|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pon 20:58, 16 Lut 2015 Temat postu: Re: zimowla 2015?? |
|
|
A jakby tego było mało dochodzą słuchy o pojawianiu się mutacji warrozy odpornej na Amitrazę zawartą w Apiwarolu .
Nie dziwi , że pszczelarze sprowadzają z zagranicy Gabon, Kumafos , czy jakiś inny Warro-coś tam .
Jak w kraju firmy farmaceutyczne dążą do tego , żeby pszczelarze byli coraz bardziej zdesperowani ,
przy biernym (a może i aktywnym !? ) przyzwoleniu związkowców . . . tych na górze
. . . to co innego pozostaje tym maluczkim .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Pon 22:05, 16 Lut 2015 Temat postu: Re: zimowla 2015?? |
|
|
boddan napisał: |
,,w Polsce wielu mądrych ludzi uznaje że niema problemu i szukają spokojnie innych przyczyn osypywania się rodzin.” Czy oni na pewno są mądrzy? Warroza w tej chwili to walka z wiatrakami obecnie na nieszczęściu pszczół i pszczelarzy dorabiają się wielkie korporacje farmaceutyczne. Jak by mogły to jeszcze by wymyśliły, parę innych problemów na których by można zarobić. Nie ma co liczyć na naukowców, jak by któryś, uczciwy coś wynalazł to natychmiast patent został by zniszczony. Patrzcie na afery z koncernem mosquito. Wczoraj obserwowałem pszczoły i okazało się, że następne 2 rodziny się osypały. Trzeba się nauczyć z tym żyć i płacić.
................................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa. | Tak tak Bogdanie całkowicie z Tobą się zgadzam.Ja od sześciu lat nie straciłem rodziny,zeszłego roku mimo że wszystko przebiegało podobnie jak zawsze o mało co pozbyłbym się aż pięciu.Uratowałem te rodziny środkiem od naszych sąsiadów.U nas nie dozwolony ,a ja się pytam dlaczego ? przecież tak samo jesteśmy w UE.Tak wszyscy wiedzą dlaczego ,a jednak nikt nic nie robi ,każdy udaje niema tematu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:17, 17 Lut 2015 Temat postu: Re: zimowla 2015?? |
|
|
Robi_Robson napisał: | A jakby tego było mało dochodzą słuchy o pojawianiu się mutacji warrozy odpornej na Amitrazę zawartą w Apiwarolu .
Nie dziwi , że pszczelarze sprowadzają z zagranicy Gabon, Kumafos , czy jakiś inny Warro-coś tam .
Jak w kraju firmy farmaceutyczne dążą do tego , żeby pszczelarze byli coraz bardziej zdesperowani ,
przy biernym (a może i aktywnym !? ) przyzwoleniu związkowców . . . tych na górze
. . . to co innego pozostaje tym maluczkim . |
Ja gdzieś widziałem takie materiały ( jak znajdę je to tu wstawię) , że V. nie uodparnia się na amitrazę tylko zmienia zwyczaje rozmnażania się i zapłodnienie następuje szybciej niż dotychczas i większa liczba osobników zaraz po zapłodniu wchodzi szybko z powrotem na larwy i pod zasklep gdzie amitraza jej nie sięga. Dlatego ważne jest aby zabiegi robić kiedy jest najmniej czerwiu w ulu albo jak nie ma go w ogóle (mam zamiar wypróbować w tym roku izolator Chmary zobazymy) Poza tym pszczoły potrafią przynieść pasożyty rabując upadłe pasieki i cały wysiłek pszczelarza potrafią zniszczyć. A co do polityki Koncernów chemicznych to macie rację , nie jest w ich interesie wyprodukować skuteczny lek , lecz o to by " gonić króliczka a nie złapać go "
Pozdrawiam
Tadek
Kiedy wreszcie będzie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tadek 11 dnia Wto 13:13, 17 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Nie 19:12, 22 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Na spotkaniu prezesów ŚZP dowiadywałem się o stratach i na lini granicznej z czechami straty są ogromne .. co daje do myślenia o lekach tam stosowanych .. oraz o ogromnych stratach w Karpackim Związku Pszczelarzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Nie 20:14, 22 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
netto napisał: | Na spotkaniu prezesów ŚZP dowiadywałem się o stratach i na lini granicznej z Czechami straty są ogromne .. co daje do myślenia o lekach tam stosowanych .. oraz o ogromnych stratach w Karpackim Związku Pszczelarzy. | Rzeczywiście w KZP straty podobno są dość duże już były jesienią,czekamy jednak cierpliwie wiosny wtedy można podsumować i wyciągać wnioski aby nie popełnić w 2015 tych samych błędów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|