Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piootrekk
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 05 Lip 2013
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:39, 14 Lip 2013 Temat postu: ule styropianowe czy drewniane |
|
|
mam zamiar kupić taki ul styropianowy [link widoczny dla zalogowanych]
jakie są lepsze styropian czy tradycyjnie drewno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Nie 14:07, 14 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Jeden powie drewno , drugi styropian i każdy będzie miał rację , swoją rację. Każdy ma swoje wady i zalety. To Ty będziesz w nich pracował i Ty płacisz.Co kupisz dobrym będzie , jak nie przywykniesz jak do teściowej , jak nie ...... zawsze koledzy podpowiedzą dobrą radą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darekja7
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 16:26, 20 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
hej,
miałem 20 uli styropianowych od Łysonia
po 4 latach wszystkie sprzedałem
Teraz posiadam takie ule:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piootrekk
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 05 Lip 2013
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:25, 23 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie czy te ule łysonia są wytrzymałe ?. Dobrze je przeglądać ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamilkraz
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bukowina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:41, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
kupiłem w tym roku 2 styropiany dadanta 10-cio ramkowe na dennicy osiatkowanej jak dla mine są w porządku sprawiają wrażenie solidnych. Zimował ktos może na dennicy osiatkowanej pszczoły , bo nie wiem czy zostawic wentylacje w daszku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bożena
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Warmia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:57, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Mam 4 ule Dadanta styropianowe lecz bez siatki a z wysoką dennicą. Zimą postawiłam pod gniazdo nadstawkę 1/2 i odsłoniłam korki w dennicy, w daszku miałam założone plastikowe korki do wentylacji. Zima była bardzo mroźna i długa a moje pszczółki przezimowały super.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
obcy77
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 30 Maj 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ostrów Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:34, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie TYLKO ule drewniane - ja mam 6 wielkopolskich ocieplonych słomą (nie ma takiej wilgoci w ulu jak przy styropianie)
Styropian dla mnie to NIEPOTRZEBNA CHEMIA W ULU - może pszczołom nie szkodzi, ale że nie oddziałuje na miód nie wierzę!
Dlatego stawiam na drewno i słomę - nie mam nic plastikowego ani styropianowego w ulach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Nie 22:47, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
darekja7 napisał: | hej,
miałem 20 uli styropianowych od Łysonia
po 4 latach wszystkie sprzedałem
Teraz posiadam takie ule:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Dodaj posiadam i . . . sprzedaję
[link widoczny dla zalogowanych]
Widzę , że sieć dystrybutorów uli pana Mariana rośnie .
Też mam takie
Kupiłem na wiosnę zestaw 18szt. na lawetę robioną na wymiar pod ule wlkp.
Ale daszki mi się nie mieszczą , więc zamienię je na poliuretany apikoza .
Z uwag , to te daszki pana Mariana wypełnione gazetami są pioruńsko ciężkie .
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 2:47, 07 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
przy styropianie nie wiara ma znaczenie czy oddziaływuje czy nie tylko wiedza. Niech mi ktoś poda jeden wynik badania laboratoryjnego że styropian coś oddaje. Teorie o szkodliwości rozpowszechniają ludzie którzy nigdy tematu fachowo nie badali. Mój domowy chemik twierdzi że styropian jest pewny. Jako że to chemik z doktoratem nie mam podstaw aby twierdzić że wiem lepiej. Czy styropian jest leszy na ule od drewna to inna kwestia bo to też pochłanianie wilgoci (oddychanie ula)To wygląd fajniejszy o ile nie pomaże się go farbą olejną ftalową na zielono a potem w kwiatki, bo ta pewnie oddaje chemicznie wiecej niż styropian... Naturalnie ok ale nie wytwarzajmy teorii na podstawie "mi się widzi że"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noke
Gość
|
Wysłany: Czw 11:41, 07 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ja posiadam 10uli. 5 drewnianych a 5 styropianowych i z doświadczenia wiem że w styropianowych pszczółki chętniej składują miodzik
_________________
[link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych].
Ostatnio zmieniony przez Noke dnia Sob 13:54, 09 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Czw 19:39, 07 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Noke napisał: | z doświadczenia wiem że w styropianowych pszczółki chętniej składują miodzik |
A to ciekawe .
Ja mam ule styropianowe , klepkowe , sklejkowe i z litej deski .
i nie zauważyłem różnicy w składowaniu miodu przez pszczoły
Najistotniejsza różnica , to konieczność zapewnienia odpowiedniej wentylacji w styropianach .
No i oczywiście inna technika odkażania uli .
Kształt , pojemność - a i owszem może mieć wpływ , ale wydajność miodowa nigdy nie jest zależna od typu materiału użytego do budowy ula !
Ale jeśli już pofilozofować , to teoretycznie możesz mieć rację ...
Rozwijając wątek . to pszczoły w styropianie mają korzystniejsze warunki cieplne .
Matki wiosną wcześniej rozpoczynają czerwienie .
Wcześniej następuje wymiana starego pokolenia pszczół na nowe .
Pszczoły wcześniej dochodzą do siły .
I w takim wypadku teoretyzując oczywiście wydajność miodowa może być w styropianie wyższa , bo będzie można przy sprzyjającej pogodzie wziąść miód z mniszka , czy klonu .
I co za tym idzie wydajność miodowa będzie wyższa o ten jeden pożytek .
Ale to nie będzie to , że pszczoły chętniej składają tam miód , tylko to , że wcześniej uzyskają siłę , która na pożytku uważanym za rozwojowy pozwoli im przynieść dla pszczelarza miód towarowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 12 Sie 2013
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:45, 07 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
No to jak to jest? Styropian > ul ocieplany lepszy od ula z jednej deski? Ul drewniany ocieplany mający ten sam współczynnik cieplny co styropianowy gorszy? Pytam z pobudek czysto poznawczych gdyż ja już zdecydowałam i jestem na etapie budowy.
Wojtek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:31, 08 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Kolego Cyrograf15 odpowiem po krótce:
Zimą ul może być zimny - nie ma kłopotu - pszczoły sobie poradzą. Jednak wczesną wiosną, gdy rozpoczyna się czerwienie matki, to im cieplejszy ul tym lepiej - ta sama ilość pszczół będzie wstanie ogrzać większą przestrzeń plastrów, w których to matka będzie mogła składać czerw. Tak jak napisał Robi uzyska się wcześniejszy rozwój, który pozwala lepiej wykorzystać wczesne pożytki: rzepak, sady, mniszek, a nawet klony.
Pamiętać należy jeszcze o kilku sprawach:
1. Nie wszystkim zależy na szybkim rozwoju. Są regiony w których pszczelarze polują na spadź i zbyt szybki rozwój wiosenny może utrudnić im gospodarkę. Nie mniej w chwili obecnej większość pszczelarzy docenia wczesne pożytki.
2. Ocieplenie ula jest tylko jednym z czynników, wpływających na rozwój wiosenny. Proszę pamiętać, że duże pasieki "przemysłowe" bardzo często korzystają z uli nieocieplonych, jedno ściennych. Wyniki "miodu z ula" w tych pasiekach przeważnie są znacznie wyższe niż w małych pasiekach hobbystycznych, gdzie pszczelarz chucha i dmucha na swoje pszczółki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:06, 16 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
nefar
zawsze zastanawiało mnie czy można gospodarować w nastu.. lub coś koło tego jak w setkach.
I myślę że można, i tak mego tatę nawet wydajnością przekonać trudno, choć matki oj oj już ma buckfaściory.
Mamy na trzech pasiekach pszczółki i widzi a mówi nie, o co tu chodzi?
POZDRAWIAM MARBERT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:23, 16 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Zagalopowałem się i nie w temacie: więc myślę tylko ule drewniane, tylko ramki drewniane i węza możliwie z swego wosku. Nic sztucznego, za 50 lat chemicy odkryją to co odkrywają co roku, czy ze coś przeoczyli.
POZDRAWIAM MARBERT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|