Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz87
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 13 Cze 2014
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piątnica Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:36, 13 Cze 2014 Temat postu: Problem z matką |
|
|
Witam. Jestem tu całkiem nowy i nie wiem czy w dobrym dziale zakładam temat. Otóż mam problem. Gdzieś w ostatnim tygodniu maja z ula mojego dziadka wyszła rójka. Udało nam się ją złapać i obsadzić w nowym ulu. Za jakiś czas znaleźliśmy około 6 mateczników założonych w tej rodzinie. Wybraliśmy jeden najładniejszy a pozostałe zniszczyliśmy. W pierwszym tygodniu czerwca zrobiliśmy miodobranie. Od czasu tej róki nie ma w ulu czerwiu. Niby matecznik wygryziony a czerwiu nie widać. Pszczoły nie wylatują do pracy w takim stopniu jak wczesniej, są tak jakby rozleniwione. Może ktoś posłuży poradą co zrobiliśmy nie tak i co powinniśmy zrobić żeby uratować tą rodzinę. Zależy nam na niej bardzo bo to najsilniejsza rodzina w naszej pasiece.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:09, 13 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
ostatni Tydzień maja dziś mamy 13 matka albo jest już unasienniona i podejmie czerwienie albo jeszcze tydzień czasu dla niej jeśli nie będzie nowych jajek w komórkach pozostaje zdobyć nową matkę i poddać rodzinie
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łukasz87
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 13 Cze 2014
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piątnica Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:18, 13 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki serdeczne za radę. A podanie czerwiu odkrytego z innej rodziny może zaowocować sukcesem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:22, 13 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Sam bym nawet poddał i zobaczył czy pociągnął mateczniki ratunkowe czy matka jest faktycznie w ulu i dadzą sobie spokój ale gdy zaczną ciągnąć mateczniki nie czekał bym na wygryzienie się matki i jej unasiennienie kupił bym już tą matkę żeby ją jak najszybciej poddać to zawsze zaoszczędza czas rodzina nie słabnie znacznie na sile a po przyjęciu nowej matki jeśli będzie to unasienniona podejmie czerwienie w przeciągu paru dni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łukasz87
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 13 Cze 2014
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piątnica Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:52, 13 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
tak tez zrobię, wstawię czerw odkryty żeby sprawdzić czy jest tam matka. Jeśli będą mateczniki ratunkowe od razu poddam matkę unasiennioną. Jeszcze raz dzięki za pomoc. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:17, 13 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Nie ma za co To nasz obowiązek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|