Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:38, 31 Sty 2010 Temat postu: Badanie osypu zimowego |
|
|
Wreszcie coś dobrego w kierunku pomocy pszczelarzą.
Musicie sie koledzy dowiadywać w waszych kołach. na temat bezpłatnej diagnozy osypów zimowych. Instytuty dostały dofinansowanie z na lata 2010-2012 celem diagnozowania i udzielania bezpłatnej pomocy.
Próbki może przesłać każdy pszczelarz u którego wystąpił osyp powyżej 10% stanu posiadanie.niezależnie od wielkości pasieki.
Badanie prowadzone ma być na pozostałóść środków ochrony roślin, ocenę stanu zdrowotności rodzin,, ocenę pozostałości akarycydów stosowanych do zwalczania pasożytów, ocenę zanieczyszczenia wosku i pierzgi .Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:13, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
kto tam sie będzie bawić w zbieranie osypu, pakowanie, pisanie, wysyłanie... Pszczoły sie wyrzuci, ul wypali i po robocie. Rzadko kto bada pojedyncze śmierci rodzin. Rozumiem, jak cała pasieka padnie to wtedy grzechem byłoby nie wysłać próbek ale jak jeden rój to szkoda czasu i roboty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:30, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wolność Tomku w swoim domku
Znasz to pewnie z podstawówki. Dziwie sie tej wypowiedzi. Za chwilę będzie płacz co mogło być przyczyną? cukier? warroza? A może CCD? Leki?
Jest możliwość bezpłatnej pomocy. U was to zrobią Puławy. W innych rejonach pewnie inne Instytuty.
Było wiele płaczu, że nikt nie pomaga. Jest możliwość i tyle. Madry wykorzysta
A reszta ma wolną wolę.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mirek54
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Nie 12:00, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
witam.myślę że wypowiedz Gucia jest nieodpowiedzialna i powinien się z tego wycofać.z próbek które przebadano stwierdzono 50% nozemy.a ilu wie że ma tę chorobę.trzeba apelować aby jak najwięcej wysyłało próbki do badania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:30, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Być może. Piszę tak bo nigdy mi nie padła większa liczba rodzin. Nie było CCD w naszej pasiece i nie wysyłaliśmy próbek do badań, i żebyśmy nie musieli. Odpukać... W pobliżu naszej są 4 pasieki mniejsze/większe. Ci pszczelarze twierdzą to co napisałem, szkoda czasu, nie ma czasu, nie chce im sie bawić w różne procedury, jak im padną pszczoły to wysypują z ula, zakopują gdzieś dalej, ul traktują ogniem. Wcale im się nie dziwie, mają inną pracę na wsi, nie są tak tym przejęci. Nawet jeśli wyślę do badań to zanim mi odpowiedzą to może być już za późno. Po za tym nosemę można rozpoznać samemu, może i początkujący miałby problemy z rozpoznaniem objawów, ale większość sama leczy pszczoły i sukcesywnie mają pozytywne rezultaty. Dobrze, że można już za darmo wysylać, badać i mieć pewność co jest nie tak, ale akurat ja tego nie potrzebuję. Uważam za strate czasu. Może gdyby coś faktycznie stało się w pasiece to pewnie pisałbym odwrotnie. - G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dobry
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gajowniki k.Białegostoku Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:48, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
kOCHANI ,A CO ROBIĆ jak w ulu niema pszczół po zimie .Na dnie ula jest 100 nieżywych pszczół .Zimowały na 8 ramkach WZ z czego 6 ramek pełnych pokarmu.Jak mam się do tego ustosunkować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:11, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
hallo Mam tu ksiazke choroby pszczol.dzielimy na choroby czerwiu i choroby doroslych pszczol..cytuje z ksiazki.lotne pszczoly nie wracaja do ula(((milbenseuche))).wystepuje zima do marca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mirek54
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Sob 23:25, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
dobry napisał: | kOCHANI ,A CO ROBIĆ jak w ulu niema pszczół po zimie .Na dnie ula jest 100 nieżywych pszczół .Zimowały na 8 ramkach WZ z czego 6 ramek pełnych pokarmu.Jak mam się do tego ustosunkować? | witam.Myślę ze jest to CCD czyli chroniczny paraliż pszczół.Pewno stało się to jesienią.Powinien kolega wysłać próbki do badania są bezpłatne.Komunikat w tej sprawie ukazał się w lutowym pszczelarstwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dobry
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gajowniki k.Białegostoku Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:25, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No własnie.Co otym sądzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dobry
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gajowniki k.Białegostoku Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:29, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zauważyłem małe zangażowanie w lotach,oraz brak czerwiu w lipcu i na początku sierpnia.A może zaszkodził cukier z Auchana?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mirek54
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Sob 23:47, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jak matka nie czerwi w lipcu ,sierpniu i wrześniu to kto miał zostać na zimę.czy była matka iczy czerwiła.Nie szukaj winy cukru
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dobry
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gajowniki k.Białegostoku Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:33, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Gdybym się nawet nieznał na pszczołach,to brak matki mógł wystąpić np.1 lub2 ulach ,ale nie w 8 rodzinach .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:53, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Częściowo już sobie sam odpowiedziałeś, pisząc o małych lotach w lipcu i sierpniu. Na ilu ramkach zostawiłeś pszczoły na zimę, dla mnie jest mało ważne, powinieneś napisać w ten sposób.
Zostawiłem pszczoły na x ramek obsiadanych na czarno.Wielu tego nie przestrzega zostawiając zwyczajowo na 8.
Nie piszesz nic o zwalczaniu warrozy. i to może być pies pogrzebany.
Słabe loty świadczyły że z pasieką dzieje się coś złego.Był to sygnał do interwencji. dziś pozostały domysły. Od cukru należy się raz na juto odciąć, bo padło hasło / częściowo uzasadnione/ i wszyscy swe błędy próbują podpinać pod cukier/ Nie jestem właścicielem żadniej cukrowni, dla jasności że bronię cukrowni/.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Obelnik
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Skąd: Nowy Sącz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:12, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Kolego dobry przypuszczm, że brak pokarmu spowodował brak czerwienia w lipcu i sierpniu , a to spowodowało że wystąpił brak kilku pokoleń pszczoły. Przy przerobieniu cukru na zimę sporo pszczoły zmarlo i w ulu zostało trochę starej pszczoły, która systematycznie wymierała,( piszesz o słabych lotach) i nawet czerwinie matek w tym czasie nic nie dało bo nie miał kto karmić larw bo nie było już karmicielek. Tu nie jest winien cukier a brak pokarmu w lipcu i sierpniu i przerwanie czerwienia przez matki. To spowodowało zachwianie równowagi biologicznej w rodzinie. Pozdrawiam
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Obelnik dnia Nie 20:15, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dobry
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gajowniki k.Białegostoku Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:30, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Z tego wniosek taki,ze poprostu za póżno zacząłem karmić a zaczołem ok.1 sierpnia.Poprostu potrzebne jest pdkarmianie pobudzające!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|