DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

edek500 · Gość

.............

boddan

Witam, przykra sprawa. Można zaprosić weterynarza do pasieki, ale trzeba wiedzieć, że obecnie 99% nie będzie wiedziało o co chodzi. Boją się pszczół. Ale mogą być przydatni, przy zakupie leków. Trzeba pamiętać, że właścicielowi zwierząt hodowlanych nie wolno leczyć na własną rękę. Nie wiem, jak to się ma z importem antybiotyków i sulfamidów w tysiącach ton przez nasze firmy? Nie wiem, skąd się biorą antybiotyki w zablokowanym naszym mięsie, przez ruskich. Moja, porada to przeczytanie książki ,,Choroby i szkodniki pszczół” autor: R. Kostecki i B. Tomaszewska. Najlepiej z1987 roku. Jak przeczytasz to może poduczysz weterynarza i razem uporacie się z problemem. Można stosować też sposoby internetowe. Nie jest to trudna choroba do zwalczenia.. Powodzenia.
............................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

edek500 · Gość

...............

daro · Gość

Najlepiej psy na innych powiesić a samemu nie raczyć nawet ulotki przeczytać.
Antybiotyki są zabronione to raz ,a dwa ten lek jak sama nazwa wskazuje jest na nozeme. Zawiera antybiotyki a nie leki przeciw grzybicze jakim jest np. nystatyna.
Dzięki takiemu podejściu jest jak jest.
Nie wieszam psów na tych co leczą antybiotykami ale strzelanie na oślep niczego nie zmieni.
A po takich zabiegach jeden z drugim plastry da na drugi sezon do miodu....
No bo pszczoły już niczym nie leczy....
Nie ?

edek500 · Gość

.................

daro · Gość

Pieprzysz Edek czy jak tam cie zwą.
Tu masz wskazanie tego leku -
,,Wskazania do amerykańskich i europejskich. Zgnilca i innych chorób bakteryjnych pszczół.,, Tu oryginał jakeś cztyaty choć wątpię - Показания. Американские и европейские гнильцы и другие бактериальные болезни пчел.
Coś żeś usłyszał ktoś ci coś powiedział i walisz bez rozsądku do ula.Nie poszedłeś do weterynarza a psy na nim wieszasz. Może by się nie znał. Może. Kolega Ci napisał publikację - przeczytaj. Antybiotyki w chorobie grzybiczej spowodują jeszcze większe osłabienie rodziny i będziesz zwalał na mnie , weterynarzy a nie swą bezmyślność.A pszczół tym i tak z grzybicy nie wyleczysz.
Grzybica jak sama nazwa jest chorobą powodowaną poprzez grzyby.
ZADOWOLONY ?
Evil or Very Mad

Tu masz leczenie ;

Grzybica otorbielakowa (askosferioza, grzybica wapienna) (ascospaeriosis) - choroba czerwiu, wywołana przez otorbielaka pszczelego (Ascosphaera apis).

Choruje na nią i zamiera głównie zasklepiony czerw pszczeli i trutowy. Larwy zakażają się zarodnikami grzyba drogą pokarmową lub przez powłokę ciała. Po zasklepieniu komórki plastra grzybnia przerasta całe ciało zakażonej larwy, która zamiera, a jej ciało ulega mumifikacji. Zmumifikowane larwy, barwy ciemnej, rzadziej kremowej, leżą luźno w komórkach i są z łatwością usuwane przez pszczoły.

Grzybica otorbielakowa występuje najczęściej w latach chłodnych o dużej ilości opadów deszczu. Jest trudna do zwalczania, często pojawiają się nawroty, nawet mimo prawidłowego leczenia. Leczenie polega na podawaniu nystatyny i innych leków, połączone z przesiedleniem chorej rodziny pszczelej do innego ula oraz powiązane z wymianą matki. Plastry z wymarłym czerwiem należy przetopić.

Tu masz leki rosyjskie na tę chorobę :
Апиаск (Apiasc)
Аскосан (Ascosan)
Унисан (Unisan)

Zważ na - plastry trzeba przetopić.
Ja nie jestem zwolennikiem wykluczenia antybiotyków ale jak patrzę na ludzi podobnie do Ciebie postępujących to nóż się w kieszeni otwiera. Choć to dzięki nim mam pszczoły bo jak zobaczyłem co robią to jeść mi się odechciało.
Gdybyś był mądry to byś przeczytał co kto Tobie ŻYCZLIWIE PISZE.

boddan

Wszystko to prawda, dlatego napisałem, że weterynarz może być przydatny. A, tak dla jasności: Nystatyna – antybiotyk polienowy o działaniu przeciwgrzybiczym, wyodrębnionym z hodowli promieniowców Streptomyces nursei. Nystatyna działa przez wiązanie się z błonami komórkowymi, zwiększa się przepuszczalność między innymi dla K+, co prowadzi do zaburzeń metabolicznych w komórkach grzybów i ich śmierci.
...........................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

edek500 · Gość

......................

boddan

Robi_Robson · Gość

edek500 · Gość

Skoro uważacie ze temat nie ma racji bytu to z mojej strony uważam go za zamknięty a z tą życzliwością u Mr Daro to coś jest nie tak przynajmniej jak tak odczułem po jego wcześniejszych wypowiedziach.A i widzę że tu sami MISTRZOWIE czyli forum profesjonalistów tzw kółeczko wzajemnej adoracji cieszy mnie to.
Panowie z mojej strony to wszystko dziękuje za ogrom wiedzy która mi przekazaliście Shocked

A i jeszcze jedno teraz możne trochę z mojej strony będzie zgryźliwości te cztery rodziny zakupiłem też od MISTRZA co to papierami i dyplomami ma całą ścianę wylepiona a co sprzedaje innym oceńcie sami.

irkor

Edek500, nie ma co się podniecać.
Tu masz w miarę logiczne wypowiedzi związane z Twoim problemem:
[link widoczny dla zalogowanych]

daro · Gość

Edziu - denerwowanie się to mszczenie się na sobie za głupotę innych.
Dla tego nie denerwuję przez Twoją głupotę. Jak piszę głupoty pokaż cytując ,a bądź pewny że puknę się w czoło publicznie.
To nie prawda że Twoje małpy - twój cyrk.
Jak tak to po kiego czorta się pytasz? Kup sobie klakę.
Grzybica po prostu jest bez względu na starania i dyplomy.
Podobnie jak katar i grypa.
Co do kółka wzajemnej adoracji ... No cóż ludzie są tu sobie znani i z reguły życzliwi , możesz mieć inne zdanie - twa sprawa. Very Happy

P.S. Jak złapiesz trypla to też lecz się domowymi sposobami, kiedyś stosowano rtęć i taboret.

edek500 · Gość

....................

Slav