Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:28, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Hallo M.Jak chcesz to przyjade i ci te larwy motylicy zebami powyciagam.Pisz PW:
poz.d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Wto 18:35, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
darek4257 napisał: | Hallo R.R. odpowiedz mi na pytanie skad pszczoly u mnie w ulach biora wode do karmienia larw,w styczniu lutym i marcu jesli temperatury sa <5 stopni celcjusza.
Ktora rodzina bedzie wieksza ta z woda czy ta bez wody?? nara d |
Hallo D.
Pewnie masz rację !?
Ja w tym temacie dopiero raczkuję .
Czasem sam wyciągam wnioski .
Chociaż czasem niekoniecznie słuszne.
Błądzić jest rzeczą ludzką . . .
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:52, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Hallo R.R. Mam styropiany juz od stycznia wisza sople lodu przy wylocie,z e scian styropianu leca krople wody i zamarzaja .Dzieje sie to przez roznice temperatur ,wtedy wiem ze rodzina zaczela czerwic .I podwyzszyla tempetature w ulu.Maja wiec wody dosyc do karmienia.Dno ula musi byc pod skosem ,w kierunku wylotu.
I wtedy wyobraz sobie ze masz kawalek kartonu w srodku lub jakas szmate ,za 2 dni juz jest grzyb jest wszystko czarne.Dlatego uzywam tylko plastik ,folie styropian do ocieplania.Teraz moja teoria jest taka ze pszczoly spaceruja sobie nad ramkami ,i jest lepsza cyrkulacja powietrza i lepsze przesuwanie sie klebu zimowego ,POpatrz na galerie na ta folie .poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:58, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
darek4257 napisał: | Hallo M.Jak chcesz to przyjade i ci te larwy motylicy zebami powyciagam.Pisz PW:
poz.d |
Darek, jak widzę i czytam to z Ciebie jest niezłe ziółko, niemało że masz już drugą żonę i to w młodym wieku, a tu już byś chciał trzeciej kobitce larwę nawet zębami wyjąć. Oj jakiś Ty jest uczynny a zarazem zapobiegliwy Gościu. Darek, uważaj tylko by Twoja żonka jak to przeczyta, tej Twojej larwy za mocno nie wzięła w zęby bo będzie już po chopie.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:01, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Wszystko bylo by super dobrze zeby zona byla ,ale obca.poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:09, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
darek4257 napisał: | Wszystko bylo by super dobrze zeby zona byla ,ale obca.poz d |
Darek, lubię takich ludzi co mają poczucie humoru tak jak Ty masz, uważaj brachu tylko na tę larwę by się jej nic nie stało. Nie wkładaj tej larwy do cudzej gęby, bo zęby mogą się okazać zbyt ostre i będzie po ptokach.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:44, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Hallo zaraz dostaniesz ostrzerzenie ,tu jest strona dla motylicy.Wiesz jak jest na lisa??czekasz cala noc i nic!!!Tak jest u mnie !!! poz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sieradz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:14, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A wracając do motylicy w ulu z pszczołami? Jak sobie poradzić? Teraz jesienią?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:22, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Hallo Normalnie sie nie przejmuj zostaw,nic sie nie stanie.Zime przezyja pszczoly i motylica .A co sadzi o tym birkut Malon St.poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:36, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Maina napisał: | A wracając do motylicy w ulu z pszczołami? Jak sobie poradzić? Teraz jesienią? |
Maina, daj sobie spokój i się nie przejmuj tą motylicą, przecież ona pszczołą (ramkom) o tym czasie nie zagraża, idą chłody to ją przeczepią. U mnie też się trafia larwa barciaka na ramkach i w ogóle się tym nie przejmuję, jak ją widzę to przygniotę dłutem i sprawa załatwiona.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|