Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:15, 15 Paź 2013 Temat postu: Zgnilec - coś jest nie tak |
|
|
Co z tym cholernym zgnilcem w tym roku ???
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy to prawda czy oni już wszędzie takie niesprawdzone bzdury piszą?! Ktoś coś słyszał? PLW nic nie wie, a listy na ich stronach nie są zaktualizowane czasowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
qq
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kwidzyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:26, 15 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Dziwne Zadajesz pytanie. Przecież bakterie zgnilca występują dosłownie wszędzie, cały myk polega na stworzeniu warunków żeby epidemia się rozwinęła i nic poza tym, dlatego co jakiś czas są wieści o takowym stwierdzeniu. I dopuki będą pszczoły to będą tez i te bakterie paenibacillus larvae i niestety Musimy My i pszczoły z tym żyć ,a nie Tym żyć . Tylko żal jak dopadnie kogoś ze Znajomych czy ujawni się we własnym obejściu ,ale tak wygląda życie .Więc żyjmy i niepoddawajmy się ,obsesją też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Wto 21:40, 15 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Powiatowy lek.wet. na zapytanie o zgnilec odparł ze spokojem , że zgnilec zawsze był , jest i będzie ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 6:48, 16 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
"... Zgnilec amerykański! (...) niestety jego pasiekę zaatakowała choroba, której w Polsce nie było od wielu lat."
Takie artykuły to jakiś absurd. Każdy dziennikarz dziś szuka sensacji za wszelką cenę. Nagadali się o CCD, to teraz wraca zgnilec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:17, 16 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Nie zrozumieliśmy się. To że bakterie zgnilca są u wszystkich to przecież wiem. Chodzi mi o to, czy ktoś w ogóle słyszał o kontrolach PLW i rzeczywiście czy tak masowo palą te ule? Czy to tylko bujda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
qq
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kwidzyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:02, 16 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Najczęstszym wynikiem wykrycia obecności bakterii zgnilca w ulu jest wysłanie produktu(miód, wosk,pyłek i inne) z ula do badania. Wtedy idzie z automatu jeśli zostanie w danej partii stwierdzone pozytywny wynik i się zaczyna procedura.
Bo ogólnie Sam PLW niema obowiązku badania każdej pasieki ,no chyba ze w obszarze zapowietrzonym. Jak Wspomniałem procedura z automatu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metallove
Dołączył: 05 Lis 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:43, 05 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Witam!
Mamy pasiekę 120 rodzin. W sierpniu przed karmieniem nie mogliśmy z tata upchać ich na 10 ramkach wielkopolskich. Po nakarmieniu i walce z warrozą z poczatkiem pażdziernika błyskawicznie zaczęło ubywać pszczół. Ok. 15 października zaczęły wypadać pojedyncze rodziny (objawiało się to w ten sposób że zostawało 200-300 pszczół z matką.) Po kilku dniach znikała już cała rodzina. Nie ma osypu koło uli, wyglada tak jakby ginęły podczas lotu. Dwa dni temu zgłosiliśmy tą sprawę lekarzowi powiatowemu, reakcja jest taka: że straszy nas policją i że będziemy odpowiadać za rozprzestrzenianie choroby. [powinniśmy to zgłosić w okresie letnim, lecz w tym okresie nie było żadnych objawów chorobowych. Zostalismy sami, bo jestesmy( "frajerami" cytat minister rolnictwa), może do wiosny zostanie nam z 5 rodzin. Codziennie ubywa Nam ok. 5-6 rodzin. Zgłosilismy to jako zgnilec, chociaż do końca nie wiemy co to jest, po to by ktoś przyjechał to sprawdzić. Komórki które zaczerwiła matka są pełne, wyciągam zapałkiem całą pszczołę. Czy spotkał się ktoś z czymś takim? Ze znikającymi pszczołami od końca września? Proszę o odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Śro 19:37, 05 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Metallove! Nie sądzę aby to był zgnilec ponieważ tak zaawansowaną chorobę poznalibyście bez problemu,z resztą na zgnilec inaczej giną rodziny .Moim zdaniem wasze pszczoły osypują się z powodu Nosema Ceranae lub złego zwalczania warrozy ewentualnie obu tych chorób naraz.Działanie PLW to s......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariuszczs
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Sulmierzyce pow pajęczno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:40, 05 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Nosema cerane lub zbyt duża ilość warrozy w lipcu i sierpniu .
Trzeba wysłać co jest do zbadania.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metallove
Dołączył: 05 Lis 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:19, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Dziękuję wszystkim za odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Nie 11:09, 09 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Przyczyny mogą być różne , ale nie zgnilec !
Pszczoły uciekają z uli przez chorobę a czerw zamiera z powodu niedogrzania .
A jeśli chodzi o powiatowego l.w. , to zamiast się nim przejmować , to raczej jego możesz pociągnąć do odpowiedzialności za bierność i narażanie innych !
On jest jak du.. do sr.... żeby się zainteresować przyczyną , pobrać próbki do badań i niezwłocznie działać !
Ostatnio zmieniony przez Robi_Robson dnia Nie 11:13, 09 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Nie 11:18, 09 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
A czym i kiedy leczyliście warrozę ?
Jaki był osyp ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:22, 09 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Ja walczyłem apiwarolem w sierpniu odymiając 4 - 6 razy w odstępach 4 dni oraz 1 raz podymiłem apiwarolem w końcu października , a w ubiegłym tygodniu zaaplikowałem im syrop z kwasem szczawiowym o stężeniu 3,2% po 5 ml na uliczkę. Będę w tym tygodniu to sprawdzę efekty po kwasie szczawiowym. A ogólnie warozy było zatrzęsienie i dobrze że zrezygnowałem z nawłoci w tym roku i zacząłem wcześniej poddymiać bo dzisiaj miał bym problem.
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Nie 21:30, 09 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Ciekawy jestem czym leczyła Metallove z ojcem .
Czy przypadkiem nie Baywarolem ?
5-6 rodzin dziennie strat ? Toż to się idzie załamać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:57, 10 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
W przypadku Metallove to najprawdopodobniej V-a. oraz choroby wirusowe które ona roznosi , były przyczyną. A lekarze weterynarii przeciętnie za słabo się znają na chodowi pszczół chociaż objawy zgnilca to powinni rozpoznać i wiadomo potraktować z Urzędu zgodnie z Ustawą. Ciekawe czy lekarz weterynarii zrobił coś w tym temacie czy tylko skończyło się na pogróżkach dla hodowcy ? A w sprawie czym leczyli ? też jestem ciekawy czym i kiedy? Bo nawet jak leczyli dobrymi metodami - ale za późno -np. we wrześniu to mogła być już musztarda po objedzie i w sierpniu wyginał cały czerw a we wrześniu i październiku stara mucha lotna i efekt jak opisuje Metallove
Pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tadek 11 dnia Pon 9:11, 10 Lis 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|