Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszczelarz Andrzej
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:04, 11 Sty 2011 Temat postu: sójki |
|
|
czy sójki mogą być powodem złej zimowli ?
(pytam rozwijając poprzedni temat)
słyszał któryś w Was coś o tym ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:15, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hallo sojki Mysle ze nie ,Kiedys bylo mi to obojetnie myszy chodzily w moich ulach cala zime i pszczoly na wiosne zdrowiotke.A co tam ze sojka se popuka w ul -a jak maja blache na daczach ulach to dopiero puka i pszczoly zyja.Pisza w ksiazkach ze galazka moze zaklucac zimowle pukajac o ul -dostana rozwolnienie od niepokoju mysle ze jak zdrowa rodzina to ni9c nie bedzie-Przyczyna jest inna twojej straty
kwas mrowkowy zapomniales dac ,a jak wiesz kwas bije wszystke pasorzyty od przewodu pokarmowego acarapidose do warro wszolinke motylice pozd
Zobacz jak pszczoly wygladaja te co leza na dnie ula czy nie maja skrzydelek rozwartych??
(jak ci duzo poszlo to daj zbadac i wtedy bedziesz dokladnie wiedzial jaki blad popelniasz)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darek4257 dnia Wto 18:16, 11 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:47, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Pszczelarze co Wy uwzieliście się na te sójki. Na które forum pszczelarskie by nie zajrzał to wszędzie widzę temat SÓJKA.Przecież to bardzo towarzyski ptak
umie nawet naśladować głosem inne ptaki a nawet i zwierzęta.To co Wam szkodzi jak nauczy się nasladować bzykania pszczół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Śro 23:03, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
bohtyn ? ano bo to jest tak jak sie coś spier...li , to zawsze bedzie na co winę zwalic , wiec to jest taka mała przygotówka - sroka sójka inna ptica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stanisław Ł
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:48, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Koledzy pszczelarze z tym hałasem wokół ula co jakaś przesada pamiętam dokładnie jak widziałem pasiekę tuż przed Zakopanem pomiędzy torami kolejowymi a Zakopianką czy one tam miały spokój a widziałem je przez parę lat ile to już nie pamiętam. Ja miałem też przypadek wyginięcia pszczół i to w czasie podkarmiania i z 8 uli pozostał mi jeden i to słaby zimowany na trzech ramkach ale wina był cukier zakupiony w Supermarkecie po korzystnej cenie zachodni i od tej pory dla pszczółek kupuję tylko Polski cukier nie posiadający tyle chemii co zachodni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:50, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hallo Stanislaw L nie zrozumialem ty zimowales 8 rodzin na 3 ramkach czy na 3 ulach
A w supermarkecie cukier jest polski tylko opakowanie jest zachodnie,Przypuszczam ze to nie byl cukier przez omylke kupiles jodsalz fluorid.
Z szamponami z plynami do prania keczup czy majonez tam tylko jest opakowanie zachodnie.Nic na to nie poradzimy my malutkie ludziki.... poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|