|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dbrasko
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:08, 01 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
PANOWIE WIELKIE DZIĘKI ZA POMOC
Jestem pod wielkim wrażeniem fachowości i jasności w udzielaniu porad. Wielkie dzięki również za wyrozumiałość dla początkujące. Klikałem na kilku forach i nigdzie jeszcze nie trafiłem na taki profesjonalizm. Dzięki wam pojawił się wielki reflektor w tunelu ciemności
Czytam właśnie książkę ABC pszczelarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dbrasko
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:18, 02 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Kurcze
Nie ma dzisiaj odpowiedniej pogody. Jest 10 stopni, pochmurnie i w każdym momencie może zacząć padać deszcz. Może jutro będzie lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dbrasko
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:12, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
sytuacja wygląda następująco: Całego gniazda nie przejrzałem bo było za zimno. Wyjąłem ramki na których nie było pszczół, zostały trzy. Bardzo dużo nieżywych pszczół. Nie wiem czy jest czerwo bo nie przejrzałem całego roju ze względu na warunki. Nie wiem dlaczego, ale w ulu jest wilgotno. Mam nadzieję że przetrwa rodzinka. Ule są prawdopodobnie typu Daunego lub coś takiego ramki o wymiarach 30 wysokości a 45 szerokości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Swagman
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Ponidzie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:35, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ul bezwzględnie należy wysuszyć{wycieranie ręcznikami papierowymi pomaga i sprawdzić skąd ta wilgoć-pewnie daszek cieknie} po rozmiarze ramek chyba dadant, 3 ramki to za mało na gniazdo !!!! wychodzi na to ze rój jest słaby należało by go wiec połączyć z innym ,ale z tego co się doczytałem masz tylko 1 wiec to odpada z oczywistego powodu Przede wszystkim trzeba sprawdzić czy jest matka-nie musisz jej koniecznie widzieć o jej obecności świadczyć będą jajeczka ew czerw{w związku z tym ze rój jest slaby może tego być niewiele} jeśli matka jest to należy gniazdo bardzo dobrze ocieplić i zmniejszyć wylotek do 1-2 cm i czekać co będzie, pokarm w ramkach miały ? jeśli tak to im odklep widelcem a ten syrop co podałeś wycofaj bo będzie niepotrzebnie wychładzał gniazdo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Swagman dnia Pon 13:49, 04 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dbrasko
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:37, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Syropu nie dałem ponieważ mają pokarm w ramkach. Aż tak wilgotno nie jest by było co wycierać, po prostu te ramki które wyjąłem były trochę spleśniałe. Co do matki nie sprawdziłem tylko tych trzech ramek na których były pszczoły. Na tych co wyjąłem był pokarm, martwe pszczoły które dopiero się co wykluły i nic więcej. Mam nadzieję, że właśnie na nich jest czerwo. Jeśli nie ma to i tak raczej nic nie zrobię ponieważ nie dostanę teraz matki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
qq
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kwidzyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:47, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dbrasko napisał: | Syropu nie dałem ponieważ mają pokarm w ramkach. Aż tak wilgotno nie jest by było co wycierać, po prostu te ramki które wyjąłem były trochę spleśniałe. Co do matki nie sprawdziłem tylko tych trzech ramek na których były pszczoły. Na tych co wyjąłem był pokarm, martwe pszczoły które dopiero się co wykluły i nic więcej. Mam nadzieję, że właśnie na nich jest czerwo. Jeśli nie ma to i tak raczej nic nie zrobię ponieważ nie dostanę teraz matki. |
Słuchaj Kolego .Żeby uzyskać pomoc u Siebie na miejscu w Białymstoku, podejdź na ul. Wiewiórczą ,tam Mają siedzibę Pszczelarze i poproś ,napewno kogos znajda co doradzi tobie na miejscu. A jeżeli to specjalnie niewypali to zaloguj się na forum AMBROZJA i napisz na PRIV co niejakiego Marek Podlaskie . To gość co również jest z Białego .Ja już z nim pisałem sobie w tej sprawie i jak coś to wymyśli sposoba .Niezwlekaj ,działaj . Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:05, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dobrze tu Koledzy doradzają, z tym, żeby poszukać pomocy u pobliskiego pszczelarza. Osym martwych pszczół wymieć, należy oczyścić ul z martwych owadów. Widocznie rój jest na tyle słaby, że sam tego nie może zrobić. Na pewno trzeba ocieplić gniazdo, koniecznie coś zaaplikować na warrozę, póki nie ma silnego pożytku. Moja rada: dokup conajmniej jeden rój, czy to rójka, czy odkład, w razie czego będziesz miał z czym łączyć, trzymanie jednego roju w pasiece uważam za bezsens, bo w krytycznych sytuacjach nie ma jak wspomóc czy zasilić słabej rodziny. Zajrzyj jeszcze do nich jak znajdziesz czas, napisz czy jest czerw, matka. Plastry z pokarmem odsklep jak napisał Swagman.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dbrasko
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:58, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Byłem ponownie, przejrzałem i nie ma czerwia, więc nie ma matki. Teraz chyba nie zdążę kupić nowej matki. Więc kupie nowy rój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amycus
Admin_Senior
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:05, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
To jeszcze nie jest pewność, że nie ma matki. A były jajeczka albo larwy białe? Czy wiesz, jak wygląda czerw zasklepiony? Przepraszam, że tak wypytuję, ale to ważne. Być może matka jest, ale albo nieunasieniona, nieoznakowana, więc jest nie widziałeś, albo stara matka, wadliwa, nieczerwiąca. Obejrzałeś ramkę po ramce? Na pewno nie było czerwiu? A widziałeś może miseczki matecznikowe, albo zaczątki mateczników (to to samo) ? Już powinny czerwić, coś jest nie tak. Kupuj szybko od kogoś jakąś rodzinę, cały rój, będzie cieplej to przewieziesz do siebie i nie ma co zwlekać, trzeba połączyć obie rodzinki. Opis łączenia jest na stronie pasieki m. i na forum też.
Odkładu nie ma co kupować, raz, że nie można czekać, bo sprawa jest ważna (lada moment rodzina może cała paść), a dwa nie wiem czy jeszcze gdzieś dostaniesz odkład, może nie ma już zapisów u nikogo. Kupuj cały rój z ulem, najlepiej tego samego typu, nie ma co czekać i osłabiać Twojej rodziny. Poszukaj, zadzwoń, napisz ogłoszenia na forach, że pilnie potrzebujesz rodziny pszczelej, jeśli oczywiście jesteś pewien, że nie ma czerwiu, ani jajeczek, ani larw (ogólnie w różnym stadium) w tej rodzinie. Dobrze się przypatrzyłeś? Pszczół jest teraz mniej? Trzeba im było zwęzić wylot i dostawić ramki z pokarmem. Nie dawaj im syropu, bo wykończysz ostatnie pszczoły. Jeśli już to ciasto, albo Apifondę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dbrasko
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:21, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Oglądałem razem z doświadczonym pszczelarzem. Matki nie znaleźliśmy i żadnych oznak jej bycia. Powiedział, że z tego roju już nic nie będzie. Szuka mi w okolicy nowego roju. Te co miałem to była matka kaukazka jak czytałem na forum to one właśnie słabo zimują. Z racji, iz pasieka znajduje się 40 km od mego miejsca zamieszkania nie jestem być za często przy nich. Chciałbym mieć taką rasę którą mógłbym zajmować się co max co dwa tygodnie. Czy są takie rasy???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Janów lubelski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:52, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Też miałem kiedyś kaukaza ale nie polecam. Ma późny rozwój kiepsko zimuje jest podatna na choroby. Pokolenie f1 jest łagodne i nie rojliwe. Ale jak dopuścisz do rójek to tyle... Kolejne pokolenia to są strasznie agresywne. Po pasiece trzeba chodzić ubrany jak kosmita. Żadnej przyjemności w pracy z pszczołami. Jeden plus tej rasy to długość języczka , nadaje się na koniczyne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Sob 13:28, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Skoro doświadczony pszczelarz powiedział, że nic nie będzie z tego roju, to chyba rzeczywiście jest źle. Koniecznie szukaj i kup nową silną rodzinę z matką. Najpierw jak już będziesz miał połącz ją z tą słabszą, odczekaj z miesiąc, aż wszystko wróci do normy i wymień wtedy matkę, jeśli nie będzie dobrze czerwiła ta z tej silnej , zakupionej rodziny. Jeśli chodzi o matki to odpowiedziałem Ci w innym temacie, wyżej. Może nie trzeba będzie wymieniać matki, jak po połączeninu rozczerwi się ta z tej silnej, zakupionej rodziny to ją zostaw. Chyba, że to kaukaska będzie, to wtedy wymień, bo rzeczywiście są złe opinie o kaukaskich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Pią 20:28, 13 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A czemu ten pszczelarz nie doradził Ci kupić matki ? Pewnie chciał pozbyć się sam? Wystarczyło podać matkę. Kwiecień to wcześnie i jak czytam zostawiłeś za luźne gniazdo (pleśń) .W takich wypadkach matka może późno zacząć czerwić! A kto koledze doradził tą rasę ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Astro25
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 20 Lis 2011
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Wysłany: Śro 18:08, 30 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | matki nie znaleźliśmy i żadnych oznak jej bycia. Powiedział, że z tego roju już nic nie będzie. |
jak to nie bedzie ? wiara czyni cuda wystarczylo podac matke unasieniona i amsz pszczolki co prawda w danym roku nic z nich nie bedzie ale na przyszly rok masz pszczolki i moze nawed odklad
Cytat: | Chciałbym mieć taką rasę którą mógłbym zajmować się co max co dwa tygodnie | kup sobie swinke morska D: jesli chcesz chodzic do pszczol co 2 tygodnie to nie chodz wcale
co zrobisz w okresie rojek ? szkoda pszczol
ja chodze do pszczol kiedy tylko moge chocby zeby na nie popatrzec nie otwierajac ula D:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Astro25 dnia Śro 18:09, 30 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiekbyd
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 24 Mar 2012
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Barcin kuj-pom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:43, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
faktycznie profesionalne forum tez jeste poczatkujacy .... jeszcze w sumie nie wiem co z tego bedzie w sobote bede zagladal co i jak w srodku chociaz troche cykora mam boje sie ze cos uszkodze jak by ktos chcial pomoc na gg 1219860 bede wdzieczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|