|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:52, 12 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
to już lepiej zakupić specialne siatki do łapania ptaków i kontrolować na bieżąco stan ich wyłapywania żeby krzywda im się nie działa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr N
Gość
|
Wysłany: Wto 9:22, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
StanleyK napisał: | Juppes napisał: | Stanley,
z tymi sikorkami u Ciebie jest coś nie w porządku. Jak już pisałem mam u siebie dużo sikorek i dlatego je dokarmiam. Powiesiłem 9 domków dla nich i są wszystkie każdego roku zajęte, widzę często sikorki jak zbierają pszczoły na ziemi ale te słabe i są one przez nich eliminowane. Mam pasiekę także za domem i ponad dwadzieścia uli styropianowych ale jeszcze mi się nie zdarzyło aby sikorki siadały na ulach albo robiły dziury. Dlaczego u Ciebie taka sytuacja istnieje to nie jest normalne i nie wiem co Ci poradzić amoże lepiej pogadaj z biologem, może on jakąś radę zna.
Pozdrowienia
Juppes |
Juppes, sam jestem zaskoczony taka sytuacją co one w tym roku wyprawiają. W innych latach też bywały tyle tylko że po kilka sztuk i było spoko, natomiast teraz są ich całe hordy, myślę że to jest skutkiem ostatnimi czasy cieplejszych zim. I nie następuje w przyrodzie naturalna selekcja, że tylko silne i zdrowe osobniki przetrwają zimę, a teraz przez to jest ich wysyp, robali nie ma więc zalatują do pasieki by się pożywić i przy okazji niszczą ule. Wystarczy że jedna lub druga walnie dziobkiem w ul i trochę styropianu wykruszy to w tych samych miejscach gdzie widać już uszkodzony styropian dziobią następne i w ten sposób dewastują mi ule.
A może one tak jak Majowie przewidują na 21 Grudzień koniec Świata ???
Pozdrawiam serdecznie
Stanley |
21.12 albo 24.12 koniec świata, nie mogli się zdecydować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:23, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
propo ptaszków:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:03, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ostatnio bedąc na pasiece zauważyłem wyciągnięte gąbki zmniejszające wylotki. Robota bażantów.
Nawet się ucieszyłem bo lepsza wentylacja. Mnie to nie przeszkadza, cieszy mnie widok sikorek i stada bażantów buszujących między ulami.
Nigdy z ich przyczyny nie spadła żadna rodzina.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:41, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Malon, Nam ptaki mało co dokuczają, oboje przecież mamy drewniane, problem niewielki, ale rzeczywiście Stanley może dostawać palpitacji serca przy styropianach. Tak czy siak, powkopywaliśmy te słoiki, zwłaszcza jesienią one zawsze funkcjonowały, zimą nas nie ma na wsi, nie mamy pewności czy nie wyjadają osypów i nie pukają.. Więc profilaktycznie zmniejszamy ich ilość.
Obrazek dobry, hehe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zolek7
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 29 Mar 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Warmia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:49, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ja również miałem problem z sikorkami i to poważny
- M I A Ł E M.
Ponieważ klika tygodni temu wbiłem kilka patyków leszczynowych ok. 1,5m wysokich na 1-2 metry przed wylotkami a na końcach zawiesiłem foliowe reklamówki z marketu. Wiatr porusza tą folią i sikorki już nie siadają ani na ulach a tym bardziej na wylotkach. Daszki są wreszcie czysty /brak odchodów po sikorkach/ a gąbki w wylotkach nie tknięte. Jest tylko konieczność przynajmniej 1xT zmienić miejsce tego patyka żeby sikory nie przyzwyczaiły się do jego położenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:07, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Staram się zrozumieć problem ptaków, ni hu... nie mogę. jestem w takim razie ciemna masa. Stoją pasieki w mej okolicy w lasach. Sikorek, dzięciołów nie zliczysz. Jakoś nie ma problemów sygnalizowanych przez właścicieli i nawet nikomu do łba nie wpadnie pomysł gonienia, czy odstraszania.
Myślę że jest to problem sztucznie podniecany, jest wytworem chorej wyobraźni.
Jestem zły, że jaskółki są u sąsiada a u mnie były kilkadziesiąt lat. Muszę znów kupić psa, kury, jakieś domowe zwierzę, bez nich jaskółka stajenna nie zrobi gniazda.
Są domy puste.Kur... ca mnie bierze jak widzę w oknach poklejone papiery co by okienne nie założyły gniazda. Nikt nie mieszka, dom zaniedbany,a papier wiosną kleją.
Jeśli będę następnym razem na wsi zrobię zdjęcia budynku, na którym jest kilkadziesiąt gniazd. Pytam kolegę czy nie przeszkadzają. Padła odpowiedź zaskakująca. Ktoś musi sie nad nimi zlitować.
Ja nie tynkuję domu , nie ze względów finansowych ale szkoda mi ich pracę zniszczyć. Wszyscy idą i podziwiają. Zobaczycie na galerii w najbliższym czasie, jeśli uda mi się zrobić zdjęcia. Wstyd mi za was, miłośników przyrody....................
Adam
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:16, 03 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
czesc
Widzialem te babe ze kijem trzyma kruka w rekach
Ten gatunek jak zwröcicie uwage to nie jest zwykly kruk/
to jest KOLKRABE pod ochrona jest ich bardzo malo jest wiekszy od kruka
i poznajemy go po ogonie ma on nie prosty tylko zaokraglony ogon.Trzyma sie zazwyczaj lasow lata wysoko i nie sra po drzewach w miastach...Mial pecha trafil na tesciowa!!!!!!
Wpiszcze na google zdjecia Kolkrabe i bedziecie wiedziec ze ten z rodziny krukow jest piekny A tesciowa chciala latac i nie mogla sie wzbic i z zazdrosci ubila biedaka.
Spiewa teraz motylem bylam ale utylam.....................poz d
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darek4257 dnia Pon 22:17, 03 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:00, 03 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
darek przyjacielu.Już myślałem ze nasza teściowa Cię załatwiła. Szukałem po info nagłych wypadków na terenie Unii " darek konta teściowa" ale nic nie pisali, Natomiast coś wspomnieli Darek i p. Tadeusz, Biała Dama i piwniczanka, ale nie bardzo zrozumiałem, coś było o 3.7 krwi w ancocholu, czy jakoś tam, mamrotali o pszczołach i geneotypie Polaka.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malon dnia Pon 23:01, 03 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Pon 23:32, 03 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Darek siedzi na Ambrozji teściowa mu kazała ,że ponoć tam chłopaki kochają teściowe to złagodnieje przy nich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna
-> ZDROWIE PSZCZÓŁ Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6
|
Strona 6 z 6 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|