Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vitara
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:20, 04 Lip 2012 Temat postu: co to jest |
|
|
Co to jest? Rójka w kokonie ? [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Można to zerwać i dać do ula? Mam takich 3 gniazda
Jeśli nie to co z tym zrobić ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vitara
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:30, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dobra już mi podpowiedziano że to osy...
Jak to mądrze zliwkidować ?? Jakieś sprawdzone metody i sposoby?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ander
Moderator

Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Śro 17:31, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Kolego vitara, to są GNIAZDA OS!!!
OSY!!!
Jak Kolega nie chce mieć problemów to jak najszybciej się tego pozbyć, ubrać w kombinezon i wieczorem zerwać przez worek, np. jutowy i zakopać, albo spalić albo wywieźć do lasu. Osy będą wściekłe przy obronie gniazda, więc kol. się ubierze, broń Boże tego do ula nie dawać. Ja to bym spalił opalarką gazową na miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vitara
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:33, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
spalenie czymkolwiek nie wchodzi w grę bo to stodoła sąsiada pełna siana i słomy....
Muszę szukać inszych sposobów
nigdy tego nie robiłem trochę mam pietra..choć rójki pszczele ściągałem ale os nigdy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tokarz144
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:38, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
popsikac jakimś środkiem na owady. albo w nocy ubrać się dobrze i włożyć do jakiegoś worka i wtedy spalić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tokarz144 dnia Śro 17:40, 04 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ander
Moderator

Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Śro 17:41, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ubrać się w kapelusz, rękawice, wziąć podkurzacz w razie czego i jakieś pudełko tekturowe, czy worek na śmieci albo torbę foliową i jednym ruchem ukręcić to, zerwać i wrzucić jak piłkę do worka/pudełka od razu zamknąc, zawiązać żeby nie wylatywały osy i zakopać, spalić w ognisku, Bóg wie co jeszcze... Zatopić we wrzątku...
Ja jak mam gniazda, ale mniejsze po 5-6 os to zrzucam na ziemie, rozcieram, rozgniatam butem i koniec.
Możesz kupić jeszcze Gaśnicę firmy BROS na szerszenie i osy i zmoczyć tym gniazdo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vitara
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:59, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
skuteczna ta gaśnica jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
daro
Gość
|
Wysłany: Śro 20:36, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
I co wy się na te osy zawzięli. ? Hę ? Przeszkadzają ? Jak tak gaśnica na CO2 ,taka strażacka lub podkurzaczka + saletra amonowa po łyżeczce.Worek papierowy ( taki jak po paszach) No i ubiór !!!! Osa nie pszczoła!
1. może dziabać wielokrotnie ( maszyna do szycia na plecach)
2. Inteligentniejsza do włażenia i próby mogą być wielokrotne.
Po uśpieniu gniazdo do wora, każde do osobnego, szczelnie zawiązać. Po zapakowaniu wrzucić sąsiadowi , a poważnie wywieźć do lasu , osa nie pszczoła przegryzie papier i wyjdzie jak będziesz daleko. Chrońmy WSZYSTKIE stworzenia nawet te co nas w....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
birkut
Gość
|
Wysłany: Śro 20:38, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
gasnica tzw. sniegowa , zamrozisz ich potem wywozka lub likwidacja , są tez spraye na osy i szerszenie pomaga
|
|
Powrót do góry |
|
 |
paulownia
Administrator

Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:46, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
wszyscy ładnie piszą ale nikt nie pomyślał jeśli to jest w stodole bezpośrednio nad sianem lub słomą i wez to spryskaj środkiem owadobójczym a gospodarz niech potem da siana lub słomy krową lub konikom . ??? spray będzie osiadał na słomie lub sianie bezpośrednio nad sianem lub słomą odradzam pryskać środkami owadobójczymi chyba że rolnik jest dobrze ubezpieczony i będzie się dobrze tłumaczył
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Administrator
Administrator

Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:24, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
daro napisał: | Chrońmy WSZYSTKIE stworzenia nawet te co nas w....
 |
A jakby Ci wytłukły i wyrabowały świeżutkie odkłady (odpukać)??
Ja bym się nie pie..lił z tym, zabił -zerwał /(wywiózł) jak najdalej od pszczół. Jesienią będzie tylko problem z tym przy karmieniu...
Vitara, podane sposoby masz, dobrej zabawy życzymy.
Mogę się pochwalić, że my wybiliśmy chyba tymi butelkami gatunek osy i szerszenia w promieniu 3-4 km, już dawno nie widziałem osy na działce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
daro
Gość
|
Wysłany: Śro 21:59, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Powiem tak - dupa odkłady i dupa pszczelarz. I tyle . Moje ule stoją w śliwowym sadku . Wiesz ile w sierpniu tam os ? Mam ptaszki w pasiece , takie jak na zdjęciach ,zięby, flinty nie kupuję. Łapią trutnie, robotnice. Żyły pszczoły, zięby ,osy. Wygrywa silny , więc miejcie silne rodziny a nie zwalajcie winy na cały świat.
P.S. Nie popieram hodowli os ale mus je złapać do worka, więc ciężko wywieść ? Koniecznie ogniem ? Ja jak miałem latający fotel ( w obu oparciach osy ) MUSIAŁEM TAK. Jak nie mus nie zabijam.
Ostatnio zmieniony przez daro dnia Śro 22:02, 04 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:30, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Chłop żywemu nie przepuści.....
znacie to???
Stodołę się da odbudować, szkoda gaśnic, zabawy przy ogniu bedzie w srocz.
Spal,
tylko daj sporo benzyny co by nic nie uciekło. Jak chcesz podeślę ci kilka kokonów. daj tylko namiar.
Zrób wieczorem, lepsze są widoki, jak będą jechali ci co zakłócają ciszę z iju iju powiedz aby jechali wolno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
paulownia
Administrator

Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:32, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
hehe to już lepiej podłożyć z 5 kilo trotylu i posłać stodołę do św . Piotra hehe
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez paulownia dnia Śro 22:33, 04 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:34, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
tyż można, ale coś może przeżyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|