|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasper
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Augustów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:41, 02 Paź 2010 Temat postu: Ucieczka roju |
|
|
Byłem dziś rano w pasiece, przed pasieką mam ogród, chciałem powsadzać trochę cebul krokusy, tulipany itd. Zauważyłem, że w jednym ulu nic nie lata. Przy czym w innych trochę pszczół latało.
Więc ubrałem się i otworzyłem z ciekawości. Co się okazało?
Jest garstka pszczół, żywa, zostawiłem 7 ramek w sierpniu, a pszczoły były w jednej uliczce zaledwie. Była matka - prima tegoroczna, razem z pszczołami. Ramki były puste, był czerw, zasklep był zgniły i przebarwiony na czarno. Po usunięciu zasklepu była zastygła martwa pszczoła, która się nie wygryzła. W kilku komórkach tak było. Zasklepy woskowe były porozdzierane, były dziurki w białych zasklepach, po plastrach spływał miód. Dennica była czysta, warrozy nie stwierdziłem. Było mało pokarmu. Piszę, czerw był zainfekowany, był go wąski paseczek u góry. Miodu mało, też jakiś dziwny ten miód, zasklepy były porozrywane dziwacznie. Ja już stan przedzawałowy, ścieśniłem do 2 ramek gniazdo, tragicznie to wygląda, przełożyłem ramki z pokarmem z innych uli, rozpaliłem tej rodzinie apiwarol. Ten sezon miały na Api Live Varze. Nie wiem co jest nie halo, wylot był zwężony wkładką. Gdzie się podziała moja silna rodzina? Najsilniejsza? 3/4 roju gdzieś zniknęła. Wyroiła się? Wpadłem w panikę, inne rodziny są w porządku, mają miód i malutko czerwiu krytego. Proszę o poradę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Sob 21:09, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
jest takie cos co czasem odwiedza nasze pasieki i takie własnie są objawy , ale moze byc i tak ze pszczoła poprostu wyginęła mocna była na oko ale była to pszczoła spracowana, nie piszesz czy matka dobrze czerwiła , moze miejsca niemiała, a moze był rabunek, czerw nie wygryziony to w takim wypadku normalna sprawa , czerw pozostał i nie miał go kto ogrzewac ,a ten miód sie lejący? widac to juz w tym ulu jest od dłuższego czasu , niezasklepiony nabrał wilgoci i to jest tego wynik, piszesz garstka pszczół ale dwie ramki obsiadają? wątpliwa sprawa czy przezimują chociaż jeden pszczelarz zazimował podobno na półtorej ramce i w nastepnym roku była najsilniejsza rodziną , no ale cuda sie nie lubią powtarzac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cordovan
Gość
|
Wysłany: Sob 22:36, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Kasper porób zdjęcia ramek jak to wyglada. Czy w sierpniu jak zostawiałeś rodzinę na siedmiu ramkach były one na czarno obsiadane? Ile dałeś do ula syropu w jakim okresie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:02, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
kasper, a co robiłeś we wrześniu że nie znalazłeś czasu by zajrzeć do rodzin i sprawdzić jak się pszczółki mają. Od sierpnia upłynęło sporo czasu, a Ty nie zajrzałeś czy wszystkie rodziny mają wystarczającą ilość pokarmu do przezimowania. Nie piszę tego by się wymądrzać, ale w tym czasie należało sprawdzić czy we wszystkich rodzinach jest okie, bo wiadomo że gdy się karmi pszczoły mogą wystąpić tak zwane ciche rabunki i gdybyś zajrzał do rodzin wcześniej to na pewno byś to wyłapał, a teraz to już kicha. Być może że było i tak, jak to już wcześniej napisał kol. Birkut, bo też się tak zdaża.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amycus
Admin_Senior
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:21, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Coś podobnego do bzdurnego CCD.
Cóż można doradzić?
Właściwie to już wszystko zrobiłeś, nic więcej nie można zrobić.
Wiedz, że pszczoły nie mają szans na przeżycie. Jak nie mają większych objawów, wyglądają na zdrowe to strząśnij je do innych uli, właściwie do jednego, tak jakby połącz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:25, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Kasper, to zbiór wszystkich czynników, może to być nieprawidłowe działanie rybosomów, zły cukier z imidaclopridem (sugeruję zatrucie), silna warroza z wirusami. Mogła to być jakaś choroba albo głód. Coś mi się zdaje, że ta rodzina padnie Ci jeszcze teraz na wiosnę, nie osłabiaj innych i nie odbieraj im ramek aby zasilić tę słabą. Pszczoły o tej porze się nie roją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|