Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

zalane gniazdo
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ZAKŁADANIE PIERWSZEJ PASIEKI - KROK PO KROKU
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MarekP
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 05 Maj 2014
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: podlaskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:12, 12 Kwi 2015    Temat postu: zalane gniazdo

Witam serdecznie. Zazimowałem pierwszy raz dwie rodzinki. W luty sprwdzając stan zapasów stwierdziłem iż już się kończą. Podałem po kilogramie ciasta. Trzy tygodnie temu powtórzyłem zabieg i przy okazji wyczysciłem dennice. Jeden korpus był leciutki drugi trochę cięższy. Wczoraj korzystając z ładnej pogody postanowiłem zrobić pełny przegląd rodzin. I tu zdziwiłem się bardzo. W jednym ulu na 8 ramek wszystkie zalane nakropem częściowo nawet zasklepionym i wybudowanu w wolnym miejscu dziki plaster. Czerwiu tylko garstka na dwóch ramkach. Dołożyłem dwie ramki węzy bo suszu nie posiadam. W drugim ulu 9 ramek także zalanych nakropem też częściowo zasklepionym z garstką czerwiu. Tu też dołożyłem ramke węzy. Teraz moje pytanie z czego może być ten nakrop o tej porze roku i co robić dalej bo matka nie ma gdzie czerwić. Zastanawim się nad dodaniem drugiego korpusu z węzą. Proszę o jakieś sugestie, bo całkowicie brak mi doświadczenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Nie 13:16, 12 Kwi 2015    Temat postu:

No ja z podlaskiego na priv podaj do siebie kontakt bo albo ściemniasz albom się szaleju najadł. Nakrop jest z wierzby ale ja wcześnie węzę daję ale o tę porę to nawet w Opolskim nie dają. Wypacanie wosku zbiega się z zakwitnięciem mniszka lekarskiego (mlecz) . Jak dłużej pożyję to chyba ocipieję . Shocked
Powrót do góry
MarekP
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 05 Maj 2014
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: podlaskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:21, 12 Kwi 2015    Temat postu:

Ja nic nikomu nie prubuję udowadniać. Napisałem tylko co zastałem i poprosiłem o poradę. Węzę dodałem, bo pomyślałem, że skoro pociągnęły dziki plaster to może zajmą się węzą. W lutym jak kładłem ciasto na ramki pod powałkę to tego plastra nie było. Ule stoją przy małym lasku liściastm i ostatnio z opowieści brata wiem , że mocno obsiadywały pnie po ściętych drzewach. Podejrzewam , że pobierały pewnie wypływające soki . Ule są ze stroduru jeśli to ma znaczenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Nie 14:24, 12 Kwi 2015    Temat postu:

Zapamiętaj termin podawania węzy. Pszczoły mogą budować i w grudniu ale nie wypacają wosku , brak miejsca = przymus budowy z czegokolwiek , i gdziekolwiek.
P.S. Jak brzoza puszcza sok to też pożytek bo tam jest cukier.


Ostatnio zmieniony przez daro dnia Nie 14:25, 12 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:02, 12 Kwi 2015    Temat postu:

Może z tego sciętego drewna budowały?...
A tak serio... Mocne rodziny... Sam piszesz że dokarmiałeś, zwyczajnie budują. Wiosna się zaczeła i tyle. Co do dodawania korpusu węzy to może trochę przesada ale zależy też od tego czym w ogóle dysponujesz. Może na poczatek po bokach gniazda?.. to wszystko zależy od kondycji rodziny a tego nikt przez internet nie zobaczy. Możliwości są różne. Można wyjąć zasklepiony pokarm i dodać po ramce węzy zamiast. Wtedy po tygodniu nie trzeba będzie dodawać całego korpusu węzy tylko węzę plus wyjęte wcześniej z ula ramki. Czasem warto pokombinować aby z M2 nie robić im M5 kiedy mieszka się w 2 osoby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:14, 12 Kwi 2015    Temat postu:

Z czego jest nakrop tylko ty możesz i powinieneś wiedzieć. Może być wierzba może być klon, może być syrop z ze zrabowanej rodziny u sąsiada. Może być nawet z zacieru sąsiada jak w nieszczelnej komórce zostawił. Każde miejsce ma swoje rośliny. U mnie wierzba daje rozwojowo trochę ale nie żeby to było znaczące. Z zazdrością czytam jak inni pszczelarze piszą o pożytkach z wierzby czy klonu. Nawet sady u mnie to dalej rozwojowy. Znaczy pewnie coś zostaje ale wytrząsam razem z mniszkiem czyli nawet do 2 tyg po sadach. Warto w niedzielę pochodzić po okolicy i popatrzec na czym pszczółki brzęczą, co daje miód bo wtedy wiadomo czy to początek czy koniec pożytku

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Nie 15:28, 12 Kwi 2015    Temat postu:

U Ciebie miszczu to pewnie z kartonu o tę porę budują.
Powrót do góry
netto
Gość






PostWysłany: Nie 15:29, 12 Kwi 2015    Temat postu:

Jaka to ramka ? Jak WLKP albo OSTR to zrób komin .. dołóż drugi korpus i zrób 2x5 i dodaj węze na boki .. innego rozwiązania nie widzę .
Powrót do góry
MarekP
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 05 Maj 2014
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: podlaskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:47, 12 Kwi 2015    Temat postu:

Wielkopolski na 10 ramek. Co do siły rodzin to w jednym jest dość spokojnie natomiast w tym co zbudowały dziki plaster siła jest i to duża. Jak podniosłem powałkę to się dosłownie wylały na zewnątrz i obsiadły cztery ściany ula z zewnątrz. Nie spodziewałem się ,że mogą mi wyciąć taki numer z tym zalaniem ramek w kwietniu, bo niby z czego , ale jak widać się da. Z czego targają to nie tak łatwo się dopatrzeć zwłaszcza jak trzeba jechać do nich 50km. Jak przychodzi weekend to nie zawsze pogoda pasuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:28, 12 Kwi 2015    Temat postu:

Jak już chcesz dac korpus cały węzy to podłóż pod spód. Wtedy zrobią ile zechcą a jednocześnie dalej pozostaną nienaruszone. Po paru dniach zobaczysz czy są zainteresowane korpusem na dole. Jeżeli tak to wtedy mozna pobawić się w wymianę pojedynczych ramek góra dół. Można jak wyżej pół na pół w komin.(dobre określenie pewnie się przyjmie)Tyle że ten komin mimo wszystko lepiej jak jest trochę suszu w zapasie. To wszystko jednak gdybanie bo może tam są już mateczniki rojowe. Może włąśnie nie powinno się dawać węzy?...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy

PostWysłany: Nie 16:58, 12 Kwi 2015    Temat postu:

daro napisał:
No ja z podlaskiego na priv podaj do siebie kontakt bo albo ściemniasz albom się szaleju najadł. Nakrop jest z wierzby ale ja wcześnie węzę daję ale o tę porę to nawet w Opolskim nie dają. Wypacanie wosku zbiega się z zakwitnięciem mniszka lekarskiego (mlecz) . Jak dłużej pożyję to chyba ocipieję . Shocked

Starzeję się, mało czasu, się robi . Nie wiem, jak gdzie indziej ale pow. Nyskim (Opolskie) i pow. Ząbkowickim (Dolnośląskie) mniszki i klony zaczynają kwitnąć. Tadek 11 napisał, że pyłek czerwony daje morela i brzoskwinia to dziwne, ale nie u mnie (mam takie kwitnące drzewa). Wenzę, podaję jak zaczynają kwitnąć w mojej okolicy agresty-za kilka dni.
................................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Nie 20:29, 12 Kwi 2015    Temat postu:

U mnie zakwitł podbiał.Dopiero co.
Powrót do góry
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:37, 12 Kwi 2015    Temat postu:

Trochę ponad tydzień temu pisałem że za tydzień będziemy sie śmiać z zimy. Jutro znów ma być chłodniej. Tak czy inaczej czas podwinąć rękawy. Będzie się działo. U mnie sady zaczynają się od mirabelek. Ile miodu dają mirabelki raczej się nie zastanawiam. Ważny jest pyłek i ogólnie aktywność pszczół lotnych bo to popycha matki do czerwienia. Zawsze po mirabelkach jest kilka chłodnych dni. Okres kiedy kwitnie tarnina. Co wydaje się być fajne,, pszczoły są w dobrej kondycji lepszej niż rośliny. Rzepak zapowiada się obiecująco chociaż wegetacja ledwo co ruszyła. Dobrze bo pszczoły do rzepaku dadzą radę się rozwinąć. Rok temu dal u mnie niewiele a że lata rzadko się powtarzają nie ukrywam że liczę na dobry zbiór.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarekP
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 05 Maj 2014
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: podlaskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:04, 01 Maj 2015    Temat postu:

Pszczoły dostały dwa tygodnie temu po korpusie węzy pod gniazdo. Dziś robiłem przegląd i dość sporo już odbudowały. Jest tylko jedno ale. Jedna rodzina powygryzała węzę na drutach praktycznie na wszystkich 10 ramkach natomiast druga buduje ładnia całość. Węza jest z tego samego zakupu i wtapiana tego samego dnia. Co może być przyczyną takiego zachowania tej rodziny?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Skąd: Wschodnie Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:20, 02 Maj 2015    Temat postu:

Prawdopodobnie za wcześnie wstawiłeś taką dużą ilość ramek z węzą do ula bo dwa tygodnie temu było jeszcze za mało pszczół w ulu i to tych które wypacają wosk , bo jak wiesz struktura pszczół w życiu gromadnym pszczoły jest różna w różnych okresach i pszczoły w czasie swojego życia przechodzą pewne etapy zajęć do których są zdolne wykonywać i niektórych etapów nie są w stanie cofnąć wstecz. [link widoczny dla zalogowanych]
U starych pszczelarzy utarło się powiedzenie że węzę do gniazda wstawiamy jak zaczyna kwitnąć agrest , a wcześniej należy podawać do gniazda ramki z odbudowaną woszczyną. A różnice w dwu różnych ulach - można wywnioskować że rodzina która podjęła odbudowę miała więcej pszczoły młodej która mogła podjąć się odbudowy węzy.
Pozdrawiam
Tadek


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tadek 11 dnia Sob 7:36, 02 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ZAKŁADANIE PIERWSZEJ PASIEKI - KROK PO KROKU
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin