|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:52, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
jakie korpusy a nie tergity ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Sob 21:09, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
jasny korpus ma młoda pszczoła w miare starzenie sie ciemnieje , niektóre pszczoły wracaja z pola całe obsypane pyłkiem jasnym ciemnym , itd. itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:13, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
zgadza się bardzo dobrze widoczne jest to gdy młoda pszczoła się wygryzie z komórki wtedy ma po sobie jasne włoski takie prawie jak metalic potem jej kolor się zmienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:51, 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
bohtyn napisał: | Dziwne -temat bardzo ważny - wychodzi na to,że bardzo związany z syndromem pustych uli, a tu cisza,nic nie piszą,nie radzą czym leczyć,nie dyskutują,ba nawet się nie kłócą -Dziwne.. |
Jak w temacie - tak pisałem trzy lata temu - i po takim czasie nadal cisza, wszyscy zganiają na coś innego, ostatnio nawet na jakisik "trzymaczy".
Jest nowy lek "Nonosz plusz" , tylko nie wiem na razie czy skuteczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Czw 12:59, 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
W razie problemów z nosemą zawsze stosuje czosnek z alkoholem,pomaga więc nic innego nie szukam żadnych pluszy,nosevitów za grubą kasę. A nosema sucha szczęśliwie omija moje skromne progi.
Ostatnio zmieniony przez piotrpodhale dnia Czw 13:19, 12 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:43, 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Zgadza się Piotrze ja też na wiosnę staram się aplikować jaskółcze ziele, czosnek, a alkohol to wolę sam.
Natomiast cały szkopuł w tym,że trudno zdiagnozować tą cholerę, a jeżeli wystąpią problemy z tą nosemą ceranae to już jest przeważnie po ptokach. Jest jeszcze taki lek jak "Sulfatyf" o którym prawie wszyscy wiedzą a nikt nie pisze.
Natomiast myślę, że ten "Nonosz plusz" jeżeli byłby skuteczny to 1 litr na 20 rodzin ok.140zł to znowu nie takie duże pieniądze. Chyba w tym sezonie skuszę się i zamówię. W końcu kilka główek czosnku też kosztuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Czw 20:34, 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Zapomniałem napisać że jeszcze na zimę do jednego podkarmiania dodaję te zioła Sklenara [link widoczny dla zalogowanych] kupuje je zawsze na biesiadzie w lipcu.W ziołach jest między innymi kora dębu i inne specyfiki na "brzuszki" pszczółek.
Z alkoholu do pokarmu bohtynie to się nie wyśmiewaj znam pszczelarza co zawsze dodaje do pokarmu i nie wie co to grzybica czy biegunka u pszczół.
Ostatnio zmieniony przez piotrpodhale dnia Czw 20:37, 12 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:54, 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Piotrze - wiem - wiem o tym, bo podsłuchałem rozmowę dwóch wykładowców na szkoleniu, że na grzybicę najlepszy bimber, a co niektórzy to słyszałem, że nawet i denaturat dolewają. Kiedyś też dolewałem bimber, ale jednak mi trochę szkoda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slav
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Paź 2013
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:17, 17 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
W dwóch książkach które posiadam nacisk jest na higienę,dobre ocieplenie gniazda, wymianę plastrów czy nawet matki.Na innym forum znalazłem przepis,że do podawanego ciasta można dodać olejku anyżowego lub eukaliptusowego.
Po ostatnim oblocie,na dwóch ulach widać plamki zbliżone rozmiarowo do pszczoły, są w małej ilości. "Diagnozy nie stawiam,bo nie mam wiedzy w tym temacie(moja pierwsza zimowla) i nie zaglądałem do gniazda.
[link widoczny dla zalogowanych]
Plamki na ulu są podobne do tych ze zdjęcia w linku Biegunka pszczół-widoczne skutki nosemozy tylko jest ich o wiele mniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miodovit
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Skąd: Galicja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:12, 18 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Bohtynie - dla Ciebie wyszperane w sieci:
"A teras daje recepte pszeciw nozemoze i takze na nasze zdrowie:
Pojemnik na 12- 15 litruw
5 litruw spyritusu 96%
5 litruw wody DESTILOWANA
1000 Gr. szalwiji (SALVIA OFICINALIS) Liszcie suche
300 Gr. Cząber górski (Satureja montana) Liscie suche
Ja osobyscie dodalem jeszcze
80 Gr. Piołun(atermisia absinthium) terz suche liscie.
Wszystkie ziola zalac spyritusem zamknuc pojemnik i odstawic na 2 tygodnie. Pszecedzic i zmieszac z wodom i pszelac do butelek ciemnego szkla. Uwaga!! To pachnie tak cudownie ze ja dalem troche do herbaty i od tego czasu zawsze po troche urzywam.
Na jesien dac do 1 Litra extraktu na 50 Litruw syropu (ja daje jeszcze okolo 500 kropli propolisu na tich 50 litruw). Dobrze wymieszac i dac pszczulkom.
Na wiosne Obawionskowo takze tile do syropu i na zdrowie.
Pozdrawiam, Andrzej z Norymbergiji.
Naukowcy z Instytutu Pszczelarstwa na Ukrainie zbadali skuteczność nalewki z bylicy piołunu (Artemisia absinthium L.) przeciw nosemozie. Na 1 litr 96% etanolu przeznaczono 100g suszonych liści i kwiatów piołunu. Liście i kwiaty moczyli w etanolu przez kilka dni. Otrzymaną nalewkę dodawali do syropu lub ciasta miodowo-cukrowego w ilości 20 ml na 1 l lub 1 kg. Na Ukrainie rozpowszechnione jest podkarmianie pszczół wczesną wiosną ciastem miodowo-cukrowym z dodatkiem 5% pyłku tam, gdzie ważne jest zapewnienie szybkiego rozwoju rodzin pszczelich wiosną i gdzie produkuje się pszczoły pakietowe.
W doświadczeniach ukraińskiego instytutu pszczoły karmiono ciastem miodowo-cukrowym lub syropem z dodatkiem nalewki z piołunu trzykrotnie w 5-dniowych odstępach zużywając za każdym razem 200 g ciasta lub 200 ml syropu na jedną uliczkę między-plastrową. Wyniki zabiegów z użyciem nalewki z piołunu porównywano ze skutecznością leczenia fumagiliną. Wyniki były niemal identyczne. Naukowcy zalecają dodawanie nalewki z piołunu raczej do ciasta miodowo-cukrowego niż do syropu, gdyż gromadzenie się go z dodatkiem gorzkiej nalewki w komórkach plastrów może wpływać niekorzystnie na smak miodu. Doświadczenia wykazały, że etanolowy wyciąg z piołunu dodawany do ciasta miodowo-cukrowego nie powoduje żadnych skutków ubocznych.
Pszczelarstwo 10/2003
W ramach rewanżu podaję ci polski sposób do zwalczania nosemy.
Kobylak/ Koński szczaw/
Nosema; Do leczenia Nosemozy, stosujemy napar z suchego ziela Kobylaka, lub suszonego korzenia. Bierzemy garść suchego ziela Kobylaka, zalewamy ½ litrem wrzątku, przykrywamy na pół godziny. Następnie zlewamy do butelki i szczelnie zamykamy. Tak przygotowany napar stosujemy do zwalczania nosemozy dają 2 pełne łyżki stołowe na jeden litr syropu cukrowego 1:1. Leczenie powtarzamy 4-ro krotnie co 5 dni. Drugim sposobem wykorzystania korzenia Kobylaka to przygotowanie naparu: 2 łyżki stołowe rozdrobnionego korzenia i 2 łyzki stołowe suchych liści Kobylaka, zalewamy ½ litrem wrzątku i pozostawiamy pod przykryciem na ½ godziny. przygotowany napar zlewamy do czystej butelki i wykorzystujemy do leczenia chorych rodzin pszczelich na nosemę.
Pozdrawiam – paraglider.
Ps. Zakupiony spirytus rozcieńaczmy i wypijamy w całości.
Zapobieganie i leczenie ; do leczenia jak i zapobiegania można z bardzo dobrym efektem stosować zioła jak np. Kobylak (szczaw koński ) podaje się go rodzinom zapobiegawczo do karmienia zimowego w postaci naparu 50g na 25l gotowego syropu
Leczniczo stosuje się do oprysku i podkarmienia chorych rodzin (wiosną ) 50g na 10l rzadkiego syropu 1/1 opryskać i podać rodzinie po 05l co drugi dzień
Do karmienia jesiennego jak i leczenia wiosennego można z powodzeniem podać „ Naturalny Antybiotyk jakim jest „ CZOSNEK” --sok wyciśnięty dodaje się w ilości 1-2cm soku ok. 40 -80kropli + 50ml spirytusu taka mieszankę dodaje się do 1l syropu 1/1 podając pszczoła po 1/4litea co 3 dni przez ok. 2—3 tygodni
Do karmienia zimowego podaje się dawkę o polowe mniejsza jako profilaktycznie
Wiosna możemy tez podać pobudzając pszczoły do intensywnej pracy (a zarazem zwalczamy nosemoze ) Olejki Eteryczne jak ; Anyżowy ,Eukaliptusowy 1cm olejku + 50ml spirytusy na 1litr syropu podając co trzeci dzień po 250ml lub 1kg ciasta miodowo –cukrowego
Oprócz tego chorą rodzinę należy zwęzić ,ocieplić przy sprzyjających warunkach przenieść do czystego ula
Leczenie nosemozy wiosną
1g (42 krople) olejku anyżowego lub eukaliptusowego rozpuszczamy w 50ml spirytusu spożywczego lub wódki i dodajemy do 1 litra syropu 1:1 i dobrze mieszamy. Na rodzinę dajemy 1/8 lub 1/4 w zależności od siły, co drugi dzień przez 2 do 3 tygodni. Olejki nie niszczą pasożytów lecz wspomagają naturalne siły obronne rodziny ułatwiając leczenie.
Podczas tego zabiegu pszczoły należy maksymalnie ścieśnić.
Można tez zrobić ciasto :
- 1 gram olejku
- 1/4 kg miodu
- 1 kg cukru pudru
Do karmienia jesiennego ,Ale i wiosną przy za uwarzeniu jak i leczenia wiosennego można z powodzeniem podać „ Naturalny Antybiotyk jakim jest „ CZOSNEK” --sok wyciśnięty dodaje się w ilości 1-2cm soku ok. 40- 80 kropli + 50ml spirytusu taka mieszankę dodaje się do 1l syropu 1/1 podając pszczoła po 1/4litea co 3 dni przez ok. 2—3 tygodni
Wiosna możemy tez podać pobudzając pszczoły do intensywnej pracy (a zarazem zwalczamy nosemoze ) Olejki Eteryczne jak ; Anyżowy ,Eukaliptusowy 1cm olejku + 50ml spirytusy na 1litr syropu podając co trzeci dzień po 250ml lub 1kg ciasta miodowo –cukrowego
Ale przede wszystkim ścieśnić na maksa gniazdo i dobrze ocieplić
Ale zamiast Czystej ciepłej wody ( możesz przy leczeniu każdej choróby ) dodać odpowiednich ziół zioła np Kobylak (szczaw Koński ) bardzo dobry na nozeme zalewa się wodą gotuje 5 minut odstawiasz studzisz do 35 stC i mieszasz pół na pół 1/1 z miodem i dajesz pszczołą to jest tak zwana syta wzbogacona "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:12, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Przepisy Miodovita są super warte zanotowania , już sobie je przekopiowałem może coś z tego wykorzystam, ma się rozumieć dla dobrego samopoczucia pszczelarza bo pszczołom to może zaszumieć w głowach.
Pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tadek 11 dnia Czw 12:18, 19 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
|
Wysłany: Czw 11:45, 09 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Nosema Ceranae, staje się największym zagrożeniem dla naszych pasiek. Uważam, że w tym roku Nosema Ceranae, będzie główną przyczyną śnięcia pszczół. Nie pomoże tu ani np. Api Herb, Nozevit, Nonosz plusz, woda utleniona, tymol czy osobiście stworzone preparaty ziołowe. Wygląda na to, że mamy już rękę w nocniku i nic nie jest w stanie temu zaradzić? Polska, chyba jako jedyny kraj rejonu i wielkości, nie ma skutecznego leku przeciw tej chorobie. Nasze naukowe elity otrzymują granty za kształt skrzydełek i nie kwapią się do rozpoznania i określenia sposobów leczenia. Musimy wziąć sprawy osobiście bo nikt nam nie pomoże. Trzeba zadziałać oddolnie ( w związkach, zrzeszeniach), sprowadzić lek dostępny w UE przez odpowiedzialny podmiot. Proponuje wysyłać próbki śniętych pszczół do badań. Jak wyjdzie Nosema Ceranae to mamy kłopot. Praktycznie chcąc być w zgodzie z prawem kłopot nierozwiązywalny. Co gorsza zauważyłem, że organizacje, fundacje i stowarzyszenia, które głośno krzyczą o ginących pszczołach i z tego żyją (1% dla organizacji pożytku publicznego+ dotacje z samorządów) w ogóle nie są zainteresowane w pomocy leczenia pszczół. Lepiej spalić całe pasieki i wtedy głośno biadolić w mediach nad problemem. Jeśli zatrucia to młyn na wodę.
Z Chin są sprowadzane setki ton twardych antybiotyków do Polski, które idą na różne fermy i leczenia zwierząt u drobnych rolników. Wszystko zgodnie z prawem. Pszczoły są od macochy. Mam gdzieś biadolenie pseudo ekologów, że antybiotyki, sulfonamidy są be dla pszczół. To jest problem dla małych i średnio -dużych pszczelarzy. Pszczelarze b. duzi wiedzą co robić, im ta choroba nie groźna, mają kontakty na całym świecie. Po za tym, sprzedają zrujnowanym pszczelarzom odkłady i dobrze. Niektórym, jest na rękę brak leków dla pszczół.
Proszę Administratora, temat nie był zamiatany pod dywan. A swoim autorytetem nagłaśniał problem. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|