Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kubek33
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: WIELKPOLSKA/TUREK Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:37, 25 Lut 2014 Temat postu: Bardzo kiepskie zimowanie |
|
|
Witam, mam nadzieje że dobrze wybrałem dział. Na jesień miałem 22 rodziny, dziś na dzień 25 lutego zostało CHYBA 7. Rodziny podkarmione syropem cukrowym 13 kg na rodzinę, szczepionka przeciw warrozie. Jeszcze w styczniu wszystkie dawały oznaki życia. Zrobiło się dość ciepło więc rozpoczął sie rabunek z uli gdzie spadły - pozatykałem wylotki. Na dniach będę sprawdzał co jest w martwych rodzinach - ile jest martwych pszczół, pokarmu. Moje pytanie - na co zwrócić uwagę, co z pokarmem bo jak sie domyślam nie nadaje się dla innych rodzin, jakie zasady higieny zachować, co ze sprzętem - ule, ramki. No i chyba zaczynam od zera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:08, 25 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
No to współczuję. Nie załamuj się i zadbaj o te co pozostały.
Jeżeli chcesz żebyśmy przeprowadzili śledztwo to musisz więcej napisać:jakie ule ,co to za szczepionka przeciw waroze , a może jakieś fotki. Najlepiej wyślij osypane do badania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Wto 22:13, 25 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Musisz szybko sprzątnąć,schować ule i pokarm po spadłych rodzinach,nie wiadomo co tam jest, jaka zaraza.Potem zajmij się ratowaniem pozostałych rodzin.Dobrze jak pisze Bohdan oddać osyp do badania będziesz wtedy wiedział co się stało.Ule po spadłych rodzinach trzeba odkazić.
Ostatnio zmieniony przez piotrpodhale dnia Wto 22:23, 25 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kubek33
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: WIELKPOLSKA/TUREK Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:21, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Dziś rano zaglądnąłem do jednego ula - 7 ramek z pokarmem pełnych i ZERO pszczół, na dennicy leżało może z 50 i to wszystko, przed ulem również czysto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:09, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
To ja nie wiem co Ci napisać, aż mnie ciarki też przechodzą. Taki jest z nami pszczelarzami, że nigdy nie wiadomo co i kiedy się może stać z pszczołami.
Czasami ktoś nieświadomie zrobi coś złego i po pszczołach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Czw 8:18, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
kubek33 napisał: | Dziś rano zaglądnąłem do jednego ula - 7 ramek z pokarmem pełnych i ZERO pszczół, na dennicy leżało może z 50 i to wszystko, przed ulem również czysto. |
Mówią na to CCD - Colony Collapse Disorder , ale naprawdę brak jasno określonych przyczyn .
To prawdopodobnie jednoczesne wystąpienie szeregu czynników
Obstawiam warrozę i odwarrozowe choroby wirusowe.
Pszczoły pewnie wyemigrowały już jesienią .
Leczenie "szczepionką" mnie nie przekonuje ...
Pewnie nawet nie wiesz czym leczyłeś ?
Baywarol-em , czy innymi "jakimiś paskami" . . . przez całą zimę ?
Mamy takie czasy , że nie można sobie pozwolić na "odfajkowanie" leczenia jakąś :szczepionką" .
Trzeba leczyć , leczyć , leczyć . I tylko skutecznymi lekami .
Najlepiej zmieniając je co jakiś czas , żeby nie wyhodować mutacji odpornej na czynnik leczniczy .
Szczególnie , kiedy stosuje się leki na bazie flumentyny !
Zrób próbę z apiwarolem jak będzie "naście" stopni ciepła w którejś z rodzin które jeszcze są .
Na dennicę pod ramki podłóż kartkę posmarowaną olejem (może być Kujawski) .
Apiwarol ma karencję na miód 30 dni więc bez obawy zdążysz zrobić zabieg .
Odpowiesz sam sobie na pytanie - Czy skutecznie zwalczyłem warrozę w 2013r?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kubek33
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: WIELKPOLSKA/TUREK Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:55, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
2 Paski baywarolu na rodzinę (po uzgodnieniu z lekarzem weterynarii) ponieważ rodziny były małe (mało pożytku) podane w połowie sierpnia, usunięte po 6 tygodniach. Pasiekę na codzień dogląda ojciec, który warroze zna od samego początku jej pojawienia się. Nie zaobserwował nasilenie się objawów występowania warrozy. Natomiast choroby wirusowe od warrozy to chyba to jest to. Czekam na pogodę i będę odymiał to co zostało, oczywiście z kartką na dennicy.
I jeszcze jedno - obok jest pszczelarz (500 metrów) któremu latem pospadały roje wystawione na pożytek. Te puste ule zwiózł do domu, z tego co wiem było tego dość sporo. To bardzo starszy pan, nie wiem jak u niego z stosowaniem leków, higieną - i moje pytanie czy mogły coś przynieść od niego np podczas rabunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Czw 15:34, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Widać Varroa destructor zebrała u Ciebie żniwo.Przeczytaj,wydrukuj,przekaż innym [link widoczny dla zalogowanych] Musisz biegiem ratować pozostałe rodziny,najlepiej jak pisze Robert apiwarolem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mniszek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poddebice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:06, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Fajnie ze cierpliwie doradzacie. Dzieki ,mam jeszcze takie pytanie , poniewaz zrobilem tak jak zrobil "bohtyn" , czyli zdjalem powalki założyłem , beleczki aby nyguski zeszły na dol , no i zakryłem wkładkę pod siatką, z gory trochę ociepliłem , bo mają czerw i dosć pokarmu.. CZY otwory wlotowe zmniejszyc , ze wzgledu na ciepłotę w ulu , oraz żeby nie było rabunku . Wszystkie fajnie przezimowały . POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł Surdek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:56, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
pszczoły tera potrzebują powietrza. Produkują dużo wilgoci. Ja bym zawęził te rodziny które wyraźnie odstają od reszty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kubek33
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: WIELKPOLSKA/TUREK Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:06, 28 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Wczoraj włożyłem kartki, odymiłem apiwarolem, dziś rano przegląd, od 10 do 20 sztuk warozy. Wniosek paski baywarolu dać producentowi by sobie nimi du... podcierał. Poniedziałek, wtorek odymiam jeszcze raz. Robi_Robson mam odpowiedź na pytanie - w 2013 nie zwalczałem warrozy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stanisław Ł
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:39, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Mniszek dałeś wszystkie beleczki to błąd bo trzeba było zostawić skrajne uliczki bez beleczek lub za zatworem pozostawić przestrzeń do wentylacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mniszek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poddebice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:03, 02 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dzieki bardzo. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
|
Wysłany: Nie 17:26, 01 Lut 2015 Temat postu: Re: Bardzo kiepskie zimowanie |
|
|
kubek33 napisał: | Witam, mam nadzieje że dobrze wybrałem dział. Na jesień miałem 22 rodziny, dziś na dzień 25 lutego zostało CHYBA 7. Rodziny podkarmione syropem cukrowym 13 kg na rodzinę, szczepionka przeciw warrozie. Jeszcze w styczniu wszystkie dawały oznaki życia. |
Dzisiejsza informacja TV: Dolnośląskie: populacja pszczół po zimie zmniejszy się o30%!!!! Na Opolszczyźnie pewnie więcej! Co się dzieje?
................................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez boddan dnia Nie 17:28, 01 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:47, 01 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
boddan - popatrz na daty postów - to było równo rok temu i może TV też podaje informacje z przed roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|