Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
obcy77
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 30 Maj 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ostrów Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:56, 19 Lip 2013 Temat postu: Bardzo NIETYPOWY problem |
|
|
W czerwcu postawiłem na działce 3 ule wielkopolskie! Działka do tej pory była we władania mojego psa - owczarka niemieckiego - i tutaj mój problem: pies poluje na pszczoły!!!
Nie dość że lata po krzakach i łapie każdego owada jaki wypatrzy to jeszcze czeka przed wylotką i łapie pszczoły!!!
(Swoją drogą sztuczka niesamowita bo łapie je w zęby, zgryza i wypluwa )
za porady postaw płot / ogrodzenie z góry dziękuję - potrzebuje rozwiązania które zniechęci psa do łapania pszczół.
Czy ktoś w Was spotkał się kiedyś z takim problemem i ma jakiś racjonalny pomysł ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiotrekF
Gość
|
Wysłany: Pią 8:42, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Nie jesteś jedyny jeśli chodzi właśnie o ten "nietypowy" problem.
http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/font-color-009966-pozostale-sprawy-font-color,97/konie-a-pszczoly,1557.html
Nie chcesz rad "postaw płot/ogrodzenie" to .... to Ty musisz popracować nad psem -piszesz: "owczarek niemiecki" , toż to są inteligentne psy możesz go oduczyć ale musisz poświęcić mu czas na tą "naukę-oduczanie". Na "terenie" psa nagle znalazły się pszczoły - to raczej oczywiste ,że je tak traktuje - musisz dać psu "do zrozumienia" ,że ''teren uli'' to teren pszczół , by tam pies nie 'polował' , reszta działki jest ''we władaniu psa'' i koniec.
PF
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:52, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Tresura psów się kłania. Długa smycz i kolczatka zamiast obroży. Jak podchodzi pod ul zacinasz kolczatkę. Są specjalne obroże z drutu które kują kiedy się je zaciska. To chyba jedyny sposób na oduczanie złych nawyków. Przynajmniej jedyny mi znany. Podobnie jak oducza się łapania kur. U mnie problem był odwrotny co z czasem i u ciebie nastąpi. Dostanie kilka żądeł to będzie się kładł poza zasięgiem lotu pszczół na skraju pasieki. Tyle że to potrwa. Swoją drogą to słodki widok kiedy pies chodzi z tobą wszędzie ale jak idziesz do pasieki on zostaje tak aby mieć cię w zasięgu wzroku ale nie za blisko uli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jestemradek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Kotlina Kłodzka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:46, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
U mnie jak pies dostał w plecy żądło to już nie chodzi do pasieki nie wiem czemu go zaatakowały, może dlatego, że miał obrożę na pchły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:06, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
To jest myśl... Posmaruj psa miodem to pszczoły go oduczą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zszywcia
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Góry Świętokrzskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:54, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Musisz go oduczyć do zimy bo inaczej piesek zrobi ulowi w zimę stuku-puku i rodzina spadnie.
Pozdrawiam..
p.s. Ja też mam owczarka niemieckiego - suczkę, ale po tym jak pierwszy raz podeszła pod ul i podokuczała, to dostała opierdziel słowny i jednego klaskacza (nienawidzi tego) i po temacie już nie podchodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzych4
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 25 Sty 2013
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grajewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:47, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
To prosta sprawa z tym psem.
1. Obroża która jest zaopatrzona w silny impuls elektryczny sterowana pilotem. Obserwujesz, pies podchodzi do ula ,a Ty pilotem właczasz impuls. Wystarczy kilka powtórzeń.
2. Grodzisz ule drutem do którego podłaczasz prąd elektryczny z pulsatora uzywanego do grodzenia pastwisk dla bydła-owiec. Kilka powtórzeń i pies nie podejdzie do ula, gwarancja 100%.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamilkraz
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bukowina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:40, 20 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
MAM TO SAMO MÓJ SETER ZAWSZE CHODZIŁ ZEMNĄ DO PASIEKI I ŁAPAŁ PSZCZOŁY SKOŃCZYŁO SIĘ KIEDY POLOWAŁ PRZY OCZKU I KILKANASCIE STRARZNICZEK GO ZAATAKOWAŁO OD TAMTEJ PORY SIĘ SKOŃCZYŁO DOLEJ MI TOWARZYSZY PRZY PRZEGLĄDACH JEDNAK JUŻ NIE POLUJE PRZY OCZKU A NA POJEDYNCZE OSOBNIKI, TERAZ POTRAFI WYCZUĆ KIEDY PSZCZOŁY SĄ PODDENERWOWANE I ODRAZU UCIEKA. JEDNAK OGRODZIŁEM PASIEKE BO NIJAK GO NIE IDZIE ODUCZYĆ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Sob 1:23, 20 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
kamilkraz napisał: | MAM TO SAMO MÓJ SETER ZAWSZE CHODZIŁ ZEMNĄ DO PASIEKI I ŁAPAŁ PSZCZOŁY SKOŃCZYŁO SIĘ KIEDY POLOWAŁ PRZY OCZKU I KILKANASCIE STRARZNICZEK GO ZAATAKOWAŁO OD TAMTEJ PORY SIĘ SKOŃCZYŁO DOLEJ MI TOWARZYSZY PRZY PRZEGLĄDACH JEDNAK JUŻ NIE POLUJE PRZY OCZKU A NA POJEDYNCZE OSOBNIKI, TERAZ POTRAFI WYCZUĆ KIEDY PSZCZOŁY SĄ PODDENERWOWANE I ODRAZU UCIEKA. JEDNAK OGRODZIŁEM PASIEKE BO NIJAK GO NIE IDZIE ODUCZYĆ | A kolega z której Bukowiny z tej o której myślę czy nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
ydyp
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Wysłany: Sob 21:39, 20 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Witam.Ja nie wyobrazam sobie biegania psa po pasiece.Przy duzej koncentracji pszczol jest to niemozliwe.Podziwiam tego pieska, ale musisz do usunac bo obawiam sie ze wylapie Ci wszystkie pszczoly.Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nerdy
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:29, 22 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
myśle ze to kwesia czasu... u mnie to samo było... jak szedłem do uli, to pies przede mną z ogonem do góry i pierwsze co to leciał do pierwszego ula i nos w wylotek... raz,drugi, trzeci i za czwartym dostał porządnie parę żądeł i teraz idzie ze mną, ale kładzie sie 4m od ula a jak coś mu bzyknie koło ucha to zwiewa aż miło więc i u ciebie z tym psem to kwestia czasu, aż w dzień jak pszczoły będą naprawdę złe, dostanie parę żądeł i będzie wiedzial gdzie pieprz rośnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
obcy77
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 30 Maj 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ostrów Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:11, 24 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
dzięki wszystkim za porady
spróbuje na początek tresury - długa smycz i kolczatka
porady w stylu posmaruj psa miodem zostawię na sam koniec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Pią 20:13, 26 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
uwiązać na łańcuchu przy budzie. spuszczać na noc tylko.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|