z korpusem) oraz kondycji pszczelarza dzisiaj i za 10 lat. Ja, gospodaruję na 10 ramkowych, bo stosuję przegonki i przy miodobraniu wymieniam, korpus pełny na pusty, chętniej, ze względu na mój krzyż pół-korpus. Ale, tu jest dodatkowa komplikacja, bo dwa rodzaje ramek.
......................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Sob 9:34, 03 Lis 2012 Temat postu: Re: Ul wlkp. 10 czy 12-ramkowy... |
|
|
Tajden napisał: | W przyszłym roku zaczynam pszczelarzenie z trzema ulami wielkopolskimi. Mieszkam na przedmieściu Poznania, blisko lasu dębowego, w którym są lipy i akacje. Wkoło mnie jest setki ogrodów przy domach i ogródków działkowych. Wszystkie wymienione pożytki w promieniu oblotu pszczół, czyli 3-4 kilometry.
Myślę, że pasiekę można zwiększyć do maksymalnie 6-7 uli. Następne ule będę ustawiał u znajomych na wsi pod Poznaniem.
A moje pytanie do forumowiczów brzmi: UL MA BYĆ 10 CZY 12 RAMKOWY?
Ciężar korpusu nie ma znaczenia, ponieważ będę miał bardzo lekkie ule, którego korpus waży tylko 2,6 kg. (Ule poliuretanowe zdyskwalifikowałem z uwagi na sztuczny materiał).
Dla porządku dodam, że zacznę pszczelarzenie od 3 odkładów pszczół sklenar H/47 od znanego hodowcy Leszka Marcinkowskiego w Swarzędzu p/Poznaniem.
Muszę dodać, że jestem fanem RAMKI PRACY w ulu!
Ażeby mieć większe spektrum informacyjne, umieszczam tę treść postu na 3 forach: Michałowo, Ambrozja i Trutowisko.
Teraz nie ma pracy przy pszczołach (chyba, że ktoś zaniedbał walkę z warrozą), i z korzyścią dla mnie i innych nowicjuszy podkreśli swój punkt widzenia.
Mam miłą satysfakcję zwrócić się do Birkuta, i nadmienić, że książki o hodowli pszczół znam prawie na pamięć. I mogę startować w konkursach pszczelarskich, ale takich pszczelarzy, którzy nie mają jeszcze...... pszczół…
Pozdrawiam Jurek |
oto moja prywatna rozmowa z tajdenem
trzeba przyznac ze błysnął ,
: Tajden
Do: birkut
Wysłany: Pią 21:12, 02 Lis 2012
Temat: Re: ule
birkut napisał:
zabudowa ciepła lub zimna przy 12 ramkowym tej wygody nie bedziesz miał , w zasadzie 12 rankowe to jako lezaki a potem półnadstawka , nie piszesz jakie ule , wlkp. dadan czy warszawiak . ale to tak ogólnie , co do ksiązek to dobrze ze duzo czytasz teraz jeszcze z nich nalezy pobrac to co ci sie przyda i to co ma sens
W pierwszym zdaniu mojego postu piszę, że ul WIELKOPOLSKI.
Wiem, co to "zabudowa" ciepła lub zimna. A jakie to ma znaczenie przy ulu 10 czy 12 ramkowym?
Tym bardziej, że nikt nie umie się wypowiedzieć (bardzo wiele na ten temat czytałem), jaka zabudowa jest lepsza.
Jak czytałem posty o wyższości zabudowy ciepłej nad zimną lub odwrotnie, to zdecydowana większośc pszczelarzy powoływała się na innych pszczelarzy, a nie na swoją praktykę.
Czyli, innymi słowy, nikt nie wie, jaka zabudowa jest lepsza.
Gdyby policzyć w procentach, to obawiam się, że bedzie 50% do 50%, ze wskazaniem...
jedna uwaga , fakt napisał ze wielkopolskie
Miły Kolego...
Czy możesz mi określić jaśniej, dlaczego 12 ramkowy jest gorszy od 10 ramkowego (podkreślam - ul wlkp.), bo nie zrozumiałem z Twojego wywodu.
Inny pszczelarz pewnie by załapał, ja nie.
Bądź łaskaw i rozszerz swoją dywagację...
Będę bardzo wdzięczny.
nigdzie nie napisałem ze ten lub ten jest gorszy
nastepna odpowiedz taja.
Dzięki. Czego ja mogłem, głupi, spodziewać się po Tobie Miszczu Pszczelarski???!!!
Juz więcej, proszę nie pisz.
Pozdrawiam
mój post do niego
popatrz do słownika co to jest dywagacja , bo ze nie mozesz zrozumiec to nie znaczy ze ja gadam bez ładu i składu
jego odpowiedź
Uwielbiasz się droczyć, pisać nie na temat (stąd dywagacje).
Tacy "miszczowie" są bardzo mało przydatni na forum, szczególnie dla początkujących...
Jak pisze się czasem o "polskim piekiełku", to owe piekiełko tworzą właśnie tacy ludzie jak Ty.
Dobranoc...
nie bede komentował
Ostatnio zmieniony przez birkut dnia Sob 9:35, 03 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Sob 9:49, 03 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Birkut prywatna dyskusja jest dyskusją prywatną , sam płakałeś . Myślę że ktoś mądry z administracji to usunie. Każdy kiedyś był głupi ale to nie powód do czegokolwiek. Ja Twoje posty o rękopisach olałem , nie potrafisz olać tego co Ciebie denerwuje ?
Chłop zobaczy sam że książki to podstawa a reszta wychodzi w praniu.Ja H47 kupuję pod Krakowem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Sob 10:02, 03 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
mnie nie denerwuje , kolego tez pewne sprawy olewam , gosciu chciał niby porady , a okazuje się ze chciał kłótni , ale dało mi to trochę do myslenia ,
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:33, 03 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ja gospodaruje od 1978r. na Wielkopolskich 10-cio ramkowych i nie widzę problemu że gniazdo jest za małe. Pojemność gniazdową by matka miała miejsce na czerwienie, zawsze można zwiększyć dodając kolejny korpus. Ja tak robię i nie mam żadnego problemu z korpusami na 10 ramek i tak jak już koledzy powyżej pisali oszczędzam w ten sposób mój kręgosłup, a i tak robiąc przeglądy i stojąc przy ulach przez cały dzień dość mocno odczuwam jego bul. Gdybym miał 12-sto ramkowe pewnie byłby bul jeszcze większy, bo każdy dodatkowy kilogram podnoszony więcej codziennie w moim wieku, to już jest dość duży wysiłek mnożony razy 220 rodzin to wychodzą już tony, a zdrowie mamy tylko jedno. W każdym razie decyzja ilu ramkowe ule mamy mieć, należy zawsze do każdego z nas, tylko należy przy tym jeszcze pamiętać że z roku na rok się starzejemy i sił ubywa a kręgosłup swoje obciążenia codziennie dostaje i za kilka latek można być z tego powodu kaleką i o pszczółkach zapomnieć.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajden
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:49, 03 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za odpowiedzi wszystkim, którzy odpowiedzieli na moje wątpliwości, ul 10 czy 12 ramkowy.
Teraz widzę wyraźnie, że różnica gospodarowania w ulach 10 i 12 ramkowych wynika przede wszystkim z wagi, i właśnie waga uli w tym wypadku jest decydująca.
Birkut nie odpisywał mi merytorycznie na moje wątpliwości, czego dałem wyraz obrażając go. Przepraszam Ciebie Birkucie!!! A jeżeli nawet pisał merytorycznie, to nie zrozumiałem go, bo nie jestem jeszcze pszczelarzem.
qq, piotrpodhale, bodaan, i stanleyK "podpowiedzieli" mi między wierszami, że mam gospodarować na 12 ramkowym ulu...
Pozdrawiam...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tajden dnia Sob 12:51, 03 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajden
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:57, 03 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
daro napisał: | Chłop zobaczy sam że książki to podstawa a reszta wychodzi w praniu.Ja H47 kupuję pod Krakowem. |
Książki o pszczelarstwie mam 3, znam je prawie na pamięć. A rzecz teraz tylko i wyłącznie w praktycznych umiejętnościach pszczelarskich. A wszyscy wiedzą, że niestety, tam gdzie 4 Polaków, tam jest 5 zdań...
Birkuta przeprosiłem, bo nieładnie się odezwałem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Sob 15:10, 03 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Birkut tak ma i nie o przeprosiny mi chodziło a o to że jak nikt - zaczynasz nie od d..py strony. Nie przeczyta jeden z drugim nawet jednej książki i zadaje pytania że ręce i nogi opadają. Czytanie nie psuje wzroku tak jak myślenie mózgu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajden
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:24, 03 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
daro napisał: | Birkut tak ma i nie o przeprosiny mi chodziło a o to że jak nikt - zaczynasz nie od d..py strony. Nie przeczyta jeden z drugim nawet jednej książki i zadaje pytania że ręce i nogi opadają. Czytanie nie psuje wzroku tak jak myślenie mózgu. |
Powtarzam do znudzenia, że przeczytałem 3 książki ("Hodowla pszczół" wyd. 4, ośmiu autorów, naukowców, "Jak prawidłowo prowadzić pasiekę"dra Jerzego Marcinkowskiego, "Moje pszczoły" Wiktora Rodionowa i Iwana Szabarszowa z 1989r.), wiele rozdziałów po kilka razy. Mógłbym startować w konkursach o wiedzy pszczelarskiej od strony teoretycznej, a Ty mi o braku wiedzy...
Miesiąc temu przysłano mi "Jak pokonać warrozę" i "Wychów matek pszczelich", które to też przeczytałem wnikliwie.
I chociaż do tych książek będę zawsze wracał, to one stają się dla mnie mniej ważne w kontekście praktyki pszczelarskiej.
Pozdrawiam...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tajden dnia Sob 15:27, 03 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajden
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:30, 03 Lis 2012 Temat postu: anatomia... |
|
|
daro napisał: | Birkut tak ma i nie o przeprosiny mi chodziło a o to że jak nikt - zaczynasz nie od d..py strony. Nie przeczyta jeden z drugim nawet jednej książki i zadaje pytania że ręce i nogi opadają. Czytanie nie psuje wzroku tak jak myślenie mózgu. |
Daro, Ty oprócz wiedzy pszczelarskiej masz bardzo dużą wiedzę anatomiczną. O wzroku, mózgu i opadających rękach i nogach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Sob 15:44, 03 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
No napisałem że jak mało kto ZACZYNASZ PRAWIDŁOWO.
Nie raz słowotwórstwo moje jest mało zrozumiałe, ale to chyba starość na mózg mi się rzuca.
Ostatnio zmieniony przez daro dnia Sob 15:46, 03 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|