|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
22kuba22
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 31 Mar 2013
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:49, 18 Kwi 2013 Temat postu: Węza |
|
|
Witam.
Zimowałem pszczoły w ulach DADANTA na 6 ramkach, Przedwczoraj byłem na pasiece, pszczoły oblegały zatworek (ciasno), niestety dopiero zaczynam i nie mam suszu, postanowiłem dać im między 5 a 6 ramką węzę mimo że znajomy mówił mi że węzę dokłada się dopiero w maju. Byłem dziś i bardzo się zdziwiłem bo węza została pociągnięta w 75% i jest już dziś na niej czerw jedno dniowy. Stan w ulach jest podobny, to znaczy 7 ramek, od 5 do 6 ramek z czerwem , bardzo chętnie ciągną węzę, noszą sporo pyłku bo stoją pod wierzbami, matki z zeszłego roku. Co robić.??? dokładać im już sukcesywnie węzę??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
johny180
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 12 Wrz 2012
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: podhale Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:00, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
jezeli buduja to dokladaj.tylko narazie z boku gniazda . w maju mozesz juz klasc miedzy czerw wtedy beda szybciej budowac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: powiat radomski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:24, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj "rzucił" mi się w oczy kalendarz 2013 o tematyce pszczelarskiej. Dostałam go z pierwszym numerem "Pasieki". Na maj jest zdjęcie pszczelarki z ramką pracy w ręce i odbudowanym plastrem. Jakież było moje zdziwienie kiedy dojrzałam układ komórek w tym plastrze. Y rozchodziły się na boki. Oglądałam filmy z Konferencji w Suchej Beskidzkiej z tego roku, gdzie Polbrat wyraźnie mówił o prawidłowym układzie węzy Y w dół. Mąż przyniósł taki "język" odbudowanego plastra przez pszczoły, który wyciął z ramki. I co: Y idą na boki. Same pszczoły tak budują, a ludzie na siłę chcą ich uszczęśliwiać inaczej Naprawdę czasami ręce opadają, nic z tego nie rozumie. Może ktoś mi wytłumaczy z polskiego na nasz język
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nerdy
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:42, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
ciągnąc również temat węzy mam pytanie.
Jestem bardzo początkujący i nigdy nie wiem kiedy dodawać węze, a kiedy nie i jak ocenić czy gniazdo jest za luźne czy za ciasne. I tak wpadłem na pomysł, co by sie stało jak bym przed zatworem dał 2-3 beleczki z myślą, ze jak będą miały za ciasno to może zaczną ciągnąć dziką zabudowę i to będzie dla mnie znak ze trzeba poszerzać... co o tym sądzicie- znając życie moje rozumowanie jest pewnie błędne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miodovit
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Skąd: Galicja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:45, 27 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Myszko - wytłumaczenie dla twojego zdziwienia jest banalnie prost, a mianowicie i Polbart i Twoje pszczoły mają rację. Jak patrzysz na plaster ( węzę) i widzisz "Y" ogonkiem w dół , to z drugiej strony komórki jest dokładnie odwrotnie "Y" jest ogonkiem do góry, mało kto zwraca no to uwagę. Ale na tym temat się nie kończy, podobno naturalny układ gniazda który budują dzikie pszczoły wygląda w ten sposób że od środka gniazda "Y" w dół ogonkiem są po zewnętrznych stronach plastra. W 10-ramkowym ulu wyglądało by to tak:
٧║٨ ٧║٨ ٧║٨ ٧ ║٨ ٧║٨ ٨║٧ ٨║٧ ٨║٧ ٨║٧ ٨║٧
Pewien amerykański pszczelarz twierdzi, że takie ustawienie gniazda powoduję, że nawet bardzo agresywne pszczoły przestają być agresywne i przestają mieć ochotę do rójek. Powtarzam tylko informację zaczerpniętą z "zaprzyjaźnionego" forum. Rójki z 50% spadły do 5% mimo tego, że pszczelarz nie stosuje żadnych metod zapobiegania rójkom i nic nie kombinuje z gniazdem poza nieograniczaniem matki w czerwieniu, co z naszej dotychczasowej wiedzy daje dokładnie odwrotny efekt.
Ale pszczelarz uczy się całe życie, może ktoś z kolegów lub koleżanek wypróbuje ten patent i podzieli się z nami wynikami jego zastosowania.
Pozdrawiam Miodovit.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: powiat radomski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:58, 27 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Miodovit nie doczytałeś mojego postu, Y nie dół i góra tylko na boki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Pon 13:25, 27 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
nerdy napisał: | ciągnąc również temat węzy mam pytanie.
Jestem bardzo początkujący i nigdy nie wiem kiedy dodawać węze, a kiedy nie i jak ocenić czy gniazdo jest za luźne czy za ciasne. I tak wpadłem na pomysł, co by sie stało jak bym przed zatworem dał 2-3 beleczki z myślą, ze jak będą miały za ciasno to może zaczną ciągnąć dziką zabudowę i to będzie dla mnie znak ze trzeba poszerzać... co o tym sądzicie- znając życie moje rozumowanie jest pewnie błędne? |
Czy ty coś czytałeś, zanim kupiłeś pszczoły? Szczerze!
[link widoczny dla zalogowanych]
Pobielanie świeżym woskiem starych, pociemniałych komórek (plastrów).
Białe nadbudowania, woskowe nadbudowania na beleczkach, podkarmiaczkach <które winny być wyjęte>, itp. wtedy dajesz węzę do uporu. Nie może być czarno gęsto w uliczkach, nie może być w ulu ciasno. Rodzina się rozrasta, dużo czerwiu i miodu, dajesz węzę, ot cała filozofia, odwagi, trzeba trochę ryzyka, za bardzo straszyliśmy chyba wyziębieniem czerwiu ale to się tyczyło kwietnia i chłodniejszych dni maja, a teraz dawać ile wlezie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nerdy
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:30, 27 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
szczerze proszę o wyrozumiałość... posiadam książke W.Ostrowskiej, przeczytana 2-3 razy, ale za każdym kolejnym razem coraz bardziej jest skomplikowana... staram sie jak najwięcej czytać, w szczególności to forum i tak jak piszesz jedni mówią nie trzymać za luźno gniazd, inni poszerzaj do woli jak tylko budują... teoria jedno a praktyka to drugie, w dodatku boleśnie weryfikuje brak wiedzy... a ja już sam nie wiem co myśleć, a o czynach to już nie wspomne... dlatego poprostu pytam... a z każdą odpowiedzią dowiaduje się wiecej dzięki za rady
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nerdy dnia Pon 16:57, 27 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miodovit
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Skąd: Galicja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:09, 27 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Myszko - w temacie "Y nie dół i góra tylko na boki" mógłbym cokolwiek powiedzieć o zachowaniach ludzi , odnośnie zachowań pszczół nie mam żadnej wiedzy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|