DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

DarekP · Dołączył: 18 Kwi 2014 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów

mam nadzieję że w dobrym miejscu.
W ubiegłym tygodniu zrobiłem małe miodobranie w dwóch ulach z siedmiu,bo ramki były fajnie posklepione . Oczywiście pszczołom coś zostawilem. mało tego dostały 7 ramek węzy która do wczoraj odbudowaly i zalały nakropem, oraz zaczęły zasklepiac . Od czasu mojego midobrania pszczoły zaczęły atakować nie sprowokowane wszystkich pracujących na działce znajdującej się około 20 metrów od uli. Co Może być przyczyną takiego ich zachowania. W zeszłym roku nie zaobserwowałem takiej sytuacji. Pomóżcie bo to przestaje być zabawne.

Robi_Robson · Gość

Jakby ci ktoś z lodówki zabrał czteropak browara , to też byś się podobnie zachowywał i w każdym widział rabusia Laughing

Pszczoły wiosną są zazwyczaj łagodne .
Ale z biegiem czasu zwiększa się ich obronność (czytaj agresywność ) .
Im bardziej dzikie - nieselekcjonowane na łagodność , tym efekt będzie bardziej odczuwalny przez otoczenie .

wreichert

Człowieku - mam to samo, na podwórko nie da się wyjść. Opisywałem to w temacie " co dziś w pasiece". Zaczeło się po pierwszej rójce. i przeglądzie wszystkich uli. Do dzisiaj nie można normalnie podejść na 30 m od uli. Zgroza. Nie wiem czy to się ułoży, ale tak nie może być.

Pozdrawiam Waldek

irkor

Trudno powiedzieć co może być powodem nagłej agresywności pszczół.
Nie wiem tylko, dlaczego co niektórzy tak bardzo spieszą się z miodobraniem. Mamy dopiero połowę maja i kwitnący rzepak, a w dodatku niestety jeszcze cały czas chłodne dni. Nie chcę tego niegrzecznie nazwać, ale przez takie postępowanie dezorganizujecie równowagę biologiczną w ulu.

wreichert

Ja miodu im nie zabierałem ani grama. Rzadko zaglądałem do gniazd wychodząc z założenia, że to nic dobrego dla pszczół. Ale jak mi w jeden dzień dwa roje wyszły - no to nie wytrzymałem i przejrzałem wszystkie rodziny.
i od tej pory tragedia.

Pozdrawiam
Waldek

wlad

Waldku ,napewno jestes poczatkujacym w tej branzy-potrzebujesz pszczelarza z duza praktyka zeby zagladnal :moze ule wyziebione ,duza odleglosc pomiedzy ramkami ,czy ule nieszczelne,lub dzika zabudowa ,glod itd.Cos wprowadza ich w furie. A wybranie miodu co dokonal nasz kolega ,to nielada sukces ten miodzik muusi byc piekacy.pozdrawiam wszystkich.Wladek